podoba mi sie światło .. prócz oczywistego wypalneia podłoza u bramy . klimat świetny ...
we lwowie byłam tylko pare godzin przejazdem kiedys... ale cos widze ze musze sobie docelową wypad do lowowa zrobić :)
Drogi Witoldzie! Taka ocena od Ciebie to prawdziwy zaszczyt! Wróciłem niedawno z Ukrainy ze zdjęciami kulku cerkwi, może uda się opublikować... (mam nadzieję, że tych jeszcze nie masz :)
zdecydowanie Lwow jest bardziej urokliwym miejscem niz Wilno, przyanjamniej dla mnie. choc oczywiscie Wilno tez cos w sobie ma. moze wynika to z tego w wilnie bardziej zadbane jest?zapraszam do siebie tez mam cos z Lwowa:-)
Hoodini, wszyscy czekamy na dalszy ciąg Lwowa. Szkoda, że to miasto jest takie zniszczone, ale to też ma swój urok. Podobnie jest w Wilnie... kiedyś wygrzebię jakieś zdjęcia stamtąd.
Co za niesamowity zbieg okoliczności! Byłem w maju w Lwowie i też pstryknąłem kilka zdjęc podwórek. Chce tam wrócić jeszcze w tym roku i na b&w zrobić cały cykl z takich zaułków. Na moim portfolio jest zdjęcie takiego podwórka. Zapraszam.
We Lwowie polskich napisów trzeba się naszukać... z reguły znajdują się pod odpadającym tynkiem, na hydrantach czy przedwojennych licznikach. Ale po polsku można dogadać się bez problemu!
hehhehehee dobre pytanie ... trzeba zapytać ... ... we Lwowie może nie aż tak bardzo ale w Wilnie ten klimat jest niesamowity i wszyscy bez wyjątku rozumieją po polsku, polskie nazwy ulic, tablice, szyldy, napisy ...
Hmmm...jak tak gruntowniej to przemyślę to masz rację. Ciekawe co będzie, gdy Ukraincy zauważą, że na swoim mieście mogą zbić naprawdę fortunę... Tak, czy owak: Lwów zachwyca!
zgadzam sie zupelnie z podpisem pod zdjeciem, UROK ma :-)) pozdrawiam
podoba mi sie światło .. prócz oczywistego wypalneia podłoza u bramy . klimat świetny ... we lwowie byłam tylko pare godzin przejazdem kiedys... ale cos widze ze musze sobie docelową wypad do lowowa zrobić :)
(+++++)
ładne -trochę za jasne światła w bramie
kapitalne... pzdr:)
Bardzo ładnie!
niesamowite i mimo "ruiny" ciepłe w odbiorze
to niezłe.. chociaż wolał bym więcej dołu . ';]
bdb
urokliwe :-)
Żal, że się sypie, to kawał naszej historii...
super
Dokładnie te same!
czyzby zdjecia cerkwo ze skansenu w Gaju Szewczenki?
Drogi Witoldzie! Taka ocena od Ciebie to prawdziwy zaszczyt! Wróciłem niedawno z Ukrainy ze zdjęciami kulku cerkwi, może uda się opublikować... (mam nadzieję, że tych jeszcze nie masz :)
Bardzo dobre. Nic dodać nic ująć.
No cóż...mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić Wilno w przyszłym roku! Wszystkich miłośników Lwowa serdecznie pozdrawiam!
zdecydowanie Lwow jest bardziej urokliwym miejscem niz Wilno, przyanjamniej dla mnie. choc oczywiscie Wilno tez cos w sobie ma. moze wynika to z tego w wilnie bardziej zadbane jest?zapraszam do siebie tez mam cos z Lwowa:-)
Hoodini, wszyscy czekamy na dalszy ciąg Lwowa. Szkoda, że to miasto jest takie zniszczone, ale to też ma swój urok. Podobnie jest w Wilnie... kiedyś wygrzebię jakieś zdjęcia stamtąd.
Mówiłem o innym, spróbuję je wysłać jako jedno z następnych... pozdrawiam!
Nie jest to samo podwórko
Zajrzałem tam! I chyba nawet sfotografowaliśmy to samo podwórko...chociaż... po pewnym czasie wszystkie robą się do siebie podobne
Co za niesamowity zbieg okoliczności! Byłem w maju w Lwowie i też pstryknąłem kilka zdjęc podwórek. Chce tam wrócić jeszcze w tym roku i na b&w zrobić cały cykl z takich zaułków. Na moim portfolio jest zdjęcie takiego podwórka. Zapraszam.
bardzo ładne
Hmmm...bo ja wiem czy opłaca się ścinać...chyba trochę klimatu by się zgubiło
Bardzo piękne kolorki, szkoda tylko, że kadr nie ciut bardziej ciasny (prawa-lewa) :))
Klimat jest komentarz tak jak "orm". Pozdrawiam
Dzięki serdeczne za opinie! Dzisiaj spróbuję umieścić kolejny kawałek lwowskiego światka...
Hoodini -> jak najbardziej czują klimat Breslau, Stettin itp.itd. Czy magię, nie wiem, ale na pewno sentyment.
We Lwowie polskich napisów trzeba się naszukać... z reguły znajdują się pod odpadającym tynkiem, na hydrantach czy przedwojennych licznikach. Ale po polsku można dogadać się bez problemu!
hehhehehee dobre pytanie ... trzeba zapytać ... ... we Lwowie może nie aż tak bardzo ale w Wilnie ten klimat jest niesamowity i wszyscy bez wyjątku rozumieją po polsku, polskie nazwy ulic, tablice, szyldy, napisy ...
Ciekawe co czują Niemcy odwiedzając np. Wrocław? Czy podobnie czują magię?
Lviv i Vilnus ... bajka szczególnie dla Polaków ...
Byłem w tamtym roku - naprawdę ciekwe miejsca tam są
Hmmm...jak tak gruntowniej to przemyślę to masz rację. Ciekawe co będzie, gdy Ukraincy zauważą, że na swoim mieście mogą zbić naprawdę fortunę... Tak, czy owak: Lwów zachwyca!
"Nawet?" Właśnie tylko porządnie rozsypujące się miasta maja w sobie coś magicznego!
Swietnie ujety w kadr zaulek, lubie takie
to zdjęcie też ma fajny urok... podoba mi się
ma urok, to prawda... moi bliscy pochodzą ze Lwowa, mam więc dodatkowy sentyment ;-) pozdrawiam
Wydaje mi się, że to dowód na to, że nawet rozsypujące się miasto może mieć w sobie coś magicznego...
Fakt, ma urok