Ja tam aby winietki sie pozbyc (kompletnie niepasujacy obiektyw) to robie troche szerszy kadr niz docelowe, a potem na kompie wycinam tylko to co jest dobre. Wiem ze trace na jakosci ale przy 6MP mozna sobie pozwolic. Pozdr
Chyba tylko ja mam pojedyncze konto... ;) "objektyw z praktici na g5" ..... nie wiem co rozumiesz pod pojęciem g5..... jeśli to określenie przysłony, to powinieneś ustawić na max duży otwór (5 chyba nie jest max....).... nie znam tego obiektywu..... Patrzę na tę Twoją fotkę. Hm...... na rogach wyszła winieta (czarne rogi) więc musiałbyś mieć mniej wysunięty zoom, albo spróbuj obrócić obiektyw, albo jak już pisałam max otworzyć przysłonę w podkładanym obiektywie). Przysłona 8 w cyfrówce...... :( to już problem średniej klasy sprzętu :( mnie czasem wskakuje 9 (max).... ale pomimo nastawów ręcznych i na to nie mam wpływu :( kiedy aparat uzna, że na 9 nie zrobi dobrego zdjęcia, to mam 8 i koniec kombinowania :( a im większe zbliżenie, tym głębia ostrości mniejsza. Czasem dosłownie papierowa :( Spróbuj lepiej wykorzystać światło. Światło, to połowa sukcesu. Wynika to chyba z budowy samych matryc. Ja czasem do doświetlania używam zwykłych lusterek, białego papieru (choć owady na takim jasnym tle tracą.... 386136.....). zauważyłam, że technicznie lepsze zdjęcia wychodzą kiedy używam lampy błyskowej. Ale ta wbudowana w aparat świeci poza fotografowany obszar (przy takich powiększeniach.... no cóż producenci tego sprzętu nie przewidzieli takich zastosowań.....) więc mam taką własnoróbę na kabelku. Plusem takiego oświetlenia jest możliwość jego dowolnego umieszczania względem obiektu, minusem.... przydałaby się trzecia a nawet czwarta ręka, do trzymania tego wszystkiego :( Mogę przekazać Ci jedynie własne doświadczenia, a one są niewielkie :( więc nie wiem czy pytasz właściwą osobę ;) Dobrze, że zostawiłeś komentarz na mojej stronie, bo nigdy bym Cię nie znalazła ;) Często, z braku czasu zerkam tylko do ulubionych. Co do fotki.... jest całkiem dobra :) Co do licznych prób..... chyba niewielu robi zdjęcia "od strzału" im trudniejszy model (np. mrówki) tym więcej ujęć, a tylko parę nadaje się do publicznego pokazu ;) Pozdr. Mi :)
niebanalne zdjęcie :)
Piękna biedlona :)) zobacz moją :))
Ja tam aby winietki sie pozbyc (kompletnie niepasujacy obiektyw) to robie troche szerszy kadr niz docelowe, a potem na kompie wycinam tylko to co jest dobre. Wiem ze trace na jakosci ale przy 6MP mozna sobie pozwolic. Pozdr
fajne... szkoda tylko ze ramka taka brzydka ;-)
Chyba tylko ja mam pojedyncze konto... ;) "objektyw z praktici na g5" ..... nie wiem co rozumiesz pod pojęciem g5..... jeśli to określenie przysłony, to powinieneś ustawić na max duży otwór (5 chyba nie jest max....).... nie znam tego obiektywu..... Patrzę na tę Twoją fotkę. Hm...... na rogach wyszła winieta (czarne rogi) więc musiałbyś mieć mniej wysunięty zoom, albo spróbuj obrócić obiektyw, albo jak już pisałam max otworzyć przysłonę w podkładanym obiektywie). Przysłona 8 w cyfrówce...... :( to już problem średniej klasy sprzętu :( mnie czasem wskakuje 9 (max).... ale pomimo nastawów ręcznych i na to nie mam wpływu :( kiedy aparat uzna, że na 9 nie zrobi dobrego zdjęcia, to mam 8 i koniec kombinowania :( a im większe zbliżenie, tym głębia ostrości mniejsza. Czasem dosłownie papierowa :( Spróbuj lepiej wykorzystać światło. Światło, to połowa sukcesu. Wynika to chyba z budowy samych matryc. Ja czasem do doświetlania używam zwykłych lusterek, białego papieru (choć owady na takim jasnym tle tracą.... 386136.....). zauważyłam, że technicznie lepsze zdjęcia wychodzą kiedy używam lampy błyskowej. Ale ta wbudowana w aparat świeci poza fotografowany obszar (przy takich powiększeniach.... no cóż producenci tego sprzętu nie przewidzieli takich zastosowań.....) więc mam taką własnoróbę na kabelku. Plusem takiego oświetlenia jest możliwość jego dowolnego umieszczania względem obiektu, minusem.... przydałaby się trzecia a nawet czwarta ręka, do trzymania tego wszystkiego :( Mogę przekazać Ci jedynie własne doświadczenia, a one są niewielkie :( więc nie wiem czy pytasz właściwą osobę ;) Dobrze, że zostawiłeś komentarz na mojej stronie, bo nigdy bym Cię nie znalazła ;) Często, z braku czasu zerkam tylko do ulubionych. Co do fotki.... jest całkiem dobra :) Co do licznych prób..... chyba niewielu robi zdjęcia "od strzału" im trudniejszy model (np. mrówki) tym więcej ujęć, a tylko parę nadaje się do publicznego pokazu ;) Pozdr. Mi :)
Może i banalna, ale fajnie ujęta :) jak dla mnie ciut za żółte całościowo
fajna GO tom razom :>
ciekawe kolorki wyszły
i fajnie wyszlo ! bierdonek jest w sroc w tym roku !
niebanalna i głodna :) mam taką w bieli :P
ja Ci nie mogę powiedzieć, bo na fotografi zupełnie się nie znam:(
Takie doswiadczalne zdjecie , moze ktos mi podpowie jak robic dobre makro g5 . dz.
no, banalna to ona nie jest, gdyby nie bylo tej plamy światla to nawet zupełnie niebanalna, pieknie jej w tej żółci
banalna biedrona i paży w oczy żółtość ale ostrość fajnie dobrana, więć jest dość ładnie:)
fajowe!