dla mnie to zdiecie niczego nie wyraza, jest poprstu 30 pstrykniecie kotu po siersci. zero inwencji, zero kadru, brak jakiegos pomyslu, takze usprawiedliwanie zdiecia bedzie nie na miejscu bo one poprostu nie jest dobre, jest poprawne, ale nic wiecej, nie porywa, a zdiec kotow jest duzo....tez mam kota w domu, jednak wystawanie zdiec bez polotu nie jest czyms czym warto sie chwalic, przepraszma za tak otwarta krytyke jednak tak mi sie nasowa na mysl, i nie jest to tez w formie agresywnego zjezdzania, choc nie wskazalem alternatywy, pozdrawiam.
dla mnie to zdiecie niczego nie wyraza, jest poprstu 30 pstrykniecie kotu po siersci. zero inwencji, zero kadru, brak jakiegos pomyslu, takze usprawiedliwanie zdiecia bedzie nie na miejscu bo one poprostu nie jest dobre, jest poprawne, ale nic wiecej, nie porywa, a zdiec kotow jest duzo....tez mam kota w domu, jednak wystawanie zdiec bez polotu nie jest czyms czym warto sie chwalic, przepraszma za tak otwarta krytyke jednak tak mi sie nasowa na mysl, i nie jest to tez w formie agresywnego zjezdzania, choc nie wskazalem alternatywy, pozdrawiam.
Ładny kot a fotka też ok, tylko może trochę za ciasny kadr.
Widać po oczach, że już ma dosyć ;)
gniot
nie zaatakowal bo jest wypchany hehehhe
Nie Filip, ale tez na "F" - Filus :) Tak sobie znajomy nazwal :)
no jesli 30, to nie pozostaje mi nic innego powiedziec jak: biedny kot
Ale wypasiony, jakie bioderka:)Nie to co moj Filip...