--¬ Wnikliwie przeszył go spojrzeniem i hardo przystąpił. Nie zastanawiając się wiele butny wojownik złożył się do odparowania. Odparował całą wodę z sadzawki.
tooom, no coś Ty, nie gniewam się:) O co?:) Mojej mamuśki jeszcze nigdzie nie mogłeś widzieć. Strasznie nie lubie się fotografować, tak jak mój mężuś zresztą. Także wątpię, że kiedykolwiek się nimi pochwalę:)
yhmm... zmyliła mnie fryzurka i pomyślałem sobie, że to mama, bo tak retuszowano kiedyś zdjęcia w latach 60/70, tak że twarz wyglądała jak u dziecka, stąd ta moja zmyłka. Myślę, że się na mnie nie gniewasz. A wiesz... miałem zamiast tego, co wcześniej napisać, że Twoja siostra jest bardziej podobna do mamy, ale się powstrzymałem. Już chyba widziałem zdjęcia całej trójki (jeszcze na FT), stąd te moje typowania. No już ok, zmykam i nie wtrącam się więcej w rodzinne sprawy, pozdrawiam :)
--¬ Wnikliwie przeszył go spojrzeniem i hardo przystąpił. Nie zastanawiając się wiele butny wojownik złożył się do odparowania. Odparował całą wodę z sadzawki.
ooo, to tak:) to się zgadza:))) tooom: ściskam:D
no dobrze, poddaję się, oto wersja poprawiona i ostateczna: jesteś podobna do siostry ;D
tooom, no coś Ty, nie gniewam się:) O co?:) Mojej mamuśki jeszcze nigdzie nie mogłeś widzieć. Strasznie nie lubie się fotografować, tak jak mój mężuś zresztą. Także wątpię, że kiedykolwiek się nimi pochwalę:)
coś niedobrego w LG, ale ogólnie podoba mi się. pozdr.
yhmm... zmyliła mnie fryzurka i pomyślałem sobie, że to mama, bo tak retuszowano kiedyś zdjęcia w latach 60/70, tak że twarz wyglądała jak u dziecka, stąd ta moja zmyłka. Myślę, że się na mnie nie gniewasz. A wiesz... miałem zamiast tego, co wcześniej napisać, że Twoja siostra jest bardziej podobna do mamy, ale się powstrzymałem. Już chyba widziałem zdjęcia całej trójki (jeszcze na FT), stąd te moje typowania. No już ok, zmykam i nie wtrącam się więcej w rodzinne sprawy, pozdrawiam :)
jakby to byla mama, to musialaby "zaczac" w przedszkolu;)
hmm, to nie moja mama tylko siostra;)
jesteś podobna do mamy :)
Fotka świetna,choć patrząc na nią, ogarnia mnie jakiś smutek....
i emocje je odbierają
ludziki wlasnie o to chodzi ze to nie aparat robi zdjecie....tylko emocja....pozdrawiam
nio nio ... cóż za wrażliwa dusza ... tą fotkę powinno się odbierać na poziomie emocjonalno uczuciowym ... tu jest doskonała ...
a ja loobie zdjecia muzyczne.. :) pozdrawiam..
jak na soniacza slabe...