W dotychczasowej dyskusji zaintrygowal mnie watek : czy jest abstarkcja czy nie. Otoz,slowo "abstrakcja" mozna rozumiec jako cos, co jest nie zwiazane z danym stanem, cos oderwanego od rzeczywistosci...Dlatego dla mnie jest to stricte abstrakcja:) Rzeczywisty kontekstu nie widac . Nie chodzi o to by przedmioty , obiekty byly nie realne. abstarkcja to wlasnie nie codzienny kontekst,zaskakujace umieszczenie,brak dopowiedzenia , bez powiazania w logiczna calosc. tak to intuicyjnie czuje,przynajmniej;)
nie wiem, czy dzis bede mogl przyjechac do RO. musze odebrac od Jarka Kieva, i mam jeszcze kilka spraw do zalatwienia. Ale daj znac, o ktorej - moze oda mi sie przyjechac choc na chwile ;-)
wlasnie chodzi o to, zebys pomogl mi zrozumiec swoje patrzenie... bo do robienia zdjec moje mi wystarcza (co nie znaczy, ze nie chcial bym go dalej rozwijac, chocby w oparciu o spostrzezenia innych)... no ale jesli nie masz nic do powiedzenia - zrozumiem ;-)
Marcin, mnie raczej chodzilo o ciekawy podział kwadratu. Nie czuje, zeby w tym kadrze braklo rownowagi (moze dlatego, ze tez niewyrobiony jestem ;-0) to, ze widac kubature obiektow uwazam, raczej za plus, bo zupelnie plaske bylo by tragicznie nieciekawe. Nie jestem specem od tego typo zdjec, wiec wiadomo, ze to jakas proba. jesli chcesz mi pomoc, to bardziej konkretnie prosze ;-)
Marcin: mowimy o rzeczach mocno subiektywnych - mi sie to dobrze oglada... bo wiesz, gdyby Twoja sciezke rozumowaniaposunac dalej, to doszlibysmy do lemowskiego czarnego okregu na bialym tle... a czy to abstrakcja? sadze, ze tak... z prostej przyczyny: zdjecie przedstawia plaszczyzny i nienie, a nie deske i jakis kawal dziwnego metalu, nieprawdaz?
Mracin: to ze sie nie rownowazy to przy tego typu abstrakcjach w sumie nie jest dla mnie istotne... rownowazyc to sie ma w powiedzmy kurcze krajobrazie ;)
super, ze tak rozne sa te faktury, a w tym ujeciu, przy takim kolorku i miekkosci w sumie prezentuja sie bardzo podobnie i nie rywalizuja ze soba, nie kontrastuja. W kwadracie imho trudniej jest wiele rzeczy skomponowac, ale tu sie to udalo bardzo fajnie - linie sa akurat tam, gdzie powinny... moglbym miec kurcze spokojnie na scianie :)
Gdzie ty widzisz kolorki>?Ja widze jeden :-)A le fakt-fajny.Troszke mi tylko kontrastu brakuje.Koncepcja Rafal nie jedyna ale sluszna :-))).A Canonet jest git.Wlasnie zdjalem pierwsza rolke pan f50.Sam miod :-)
moze tak, moze nie. w kazdym razem szukam dalej ;-)
Brakuje mi tutaj jakiegos balansu. Lepiej jak w nasetpnym, ale to tez nie... :)
wog - jak zwykle synteza ;-)
W dotychczasowej dyskusji zaintrygowal mnie watek : czy jest abstarkcja czy nie. Otoz,slowo "abstrakcja" mozna rozumiec jako cos, co jest nie zwiazane z danym stanem, cos oderwanego od rzeczywistosci...Dlatego dla mnie jest to stricte abstrakcja:) Rzeczywisty kontekstu nie widac . Nie chodzi o to by przedmioty , obiekty byly nie realne. abstarkcja to wlasnie nie codzienny kontekst,zaskakujace umieszczenie,brak dopowiedzenia , bez powiazania w logiczna calosc. tak to intuicyjnie czuje,przynajmniej;)
aaaale kicha! pzdr
Marcinie - przyszly tydzien. Dam znac.
to zaproponuj inny termin, czekam na maila; pozdro :o)
nie wiem, czy dzis bede mogl przyjechac do RO. musze odebrac od Jarka Kieva, i mam jeszcze kilka spraw do zalatwienia. Ale daj znac, o ktorej - moze oda mi sie przyjechac choc na chwile ;-)
polecam RO, moze dzis?
wlasnie chodzi o to, zebys pomogl mi zrozumiec swoje patrzenie... bo do robienia zdjec moje mi wystarcza (co nie znaczy, ze nie chcial bym go dalej rozwijac, chocby w oparciu o spostrzezenia innych)... no ale jesli nie masz nic do powiedzenia - zrozumiem ;-)
nie pomoge ci, inaczej patrzymy, to nie calkowanie :o)
Rami, spoko, elita "wyrobionych" na plfoto to tylko kilku miszczow, cala reszta (w tym i ja) jest z Tobą ;)
Marcin, mnie raczej chodzilo o ciekawy podział kwadratu. Nie czuje, zeby w tym kadrze braklo rownowagi (moze dlatego, ze tez niewyrobiony jestem ;-0) to, ze widac kubature obiektow uwazam, raczej za plus, bo zupelnie plaske bylo by tragicznie nieciekawe. Nie jestem specem od tego typo zdjec, wiec wiadomo, ze to jakas proba. jesli chcesz mi pomoc, to bardziej konkretnie prosze ;-)
e tam. mnie sie nie podoba. ani nie_kompozycja. ani temat. pzdr.
oczami dziecka, tak sie jakos kojarzy :)
przykro mi. rozumiem, ze z niewyrobionymi sie nie da polemizowac...
nie jestes wyrobionym widzem, pa rami
Marcin: mowimy o rzeczach mocno subiektywnych - mi sie to dobrze oglada... bo wiesz, gdyby Twoja sciezke rozumowaniaposunac dalej, to doszlibysmy do lemowskiego czarnego okregu na bialym tle... a czy to abstrakcja? sadze, ze tak... z prostej przyczyny: zdjecie przedstawia plaszczyzny i nienie, a nie deske i jakis kawal dziwnego metalu, nieprawdaz?
moze w serii cos wy zagralo?
no i widac trojwymiarowosc obiektow (za mala GO) przez co zupelnie nie podcodzi to pod abstrakcje
a dla mnie jak sie zle oglada to jest zle i juz. poza tym nie do konca zgodze sie, ze to abstrakcja - wszystkie elementy sa realne i mozna je nazwa
Mracin: to ze sie nie rownowazy to przy tego typu abstrakcjach w sumie nie jest dla mnie istotne... rownowazyc to sie ma w powiedzmy kurcze krajobrazie ;)
kompozycyjnie nieciekawe; nic sie nie rownowazy - miej szacunek do kwadratu ! pozdr, :o)
super, ze tak rozne sa te faktury, a w tym ujeciu, przy takim kolorku i miekkosci w sumie prezentuja sie bardzo podobnie i nie rywalizuja ze soba, nie kontrastuja. W kwadracie imho trudniej jest wiele rzeczy skomponowac, ale tu sie to udalo bardzo fajnie - linie sa akurat tam, gdzie powinny... moglbym miec kurcze spokojnie na scianie :)
obejzalem po obrocie. udziwnione, ale ciekawe.
Móje subiektywne odczucie przewraca wszystko w lewo.
dzieki ;-0
piekna kompozycja, piekny szacunek dla swiatla i faktury
to akurat jest kawałek pomnika ;-)
Industrial - czemu on sie tak czesto kojarzy z ugrem?
Gdzie ty widzisz kolorki>?Ja widze jeden :-)A le fakt-fajny.Troszke mi tylko kontrastu brakuje.Koncepcja Rafal nie jedyna ale sluszna :-))).A Canonet jest git.Wlasnie zdjalem pierwsza rolke pan f50.Sam miod :-)
ale kartka z kalendarza?! - fajne kolorki