W tatrzańskich dolinach często można spotkać lisy podchodzące niemal na odległość ręki. Widziałem je pod Murowańcem, nad Morskim Okiem i w Dolinie Kościeliskiej. W okolicy Przełęczy Między Kopami podziwiałem przed dwoma laty niedźwiedzicę z dwoma małymi, harcowały na stokach Skupniowego Upłazu. Turystów jest tyle, że i zwierzyna przywyka.
fajnie "ustrzelony"!
W tatrzańskich dolinach często można spotkać lisy podchodzące niemal na odległość ręki. Widziałem je pod Murowańcem, nad Morskim Okiem i w Dolinie Kościeliskiej. W okolicy Przełęczy Między Kopami podziwiałem przed dwoma laty niedźwiedzicę z dwoma małymi, harcowały na stokach Skupniowego Upłazu. Turystów jest tyle, że i zwierzyna przywyka.
najs :-)
Gratuluję refleksu! Ja często widzę lisy w lesie - ale nie udało mi się ich ani razu sfotografować!
złapać takiego jegomościa, i żeby nie uciekł, nie lada sztuka!
Bardzo blisko podszedles :-)) Sliczny ,,model,, :-))
generalnie zdjęcie na papierze jest o klase lepsze. Fktem jest że to trawa jest ostra ale niezdażyłem dobrze ustawić bo se poszedł...
Lisek wyglada jakby zaraz miał zejsć - lisek nieostry a trawy za dużo - jak dla mnie to słabo wyszło !
O kurcze,ale Ci się udało!!! Swietne:))
tia... sliczny, piekny... cudowny...