ale burzę wywołałem! Sorry.
Nie twierdzę że to sztuka, choć czasem malarz namaluje kwadrat i wszyscy się zachwycają.
Moim zdaniem to ciekawy ze względu na obiekt rozkład światła białego na skałdniki barwne i tyle.
Z połowy obrazów składających się z barwnych plam jak ta nic nie rozumiem i nic nie opowiadają, ale albo mi się podobają albo nie. A ideologię zawsze można dorobić tylko po co?
Pytales to Ci odpowiedzialem. Niech kazdy w sam sobie wytycza granice sztuki i tego co mu sie podoba, bo jest to odczucie subiektywne. Mi tego typu zabiegi nie odpowiadaja. Czy teraz jestes usatysfakcjonowany. A przyklad byl dla podkreslenia.
Jezeli obrazem nazywasz dwie kreski na krzyz, i zbiorowy orgazm "znawcow" sztuki nowoczesnej, to nie zgadzam sie. Ewentualnie odcisk dupska na bialej kartce, takie dziela tez juz widzialem. Toz to sztuka przez duze S. Sam sobie odpowiedz co pokazuje. Ktos kiedys powiedzial ze mozna piernac w pokoju i nazwac to performance.
Bo to tak jak z filmem, jedni kreca zeby opowiedziec w ten sposob jakas historie, a inni kreca bez opamietania na wakacjach 40 godzin i kaza to potem z zapartym tchem ogladac razem z nimi.
pierścienie o dziwo takie właśnie są - też im się przyglądałem, reszta to skan z odbitki 10x15 (;-((
Taki mały eksperyment ze światłem, zawsze musi o coś konkretnego chodzić?
ale burzę wywołałem! Sorry. Nie twierdzę że to sztuka, choć czasem malarz namaluje kwadrat i wszyscy się zachwycają. Moim zdaniem to ciekawy ze względu na obiekt rozkład światła białego na skałdniki barwne i tyle. Z połowy obrazów składających się z barwnych plam jak ta nic nie rozumiem i nic nie opowiadają, ale albo mi się podobają albo nie. A ideologię zawsze można dorobić tylko po co?
Nie denerwuje sie. A usmieszkow nie dodaje bo Burdziak wyrabia norme za cale plfoto. Apropo: jego fan klub juz powstal na #fotopl
w miare usatysfakcjonowany. I pliz, nie denerwuj sie :)
Poza tym jak juz wspomnialem wczesniej, pewnie kazdy z nas robi takie zabawy, tylko po co je pokazywac ?
Pytales to Ci odpowiedzialem. Niech kazdy w sam sobie wytycza granice sztuki i tego co mu sie podoba, bo jest to odczucie subiektywne. Mi tego typu zabiegi nie odpowiadaja. Czy teraz jestes usatysfakcjonowany. A przyklad byl dla podkreslenia.
"Ty" a nie "ty" - przepraszam...
ty masz jakis kompleks na tym punkcie? czemu sie tak denerwujesz? ja po prostu pytam...
Jezeli obrazem nazywasz dwie kreski na krzyz, i zbiorowy orgazm "znawcow" sztuki nowoczesnej, to nie zgadzam sie. Ewentualnie odcisk dupska na bialej kartce, takie dziela tez juz widzialem. Toz to sztuka przez duze S. Sam sobie odpowiedz co pokazuje. Ktos kiedys powiedzial ze mozna piernac w pokoju i nazwac to performance.
Marcel: a dlaczego nie tak jak z obrazem: po to by cos pokazac?????
Bo to tak jak z filmem, jedni kreca zeby opowiedziec w ten sposob jakas historie, a inni kreca bez opamietania na wakacjach 40 godzin i kaza to potem z zapartym tchem ogladac razem z nimi.
"po to sie fotografuje zeby o czyms opowiedziec"?!?!?!?!?! skad takie dziwne poglady!?!?!?!?
Powinno o cos chodzic, bo po to sie fotografuje zeby cos opowiedziec, a eksperymenty warto robic, ale czy wyniki wszystkich nalezy ujawniac ?
wolę Pankracego od bojek (;-))
pierścienie o dziwo takie właśnie są - też im się przyglądałem, reszta to skan z odbitki 10x15 (;-(( Taki mały eksperyment ze światłem, zawsze musi o coś konkretnego chodzić?
nieostro sie pali ;)
jesli bym wiedzial ze to swiatelko w tunelu to powiedzialbym ze intrygujace - a tak nic kompletnie to nie mow, ani nie wyglada