ooo! dzięki wielkie! miło to słyszeć... tutaj właśnie zależy mi na zaprezentowaniu gdańska w taki nieoczywisty sposób, cieszę się, że się spodobało :) pozdrawiam.
Ze też dopiero teraz zajrzałem na Twoje pf... toż to cudowna podróż! Mimo, że jestem rodowitym ślązakiem (czyli uważam, ze to Śląsk jest najpiekniejszy) to właśnie Gdańsk jest jednym z tych miejsc, które każe mi czasami weryfikować ten pogląd! Jako autor lądujesz do ulubionych!
wiesz, ja napisze od siebie ze brakuje jakiejs dominanty na tej fotce, jakiegos silniejszego akcentu, na poprzednich Twoich zdjeciach takie akcenty wystepowaly i bylo gites
ale tu naprawde trudno dostrzec cokolwiek; widze drzewa, wode, jak sie przyjrze widze jakies zwierzatka i plot, czy cos w tym stylu, w kolorze latwiej bylo by cos wiecej okreslic
Bysiaczku, dość dziwi mnie Twój komentarz... to przecież nie akt czy portret, tylko dziki park w samo południe! jeśli jest bałagan, to w pełni zamierzony! dziękuję za owiedziny
Gdansk-Oliwa forever lives !
Jakiegoś konkretnego koloru.....? to by się dało zrobić :) kredką!
wróciłam i przyglądam się znowu, niestety jestem na nie
Ra ... zdecydowanie brakuje mi tu koloru
z bałaganu to jedynie te krzaczory na -1 planie mi przeszkadzaja, a poza tym balagan bo tak tam jest wiec byc moze...
ooo! dzięki wielkie! miło to słyszeć... tutaj właśnie zależy mi na zaprezentowaniu gdańska w taki nieoczywisty sposób, cieszę się, że się spodobało :) pozdrawiam.
Ze też dopiero teraz zajrzałem na Twoje pf... toż to cudowna podróż! Mimo, że jestem rodowitym ślązakiem (czyli uważam, ze to Śląsk jest najpiekniejszy) to właśnie Gdańsk jest jednym z tych miejsc, które każe mi czasami weryfikować ten pogląd! Jako autor lądujesz do ulubionych!
Skupiłeś się na zbyt dużej liczbie szczegółów i może dlatego fota jest nimi przeładowana. Pozdr.
w poprzednich to nawet można powiedzieć, że były kompozycje jednoelementowe! :) dzięki za komentarz
wiesz, ja napisze od siebie ze brakuje jakiejs dominanty na tej fotce, jakiegos silniejszego akcentu, na poprzednich Twoich zdjeciach takie akcenty wystepowaly i bylo gites
ale tu naprawde trudno dostrzec cokolwiek; widze drzewa, wode, jak sie przyjrze widze jakies zwierzatka i plot, czy cos w tym stylu, w kolorze latwiej bylo by cos wiecej okreslic
Bysiaczku, dość dziwi mnie Twój komentarz... to przecież nie akt czy portret, tylko dziki park w samo południe! jeśli jest bałagan, to w pełni zamierzony! dziękuję za owiedziny
Rafale, spory balagan na tym zdjeciu