Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Czasami bajkowe podwórka są pilnowane... ot taka wisząca strażniczka, zerka w okna czy wszystko aby w porządku...
...koniec cyklu lwowskich podwórek...
Odetchnąłem, jak wyczytałem że to nie koniec Lwowa a tylko podwórek. Choć podwórka dało się oglądać... w porządku były foty podwórek. A latarnia... trochę jak z warszawskiej starówki. Niby stara, ale coś jakby nie w klimacie. Rozczulają mnie takie przedmioty, które mają za zadanie zdobić, ale są jedyne wśród odrapanych murów, starych, wypaczonych framug okien i wśród zacieków na ścianach. Ot, Lwów.
prawda blackbird, prawda... ale trzeba przyzać, że ten nowy produkt dobrze się wpisał w starą architekturę... bo czasami pakują tam takie rzeczy,że głowa boli
lubie latarnie :) ale narazie mało ich mam :>
bardzo !
fajna lampeczka. Lwów jest extra a zaułki i podwórka bardzo fotogeniczne. pozdroofka
z całego serca Ci życzę!
moze w tym roku uda i sie motocyklem tam dotrzec i sprawdzic czy ciagle strazuja;-)
zgadzam sie ze lwów jest magiczny...a zima jaki mroźny ;)
Byłem i polecam Lwów, bo jest przecudwony :) i magiczny...
byłeś we Lwowie... auu! marzę o tym!! a zdjeicia są piękne!! wybrałam laternie... bo lubie takie malutkie cudeńka. Serdecznie pozdrawiam :o)
Na szczęście jest nas więcej :)
Dobrze, że jest ktoś taki na portfolio kto uwiecznia takie obiekty
Już wstałem! Teraz obrabiam :)
Pobudka. Już wrzesień!
przyjemne :-)
ladne
Jest mi szalenie miło Kapustku, ale z powodu wyjazdów odezwę się dopiero we wrześniu :) Pozdrawiam Was serdecznie!
Hoodini, obudź się... czekam na jeszcze!
bo mam nadzieje, ze dzieki takim obrazom ludzie zaczna zauwazać, że jest co ratować w okoliach
Semper fidelis... świetnie, że pokazujesz te obrazy... pozdrawiam... :)
coś ma ten Lwów... czasami wydaje mi się, że jest jedną wielką sprzecznością
Odetchnąłem, jak wyczytałem że to nie koniec Lwowa a tylko podwórek. Choć podwórka dało się oglądać... w porządku były foty podwórek. A latarnia... trochę jak z warszawskiej starówki. Niby stara, ale coś jakby nie w klimacie. Rozczulają mnie takie przedmioty, które mają za zadanie zdobić, ale są jedyne wśród odrapanych murów, starych, wypaczonych framug okien i wśród zacieków na ścianach. Ot, Lwów.
Ricardo ---> we Lwowie jest co ocalać, a niestety cały czas niszczeje, chociaż widać pewne pozytywne zmiany
prawda blackbird, prawda... ale trzeba przyzać, że ten nowy produkt dobrze się wpisał w starą architekturę... bo czasami pakują tam takie rzeczy,że głowa boli
fajny klimacik z ta latarenka aczkolwiek wyglada mi ona na bardziej wspolczesny produkt a przeciez nie to chcemy ocalac od zapomnienia, prawda?
maro25: prócz oglądania fot poczytaj czasem podpisy pod zdjęciem - pozdr.
super fotka ciekawe czy to Kraków ?? pozdrawiam
Śliczne fotki, śliczny Lwów. Fajna seria: powinna nośić tytół "Ocalić od zapomnienia"
Kshysheek: ot taki Big Brother w wydaniu Ukraińskim :) Kizami: koniec serii podwórkowej, z samym Lwowem jeszcze nie kończymy :)
... a w środku kamera straży miejskiej :) Zdjęcie BDB.
podoba mi się: kolory, światło i w ogóle klimat
szkoda ze to juz koniec serii, bo mi sie bardzo podobala. fajne zdjecie:-)pozdr:-)