Dodam taki maly disklajmer - nie musisz sie specjalnie przejmowac moimi uwagami - w ogole sie nie znam na fotografii. A w glowie mi sie zawichrowalo miedzy innymi od obserwacji, jak wyglada tutaj top - w wiekszosci sa to mocno podmalowane obrazki probujace wygladac jak reklamy w gazetach czy telewizji.
Jak ekran rozjasnie, to widze wszystko co potrzeba :-))). OK - oryginal nie jest taki efektowny, dym na tle nieba nie jest taki dramatyczny jak tutaj, na kotlach widac szczegoly mniej wyraznie... no ale jak sie w glowce raz zawichruje to sie tak latwo odwichrowac nie chce. Oryginal pachnie dokumentem i naturalnoscia, tutaj wesze juz podstep i sztucznosc, zwlaszcza na powierzchni drugiego kotla, ktora jest nienaturalnie jasna. Pierwszy jest rozjasniony bardzo sprawnie - tu dalem sie nabrac.
Moglbym z czystej ciekawosci zobaczyc oryginal przed obrobka? Na maila, prywatnie (moze byc zmniejszony do tych samych rozmiarow co powyzej; i musisz pamietac o usunieciu antyspamowej kropki z mojego adresu). Jesli Ci sie bedzie chcialo, oczywiscie.
wrob niz z tych rzeczy ;)))) wybieram partię zdjęcia do przyciemnienia zaznaczam i przyciemniam, z jasnymi w drugą stronę i tyle, aż taki biegły w PS nie jestem ;) i może dobrze ;))) pozdr
Rozumiem, ze jakis burn albo dodge, mocno powykrzywiane krzywe, albo jakies mnozenie warstw... zdjecie mi sie podoba (kadr, kompozycja, temat), ale ostatnio mam takie zawichrowanie w glowce, ze mnie drazni zbytnia obrobka :-).
Zdjęcie przypomniało mi, że w swoich zbiorach posiadam bardzo podobne tematycznie. Zapraszam jutro wieczorem do porównania (ach te 48 godzin!). Nie oceniam, bo jeszcze się nie dochrapałem uprawnień.
....oglądam całe portfolio...jestem pod wrażeniem...
...to mnie fantazja poniesla :-). Chyba pora spac wreszcie. Tylko jeszcze po rqaz trzeci napisze, ze nie bieeeeere ;-).
...wiadomo co.
...i tak...
Ale...
Spokojnie... na prawde nie biere.
Nie biere :-). Ale i tak sie nie ma z czego smiac :-).
to jest uśmiech zadowolenia i zrozumienia !!! czemu bierzesz to jako drwine albo coś zblizonego???
Sie nie ma z czego smiac...
:))))))))))
Najsmieszniejsze jest, ze sam lubie nasycone kolory i mocne kontrasty... o... takie jak na Velvii na przyklad.
Dodam taki maly disklajmer - nie musisz sie specjalnie przejmowac moimi uwagami - w ogole sie nie znam na fotografii. A w glowie mi sie zawichrowalo miedzy innymi od obserwacji, jak wyglada tutaj top - w wiekszosci sa to mocno podmalowane obrazki probujace wygladac jak reklamy w gazetach czy telewizji.
Jak ekran rozjasnie, to widze wszystko co potrzeba :-))). OK - oryginal nie jest taki efektowny, dym na tle nieba nie jest taki dramatyczny jak tutaj, na kotlach widac szczegoly mniej wyraznie... no ale jak sie w glowce raz zawichruje to sie tak latwo odwichrowac nie chce. Oryginal pachnie dokumentem i naturalnoscia, tutaj wesze juz podstep i sztucznosc, zwlaszcza na powierzchni drugiego kotla, ktora jest nienaturalnie jasna. Pierwszy jest rozjasniony bardzo sprawnie - tu dalem sie nabrac.
ja nawet nie wiem jak tamto wygląda u Ciebie na ekranie? u mnie na dole była smoła to ............. ;)
Dziekuje. Zgadnij, ktore mi sie bardziej podoba :-)
Moglbym z czystej ciekawosci zobaczyc oryginal przed obrobka? Na maila, prywatnie (moze byc zmniejszony do tych samych rozmiarow co powyzej; i musisz pamietac o usunieciu antyspamowej kropki z mojego adresu). Jesli Ci sie bedzie chcialo, oczywiscie.
wrob niz z tych rzeczy ;)))) wybieram partię zdjęcia do przyciemnienia zaznaczam i przyciemniam, z jasnymi w drugą stronę i tyle, aż taki biegły w PS nie jestem ;) i może dobrze ;))) pozdr
Rozumiem, ze jakis burn albo dodge, mocno powykrzywiane krzywe, albo jakies mnozenie warstw... zdjecie mi sie podoba (kadr, kompozycja, temat), ale ostatnio mam takie zawichrowanie w glowce, ze mnie drazni zbytnia obrobka :-).
co kolega rozumie przez podmalowane? kontarsty wyrównane (w miare mozliwosci)
Podmalowywane, autorze?
Zdjęcie przypomniało mi, że w swoich zbiorach posiadam bardzo podobne tematycznie. Zapraszam jutro wieczorem do porównania (ach te 48 godzin!). Nie oceniam, bo jeszcze się nie dochrapałem uprawnień.
:)
a mnie to przypomina kocioł w którym prabacia robiła gotowanie belizny dltego w szczegóły nie wnikam ;)
to "bieszczadzkie diabły" wypalają czy gdzies to w innym miejscu ?
raczej "rotory" bo kociołki są elektrocieplowniach ale i tak fajne
Jacek kopce były zbyt niebezpieczne, a takiego bąbla też idzie ciekawie ugryść. Peter może jeszcze GB brakuje;))) pozdr
fajne - szkoda że nie przydymiło bardziej
też gut, pozdrawiam
płonie ognisko w lesie wiatr smętna piosnkę niesie przy ogniu zas dziewczyna i sex sie ropzoczyna...
Miałem większy sentyment do tych wielkich kopców przysypanych ziemią, ale też już nie mogę ich znaleść :) 324182
Wypalanie węgla. A był zakaz fotografowania?