Zdjęcie mi się podoba, jest wg mnie bardzo ciekawe. Ja będąc kilka dni nad morzem miałam totalny zanik weny twórczej, nie widziałam nic ciekawego do fotografowania. Może to był wynik niesamowitych upałów? Pozdrawiam serdecznie :-)))
sznurek: ale się asekurujesz ... zdjęcie robiłem przez siatkę ogrodzeniową, niewiele pola do manewru. Myślałem, że cień się zmieści - jeszcze nie czuję marginesu mojej matówki.
Mietek: to zdjęcie robiłem, gdy wiał silny wiatr obiektywem ustawionym na 300mm, musiałem więc wyczekać, kiedy wiatr nieco ucichnie, a i tak nie byłem pewny, czy nie poruszę. Udało się zrobić, ale chyba dlatego nie widać tam wiatru. Trudno. A wiatr tak naprawdę był ...
Kilka razy juz wracalem do tej fotki, ale ... juz wiem, czego mi tu brakuje na wyjatkowe... wiatru... wiatru, i jeszcze raz wiatru! To zdjecie jast za spokojne... Ta trawka pada, ale "ze starosci"... wydaje mi sie, ze wiatr dalbytu wiele... oczywiscie to jest moje odczucie... Pozdrowienia :)))
AK: rób, jak uważasz. Masz do tego prawo. Oczekuję jednak przede wszystkim poważnych opinii od poważnych ludzi. Jeśli nie możesz inaczej... Jesteś rozgoryczony po niezbyt gorącym przyjęciu Twojego ostatniego zdjęcia ? Obserwowałem dzisiaj ...
AK: nie mam nic przeciwko niskim ocenom, ale czy mogłbyś taką ocenę jakoś uzasadnić a nie pisać, że fantastyczne ?... Daję tu zdjęcie, żeby poznać Wasze opinie, a Twoja ocena w zestawieniu z komentarzem nic mi nie mówi ...
A muszę przyznać, że owszem. I te, które robiłem z myślą o tzw. albumie rodzinnym i te, które miały być "czymś nowym". Niektóre się nie nadają na plfoto np. ze względów technicznych (niby niewielkie usterki ale już widzę te komentarze), ale kilka na pewno tu powieszę. Za tydzien będę miał jeszcze dwie rolki slajdów do poskanowania ...
a Tobie się podobają ? bo to najważniejsze ... a urlopy bywają różne, czasami można się zmęczyć bardziej niż pracą ... ale zawsze to jakaś zmiana, nowe wrażenia i ... nowe zdjecia :-))))
Wiola_Z: Chyba rzeczywiście coś takiego odczuwam. Szczególnie, że na urlopie nie wszystko poszło jak trzeba - bez szczegółów, za dużo opowiadania. Ale za to zrobiłem parę rolek zdjęć, może niektóre się Wam spodobają ... mimo wszystko trzeba być optymistą.
Anka :-) klasyczny przykład patrzenia na szklanke - w polowie pusta lub w polowie pełna :-))) bo ja myślę, że ta trawka właśnie została przysypana piachem a nie wyrosła :-)) ... choć w zasadzie jestem optymistką :-)))) a przynajmniej staram się mocno :-))
:-) depresja pourlopowa objawia się ogólnym zmęczeniem, gorszym humorem, niechęcią do wszystkiego a już szczególnie do pracy ... osobiście uważam, że po dłuższym urlopie,kiedy człowiek zupełnie traci kontakt z codziennością, powienien jeszcze być tydzień urlopu pourlopowego :-)))) a moje pytanie to tak ... no nie wiem, na pytanie Mietka jakośc tak odpowiedziałeś depresyjnie ... ale może ja za dużo czytam między wierszami, nie znam Waszych relacji, może to normalne :-)))
zarzutami ? ależ to nie był zarzut, a raczej usprawiedliwienie ... dla wszystkich ... trawki, kotki, motylki są śliczne i ja nie mam zamiaru odmawiać sobie przyjemności ich fotografowania tylko dlatego że zrobiły takie zdjęcia tysiące ludzi przede mną i następne tysiace zrobią po mnie :-))) pozdrawiam ... a propos ... czy Autora szanownego nie trapi depresja pourlopowa ? :-)))
Powieszę tu jeszcze motylka, kwiatka, kotka, trawkę, być może coś innego ... co z tego ... jeśli zdjęcie dobre technicznie lub/i tematycznie (to drugie bardziej dyskusyjne), to warto je zrobić. Jeśli nie dla innych, to dla siebie, upewnić się, że się potrafi takie zrobić ...
Dobrze, będzie coś z wiatrem - jeszcze nie wiem, kiedy.
dobre, oszczedne w szczegolach i takie spokojne
Zdjęcie mi się podoba, jest wg mnie bardzo ciekawe. Ja będąc kilka dni nad morzem miałam totalny zanik weny twórczej, nie widziałam nic ciekawego do fotografowania. Może to był wynik niesamowitych upałów? Pozdrawiam serdecznie :-)))
bez podlizywania się: zdjęcie z charakterem. Gratuluję!!!
Sprawdziłem w książce p. Mroczka. Takie całkiem podobne do tamtego to to moje zdjęcie nie jest ... A nawet gdyby, to co ?...
sznurek: ale się asekurujesz ... zdjęcie robiłem przez siatkę ogrodzeniową, niewiele pola do manewru. Myślałem, że cień się zmieści - jeszcze nie czuję marginesu mojej matówki.
mogłes lepiej pokombinowac z kompozycja , pomyslec o tym cieniu ... ale nie pytaj mnie JAK!!! NIE BYŁO MNIE TAM !!! :)))))
To ja tez wrzuce moja trawke niebawem :) Troche inne ujecie, swiatlo ok. 15.30, wiec dosc silne i piasek jasniejszy :)
A co do koloru piasku: jest taki, bo zdjęcie robione przed zachodem słońca (patrz: cienie) i taki był kolor piasku na wydmie.
Gratulacje, tamta trawka mi się tak spodobała, że chciałem mieć własną ... uczmy się od najlepszych ... wolno ?
Dobra wprawka, podone jest w ksiazce p. Mroczka tylko tam piasek jest o kolorze sniegu
Mietek: to zdjęcie robiłem, gdy wiał silny wiatr obiektywem ustawionym na 300mm, musiałem więc wyczekać, kiedy wiatr nieco ucichnie, a i tak nie byłem pewny, czy nie poruszę. Udało się zrobić, ale chyba dlatego nie widać tam wiatru. Trudno. A wiatr tak naprawdę był ...
Nie Wy jesyeście dla mnie wykładnią tylko moi kliencie a Ci nie narzekaja :) Mówiłem-pisałem, ze robię zdjęcia komercyjne!!!
Kilka razy juz wracalem do tej fotki, ale ... juz wiem, czego mi tu brakuje na wyjatkowe... wiatru... wiatru, i jeszcze raz wiatru! To zdjecie jast za spokojne... Ta trawka pada, ale "ze starosci"... wydaje mi sie, ze wiatr dalbytu wiele... oczywiscie to jest moje odczucie... Pozdrowienia :)))
AK: rób, jak uważasz. Masz do tego prawo. Oczekuję jednak przede wszystkim poważnych opinii od poważnych ludzi. Jeśli nie możesz inaczej... Jesteś rozgoryczony po niezbyt gorącym przyjęciu Twojego ostatniego zdjęcia ? Obserwowałem dzisiaj ...
no cóż. Kazdy bawi się jak umie
...nic z tego to moje ulubione słowo od dzisiaj :))) A oceny wystawiam wedle tego co podpowiadaja mi moje mocno subiektywne odczucia!!!
AD: dzięki. Zawsze nastawiam się na to, żeby się do każdego plfotowicza w duchu uśmiechnąć. Chyba, że ewidentnie sobie tego nie życzy.
AK: nie mam nic przeciwko niskim ocenom, ale czy mogłbyś taką ocenę jakoś uzasadnić a nie pisać, że fantastyczne ?... Daję tu zdjęcie, żeby poznać Wasze opinie, a Twoja ocena w zestawieniu z komentarzem nic mi nie mówi ...
bez sensu te złosliwości. Czy nie przyjemniej uśmiechnąć się do siebie.?
O.K. bede tylko oceniać wedle mojego nadzwyczaj subiektywnego gustu...
AK: piszesz ironicznie ... może lepiej nic nie pisać ...?
no więc urlop można zaliczyć do udanych ... przynajmniej fotograficznie :-)))
A muszę przyznać, że owszem. I te, które robiłem z myślą o tzw. albumie rodzinnym i te, które miały być "czymś nowym". Niektóre się nie nadają na plfoto np. ze względów technicznych (niby niewielkie usterki ale już widzę te komentarze), ale kilka na pewno tu powieszę. Za tydzien będę miał jeszcze dwie rolki slajdów do poskanowania ...
No fantastyczne...
a Tobie się podobają ? bo to najważniejsze ... a urlopy bywają różne, czasami można się zmęczyć bardziej niż pracą ... ale zawsze to jakaś zmiana, nowe wrażenia i ... nowe zdjecia :-))))
Wiola_Z: Chyba rzeczywiście coś takiego odczuwam. Szczególnie, że na urlopie nie wszystko poszło jak trzeba - bez szczegółów, za dużo opowiadania. Ale za to zrobiłem parę rolek zdjęć, może niektóre się Wam spodobają ... mimo wszystko trzeba być optymistą.
bardzo dobre
Anka :-) klasyczny przykład patrzenia na szklanke - w polowie pusta lub w polowie pełna :-))) bo ja myślę, że ta trawka właśnie została przysypana piachem a nie wyrosła :-)) ... choć w zasadzie jestem optymistką :-)))) a przynajmniej staram się mocno :-))
mi się podoba, nie jest smutne, optymizmem napawa fakt, że udało sie tej trawce wyrosnąć na takiej kupie piachu
:-) depresja pourlopowa objawia się ogólnym zmęczeniem, gorszym humorem, niechęcią do wszystkiego a już szczególnie do pracy ... osobiście uważam, że po dłuższym urlopie,kiedy człowiek zupełnie traci kontakt z codziennością, powienien jeszcze być tydzień urlopu pourlopowego :-)))) a moje pytanie to tak ... no nie wiem, na pytanie Mietka jakośc tak odpowiedziałeś depresyjnie ... ale może ja za dużo czytam między wierszami, nie znam Waszych relacji, może to normalne :-)))
Wiola_Z: A na czym to polega ?
zarzutami ? ależ to nie był zarzut, a raczej usprawiedliwienie ... dla wszystkich ... trawki, kotki, motylki są śliczne i ja nie mam zamiaru odmawiać sobie przyjemności ich fotografowania tylko dlatego że zrobiły takie zdjęcia tysiące ludzi przede mną i następne tysiace zrobią po mnie :-))) pozdrawiam ... a propos ... czy Autora szanownego nie trapi depresja pourlopowa ? :-)))
Powieszę tu jeszcze motylka, kwiatka, kotka, trawkę, być może coś innego ... co z tego ... jeśli zdjęcie dobre technicznie lub/i tematycznie (to drugie bardziej dyskusyjne), to warto je zrobić. Jeśli nie dla innych, to dla siebie, upewnić się, że się potrafi takie zrobić ...
Spotykam się z takimi zarzutami, ale też niektórzy doradzali mi takie postępowanie w celu nauki ...
a czy da się jeszcze zrobić całkiem oryginalne zdjęcie ? ... czasami robimy to samo co inni świadomie, często nie ... ale było już wszystko :-))
No, przyznam, że pomysł od kogoś zerżnąłem, ale chciałem to zrobić po swojemu.
jeszcze zielona, jeszcze nie zaduszona ... spokojna, piaskowa kompozycja ... :-)
Smutek ? Czemu ? Zdjęcie robiłem wieczorem przy dość silnym wietrze ... może jest w tym coś smutnego ... taka samotna trawka na skraju wydmy ...
Smutek emanuje z tej fotografii. Czy zamierzony ?
Ano już. Nie widać ? ;))
Juz po urlopie?