Dzięki Joad i Hydrze za cenne uwagi, niewątpliwie będą pomocne przy robieniu następnych zdjęć. Mój Aparat CASIO QV 2900 UV pozwala na ręczną regulację przysłony, czasu naświetlania, ustawienia rodzaju zdjęć, balansu bieli nasycenia kolorów itp. Mam też filtry UV i polaryzacyjny. Jeśli mam taką możliwość to staram się z jednego ujęcia pstryknąć parę zdjęć z różnymi ustawieniami. Może po prostu źle dobieram zdjęcia do publikacji?!
Efekt rozmycia tła, bardzo przydatny przy portretach, osiąga się przez stosowanie małej głębi ostrości, czyli przy niskich wartościach przysłony. nie wiem, jaki masz aparat, czy masz możliwość ustawiania tego manualnie, jeśli nie, to zawsze będziesz miał ten problem, jeśli tak - to zacznij wreszcie z tego korzystać... I nie rób zdjęć w południe, chyba ze światło jest jakoś wyjątkowo przefiltrowanie przez chmury albo coś. Jak widzisz, że otoczenie wygląda blado, to na zdjęciu też to zobaczysz...
ja naprawdę chcę pomóc!N ie gniewaj się! Ale technika jast w fotografii sprawą ogromnie ważną, bo to poprzez nią właśnie, a nie tylko przez dobór tematu, osiąga się to, co określasz jako "wywołanie określonej ekspreski i reakcji". Fotografia jest sztuką wizualną i oddziałuje poprzez wzrok. nie wystarczy więc znaleźć temat i dorobić do niego teorię, a potem nacisnąć migawkę. np. jaka jest teoria do tego zdjęcia? Pisałeś o twarzy tego chłopaka, ale ja tu w zasadzie nie widze nic z tych rzeczy, o których mówisz. moze Ty go znasz i znasz także jego mimikę, ale ja nie. Poza tym brak techniki tutaj po prostu przeszkadza w odbiorze. Jeżeli głównym tematem jest twarz faceta, to po co ten chaos z tyłu? Odciąga uwagę. Poza tym kolorystyka krajobrazu jest nienajlepsza, jak chcesz kogoś focić to zwróć uwagę, w jakim otoczeniu on się znajduje! Czemu pół nieba szare, a pół przepalone? Niestety na to wszystko trzeba zwracać uwagę. Z tórej strony pada światło, (tu twarz gościa dziwnie oświetlona, lampą błyskową? Czy w kompie? Efekt nienaturalny) jaki jest kadr - kadr centralny, czyli łamiący reguły, czasem się sprawdza, ale zwyklew przypadku rzeczy symetrycznych. W tym przypadku nie jest uzasadniony. I po co to coś na dole? Czy to coś wnosi do zdjęcia? Czy przekazuje jakieś emocje? po prostu tym brakiem techniki zaśmiecasz swój przkaz, dlatego nikt go nie odczytuje! technika jest do tego, żeby wydobyć z otaczającej nas rzeczywystości to, co ciekawego w niej zauważyłes. Ale trzeba wiedzieć, jak to zrobić, bo nadmiar bodźców niweczy nasz zamiar. Tu chciałeś pokazać twarze tych młodych, a dodatkowo pokazałeś: lasek z tyłu, łąkę z dziwnymi bardziewiami, pokazałeś, że jest południe (czyli światło do kitu, pora w której fatalnie się wychodzi na zdjęciach), pokazałeś kawałek blachy na dole - czy to wszystko coś wnosi? Przekazuje jakieś emocje? Przyznasz, że nie... nie pisze tego, żeby się nad Tobą znęcać, tylko zeby wyjasnić, o co mi chodzi. Życzę Ci jak najlepiej, przecież wiesz....
Łoj ja sie postaram swoj grosik dorzucic. :> jester dobrze napisal o kadrze i kompozycji i przede wszystkim swietle. bo swiatlo tutaj w riunie lezy raczej :> ale co tez wazne, mysle ze masz okropniaszczy balagan na fotograii i trudo sie skupic na portrecie... czy np. to cos czerwone na dole (moze to lada albo blat) sluzy czemus oprocz rozpraszania uwagi? gdybys ucial dol np. a w czasie robienia zdjecia starala sie pozbyc wielu elementow z tla (np kadrujac bardziej z dolu w niebo?) bylo by wg mnie lepiej. i kolory. przez to bardze jasne tlo wyblakle... :> pozdr. :>
jak pisałem poprzednio model bardzo pasuje do nastrojów Dekameronu albo filmów Pasoliniego :) skadrowałeś dość specyficznie - ale to dobrze, nie każdy musi robić jak inni... mnie się podoba, pozdrawiam
Dookoła jest mnóstwo ciekawych obiektów, chociaż tych najciekawszych boję się fotografować, aby nie stracić sprzętu. Ale niestety jak czytasz poniżej technika leży i kwiczy. A jak mam ją poprawić czytając większość komentarzy? Wstawiam takie zdjęcia, co, do których mam wątpliwości i chcę zasięgnąć opinii, chyba temu właśnie służy ten portal? Wykonawca z natury rzeczy nie jest obiektywny, ponieważ większość zdjęć niesie z sobą pewien ładunek emocjonalny, który między innymi spowodował to, że została naciśnięta migawka aparatu akurat w tym momencie i to naciśnięcie zostało poprzedzone pewnymi przemyśleniami i przygotowaniami. Oczywiście może to nie wywołać spodziewanego efektu przez osobę oglądającą i o to właśnie mi chodzi! Czy potrafię wywołać swoim zdjęciem określoną ekspresję, reakcję, skojarzenia? Jak dotychczas udaje mi się to z marnym skutkiem większość zdjęć muszę jednak tłumaczyć, czyli nie przemawiają. I właśnie nad tym pracuję, mniej istotne są sprawy techniczne, ponieważ sprzęt można zmienić, oraz ustalone kanony ponieważ nie zawsze trzeba stosować się do nich. Czasem trzeba je złamać, choćby po to, aby zwrócić uwagę.
Serdeczne dzięki Jaster. W przyszłości postaram się lepiej. Mam na stałe wkręcony filtr UV, ale to nie powinno mieć negatywnego wpływu. Mam też filtr polaryzacyjny, ale podczas tego zdjęcia chyba go nie używałem. Lepsze by było wtedy niebo.
Jankowski: moja ocena nie wynikała z oceny modeli - oceniłem tylko wkład pracy i jakość techniczną. Czy to filtr w czasie focenia, zabawa photoshopem, czy aparat tak winietuje??? Niebo koszmarnie przepalone, trawa i płot też. Punktowe światło na czole chłopaka, reszta zaszarzona dziwnie. Po drugie - kadr. Trzeba było się bardzie z prawej strony usadowić i zasłonić chłopakiem ten słup w tle. Przy okazji przesunąć ich w kadrze w lewo, bo (to tylko moje prywatne zdanie) trzeba było dać trochę więcej 'powietrza' z prawej strony.
Nie przejmuj się ocenami, tylko pstykaj dalej ;) Ja swego czasu (także na plfoto) nasłuchałem się strasznie o kontrastach, kolorach no i... o tym, że powinienem zainwestować w poziomicę, bo mi zdjęcia lecą z nóg ;-)... Przetrawiłem, poćwiczyłem i chyba już jest lepiej (sądząc z ocen ;-))
Trudno! Czasami trzeba się z pewnymi ułomnościami pogodzić. Wówczas najlepiej w okularach chodzić.
Jeśli nie widzisz aluzji w siedzeniu na jednym krzesełku przez parę. To może w jednym łóżku zrobić fotek parę? Lecz wówczas następne zdjęcia mogłyby być w rzucik w krateczkę. Tylko jakbym wrzucił taką foteczkę?
Trudno! Czasami trzeba się z pewnymi ułomnościami pogodzić. Wówczas najlepiej w okularach chodzić.
Jeśli nie widzisz aluzji w siedzeniu na jednym krzesełku przez parę. To może w jednym łóżku zrobić fotek parę? Lecz wówczas następne zdjęcia mogłyby być w rzucik w krateczkę. Tylko jak bym wrzucił taką foteczkę?
No może, może... Może jest, jak mówisz... W każdym razie ma to sens. Natomiast ja nie widzę w minach obojga tego, co Ty, stąd trudno mi odczytać aluzje [nota bene bardzo lubię zdjęcia aluzyjne, a te Twoje pamiętam...]. Dla mnie te miny niewiele mówią, a twarze są bez specjalnego wyrazu. Dzięki wielkie za odpowiedź. Pozdrowienie. :{)
Dlaczego mam besztać? Jak już pisałem z gustem się nie dyskutuje i jest to sprawa indywidualna. Oczekiwałem raczej uwag technicznych, bo przecież wystawiam swoje prace nie tylko dla zabawy, ale i w celu poprawienia warsztatu, zdaję sobie sprawę, że jest kiepski.
Odnośnie tej fotki, wydaje mi się, że tytuł wyraźnie sugeruje, że jest to chłopak z dziewczyną! Przypadkowo znam tą parę i wiem, że mają ok. 15 lat. Sytuacja jest zastana i całkiem przypadkowa, dzieje się koło baru przy stromym stoku górskim, słońce zachodzi za drzewa za ich głowami, lecz jest bardzo silne stąd ta aureola i szare niebo, oraz bardzo oświetlony stok. Zdjęcie określiłem jako portret i głównym tematem jest twarz chłopaka, proszę zwrócić uwagę na twarz chłopaka, minka niewiniątka, a uśmieszek rzekłbym obleśny i oczy patrzące na mnie jakby chciał powiedzieć od... Dziwię się Siwisie, że nie zajarzyłeś, dotychczas chwytałeś moje aluzje.
O cholibka... dostanie się Siwisowi za to, że z chłopaka zrobił dziewczynę (; hihihi... a mi się dostało za to, że przemilczałem. No cóż. Dzisiaj nie miałem siły na konstruktywną krytykę...
Patrzą na nas dwie dziewczyny... I co? Co nam to mówi? Co przekazuje? A może sytuacja jakaś wyjątkowa lub interesująca? Wybacz Panie Jankowski, ale przez sympatię dla Ciebie nie przemilczę [jako ten Druid], ale powiem co myślę. Wg mnie zdjęcie słabe, nic nie mówiące. [Bo chyba nie chodzi o tę aureolę nad głowami?]. I nie ważne, czy zdjęcie albumowe, czy nie. Wg mnie zdjęcia albumowe też należy pokazywać, ale dobre. A tu oprócz pamiątkowego utrwalenia twarzy nie ma nic ciekawego. Autor i modelki pewnie dobrze się bawią, oglądając to zdjęcie, ale pozdtronny widz chyba nie... Pozdrawiam i do następnego... [no i bez urazy...] :{)
Fajne!
Mogę nawet na wyświetlaczu włączyć linie pomocne przy komponowaniu zdjęć zgodnie z zasadą trójpodziału.
Dzięki Joad i Hydrze za cenne uwagi, niewątpliwie będą pomocne przy robieniu następnych zdjęć. Mój Aparat CASIO QV 2900 UV pozwala na ręczną regulację przysłony, czasu naświetlania, ustawienia rodzaju zdjęć, balansu bieli nasycenia kolorów itp. Mam też filtry UV i polaryzacyjny. Jeśli mam taką możliwość to staram się z jednego ujęcia pstryknąć parę zdjęć z różnymi ustawieniami. Może po prostu źle dobieram zdjęcia do publikacji?!
Efekt rozmycia tła, bardzo przydatny przy portretach, osiąga się przez stosowanie małej głębi ostrości, czyli przy niskich wartościach przysłony. nie wiem, jaki masz aparat, czy masz możliwość ustawiania tego manualnie, jeśli nie, to zawsze będziesz miał ten problem, jeśli tak - to zacznij wreszcie z tego korzystać... I nie rób zdjęć w południe, chyba ze światło jest jakoś wyjątkowo przefiltrowanie przez chmury albo coś. Jak widzisz, że otoczenie wygląda blado, to na zdjęciu też to zobaczysz...
ja naprawdę chcę pomóc!N ie gniewaj się! Ale technika jast w fotografii sprawą ogromnie ważną, bo to poprzez nią właśnie, a nie tylko przez dobór tematu, osiąga się to, co określasz jako "wywołanie określonej ekspreski i reakcji". Fotografia jest sztuką wizualną i oddziałuje poprzez wzrok. nie wystarczy więc znaleźć temat i dorobić do niego teorię, a potem nacisnąć migawkę. np. jaka jest teoria do tego zdjęcia? Pisałeś o twarzy tego chłopaka, ale ja tu w zasadzie nie widze nic z tych rzeczy, o których mówisz. moze Ty go znasz i znasz także jego mimikę, ale ja nie. Poza tym brak techniki tutaj po prostu przeszkadza w odbiorze. Jeżeli głównym tematem jest twarz faceta, to po co ten chaos z tyłu? Odciąga uwagę. Poza tym kolorystyka krajobrazu jest nienajlepsza, jak chcesz kogoś focić to zwróć uwagę, w jakim otoczeniu on się znajduje! Czemu pół nieba szare, a pół przepalone? Niestety na to wszystko trzeba zwracać uwagę. Z tórej strony pada światło, (tu twarz gościa dziwnie oświetlona, lampą błyskową? Czy w kompie? Efekt nienaturalny) jaki jest kadr - kadr centralny, czyli łamiący reguły, czasem się sprawdza, ale zwyklew przypadku rzeczy symetrycznych. W tym przypadku nie jest uzasadniony. I po co to coś na dole? Czy to coś wnosi do zdjęcia? Czy przekazuje jakieś emocje? po prostu tym brakiem techniki zaśmiecasz swój przkaz, dlatego nikt go nie odczytuje! technika jest do tego, żeby wydobyć z otaczającej nas rzeczywystości to, co ciekawego w niej zauważyłes. Ale trzeba wiedzieć, jak to zrobić, bo nadmiar bodźców niweczy nasz zamiar. Tu chciałeś pokazać twarze tych młodych, a dodatkowo pokazałeś: lasek z tyłu, łąkę z dziwnymi bardziewiami, pokazałeś, że jest południe (czyli światło do kitu, pora w której fatalnie się wychodzi na zdjęciach), pokazałeś kawałek blachy na dole - czy to wszystko coś wnosi? Przekazuje jakieś emocje? Przyznasz, że nie... nie pisze tego, żeby się nad Tobą znęcać, tylko zeby wyjasnić, o co mi chodzi. Życzę Ci jak najlepiej, przecież wiesz....
Łoj ja sie postaram swoj grosik dorzucic. :> jester dobrze napisal o kadrze i kompozycji i przede wszystkim swietle. bo swiatlo tutaj w riunie lezy raczej :> ale co tez wazne, mysle ze masz okropniaszczy balagan na fotograii i trudo sie skupic na portrecie... czy np. to cos czerwone na dole (moze to lada albo blat) sluzy czemus oprocz rozpraszania uwagi? gdybys ucial dol np. a w czasie robienia zdjecia starala sie pozbyc wielu elementow z tla (np kadrujac bardziej z dolu w niebo?) bylo by wg mnie lepiej. i kolory. przez to bardze jasne tlo wyblakle... :> pozdr. :>
jak pisałem poprzednio model bardzo pasuje do nastrojów Dekameronu albo filmów Pasoliniego :) skadrowałeś dość specyficznie - ale to dobrze, nie każdy musi robić jak inni... mnie się podoba, pozdrawiam
Jasne, próbuj; z techniki jestem cieniutka, nic Ci nie doradzę, ale podoba mi się sposób, w jaki patrzysz na ludzi. Pozdrowienia!
Po przemyśleniu, wydaje mi się, że zamierzony efekt w tym zdjęciu osiągnę rozmywając tło. Będę próbował. Myślę, że warto?
Dookoła jest mnóstwo ciekawych obiektów, chociaż tych najciekawszych boję się fotografować, aby nie stracić sprzętu. Ale niestety jak czytasz poniżej technika leży i kwiczy. A jak mam ją poprawić czytając większość komentarzy? Wstawiam takie zdjęcia, co, do których mam wątpliwości i chcę zasięgnąć opinii, chyba temu właśnie służy ten portal? Wykonawca z natury rzeczy nie jest obiektywny, ponieważ większość zdjęć niesie z sobą pewien ładunek emocjonalny, który między innymi spowodował to, że została naciśnięta migawka aparatu akurat w tym momencie i to naciśnięcie zostało poprzedzone pewnymi przemyśleniami i przygotowaniami. Oczywiście może to nie wywołać spodziewanego efektu przez osobę oglądającą i o to właśnie mi chodzi! Czy potrafię wywołać swoim zdjęciem określoną ekspresję, reakcję, skojarzenia? Jak dotychczas udaje mi się to z marnym skutkiem większość zdjęć muszę jednak tłumaczyć, czyli nie przemawiają. I właśnie nad tym pracuję, mniej istotne są sprawy techniczne, ponieważ sprzęt można zmienić, oraz ustalone kanony ponieważ nie zawsze trzeba stosować się do nich. Czasem trzeba je złamać, choćby po to, aby zwrócić uwagę.
Jurku, witaj. Gdzie wyszukujesz takich efebów:-) Ten chłopak jest i niewinnym czarodziejem, i Fanfanem Tulipanem jednocześnie; fajnie to uchwyciłeś.
temat ma w sobie nieco słodyczy, ale technika leży i kwiczy... ;)
Dziewczyna i chłopak na opak:)) A i dyskusja pod zdjęciem całkiem sympatyczna . Pozdrawiam
Serdeczne dzięki Jaster. W przyszłości postaram się lepiej. Mam na stałe wkręcony filtr UV, ale to nie powinno mieć negatywnego wpływu. Mam też filtr polaryzacyjny, ale podczas tego zdjęcia chyba go nie używałem. Lepsze by było wtedy niebo.
Jankowski: moja ocena nie wynikała z oceny modeli - oceniłem tylko wkład pracy i jakość techniczną. Czy to filtr w czasie focenia, zabawa photoshopem, czy aparat tak winietuje??? Niebo koszmarnie przepalone, trawa i płot też. Punktowe światło na czole chłopaka, reszta zaszarzona dziwnie. Po drugie - kadr. Trzeba było się bardzie z prawej strony usadowić i zasłonić chłopakiem ten słup w tle. Przy okazji przesunąć ich w kadrze w lewo, bo (to tylko moje prywatne zdanie) trzeba było dać trochę więcej 'powietrza' z prawej strony. Nie przejmuj się ocenami, tylko pstykaj dalej ;) Ja swego czasu (także na plfoto) nasłuchałem się strasznie o kontrastach, kolorach no i... o tym, że powinienem zainwestować w poziomicę, bo mi zdjęcia lecą z nóg ;-)... Przetrawiłem, poćwiczyłem i chyba już jest lepiej (sądząc z ocen ;-))
Trudno! Czasami trzeba się z pewnymi ułomnościami pogodzić. Wówczas najlepiej w okularach chodzić. Jeśli nie widzisz aluzji w siedzeniu na jednym krzesełku przez parę. To może w jednym łóżku zrobić fotek parę? Lecz wówczas następne zdjęcia mogłyby być w rzucik w krateczkę. Tylko jakbym wrzucił taką foteczkę?
Trudno! Czasami trzeba się z pewnymi ułomnościami pogodzić. Wówczas najlepiej w okularach chodzić. Jeśli nie widzisz aluzji w siedzeniu na jednym krzesełku przez parę. To może w jednym łóżku zrobić fotek parę? Lecz wówczas następne zdjęcia mogłyby być w rzucik w krateczkę. Tylko jak bym wrzucił taką foteczkę?
No może, może... Może jest, jak mówisz... W każdym razie ma to sens. Natomiast ja nie widzę w minach obojga tego, co Ty, stąd trudno mi odczytać aluzje [nota bene bardzo lubię zdjęcia aluzyjne, a te Twoje pamiętam...]. Dla mnie te miny niewiele mówią, a twarze są bez specjalnego wyrazu. Dzięki wielkie za odpowiedź. Pozdrowienie. :{)
Dlaczego mam besztać? Jak już pisałem z gustem się nie dyskutuje i jest to sprawa indywidualna. Oczekiwałem raczej uwag technicznych, bo przecież wystawiam swoje prace nie tylko dla zabawy, ale i w celu poprawienia warsztatu, zdaję sobie sprawę, że jest kiepski. Odnośnie tej fotki, wydaje mi się, że tytuł wyraźnie sugeruje, że jest to chłopak z dziewczyną! Przypadkowo znam tą parę i wiem, że mają ok. 15 lat. Sytuacja jest zastana i całkiem przypadkowa, dzieje się koło baru przy stromym stoku górskim, słońce zachodzi za drzewa za ich głowami, lecz jest bardzo silne stąd ta aureola i szare niebo, oraz bardzo oświetlony stok. Zdjęcie określiłem jako portret i głównym tematem jest twarz chłopaka, proszę zwrócić uwagę na twarz chłopaka, minka niewiniątka, a uśmieszek rzekłbym obleśny i oczy patrzące na mnie jakby chciał powiedzieć od... Dziwię się Siwisie, że nie zajarzyłeś, dotychczas chwytałeś moje aluzje.
o cholibka... już robię erratę: patrzą na nas chłopak i dziewczyna... dzięki Druidzie, i tak mnie Jankowski zbeszta... :{)
O cholibka... dostanie się Siwisowi za to, że z chłopaka zrobił dziewczynę (; hihihi... a mi się dostało za to, że przemilczałem. No cóż. Dzisiaj nie miałem siły na konstruktywną krytykę...
Patrzą na nas dwie dziewczyny... I co? Co nam to mówi? Co przekazuje? A może sytuacja jakaś wyjątkowa lub interesująca? Wybacz Panie Jankowski, ale przez sympatię dla Ciebie nie przemilczę [jako ten Druid], ale powiem co myślę. Wg mnie zdjęcie słabe, nic nie mówiące. [Bo chyba nie chodzi o tę aureolę nad głowami?]. I nie ważne, czy zdjęcie albumowe, czy nie. Wg mnie zdjęcia albumowe też należy pokazywać, ale dobre. A tu oprócz pamiątkowego utrwalenia twarzy nie ma nic ciekawego. Autor i modelki pewnie dobrze się bawią, oglądając to zdjęcie, ale pozdtronny widz chyba nie... Pozdrawiam i do następnego... [no i bez urazy...] :{)
(:
raczej nie
Dzięki za tak wiele wyczerpujących komentarzy.:) Oczywiście z gustami się nie dyskutuje.:O(
pelen odlot.
Z przykrością ale nie gustuje w takich fotografiach...Pzdr.
ojej
co to tu robi?
bomba
do albumu rodzinnego
album rodzinny ?
Słabe, aż oczy bolą.