Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Pełen uroku zakątek miasta obok Bastionu Ceglanego i aktualnie Muzeum Narodowego. W początkach XX w. miały tu swoją przystań gondole, którymi można było pływać po Odrze. Porównać z Wenecją trudno, ale Wrocław też leży nad wodą.
do yarre: Bingo, to ORWO! i dziękuję za zaproszenie. I jeszcze jedno: założeniem tej serii było, że autorem obu zdjęć, starszego i aktualnego jestem ja sam. Znaleźć zdjęcia czy widokówki do porównań nie byłoby wcale trudno, ale satysfakcja tylko połowiczna, i sprawy własności praw autorskich problematyczne. A tak :-)) Pozdrawiam wszystkich, którzy byli tak uprzejmi odwiedzić moje skromne progi i zapraszam, będzie ciąg dakszy...
witaj. czytałem komentarze, cieszę, się, że ta seria tak się podoba. Zresztą nic dziwnego, jest wyśmienita. ZXgadzam się, nie ma potrzeby stylizowania współczesnych zdjęć do tej serii. tak jak jest jest OK. pozdr.
Znalazłeś ciekawy temat i konsekwentnie go realizujesz. To zasługuje na uznanie i ocenę, niezależnie od aspektów "artystycznych". Walor historyczny, dokumentalny oraz sentymentalny dla Wrocławian jest niewątpliwy. Pozdrawiam.
naprawde, znajdz gdzies fote z 1944....zanim "wyzwolono" to miasto...
Ale powiem Ci zainspirowales mnie do pewnego cyklu - budynki dniem i noca...
zajrzyj do mnie tak za tydzien?? Moze juz cos bedzie...
jeszcze raz (2) do maro25: odnośnie kolorystyki - wydaje mi się, że byłaby to za duża ingerencja w to, co starałem się pokazać na tych fotkach. Akurat przyroda w tym miejscu taka jest, a oglądającemu pozostawiam swobodę wyboru doznań i interpretacji. A te bywają bardzo różne i ciekawe - wystarczy poczytać komentarze do tych i innych zdjęć, jak również innych Koleżanek i Kolegów.Pzdr :-)
jeszcze raz do maro25: Założeniem tego cyklu było, że to ja jestem autorem tych zdjęć. Po pierwsze - aby odnaleźć te miejsca, gdzie się kiedyś bywało. Po drugie - sprawy własności praw autorskich. Jest tyle fantastycznych zdjęć starego Wrocławia na widokówkach i w różnych wydawnictwach i nie byłoby problemu ze zrobieniem porównań jeszcze starszych. Z tym że połowa pracy nie należałaby do mnie. Stąd - patrz jak wyżej. Pzdr.
maro25: jestem już tak stary, że nawet te z lat 60-tych sam robiłem...
będzieładnie: faktycznie też odbieram z sentymentem tamte dni, bo byłem młody, świat inaczej wyglądał, może miałem więcej optymizmu, ale wolę obecne czasy. Pozdrawiam miłych Gości!
taka trochę antyreklama Wrocławia :-(
do yarre: Bingo, to ORWO! i dziękuję za zaproszenie. I jeszcze jedno: założeniem tej serii było, że autorem obu zdjęć, starszego i aktualnego jestem ja sam. Znaleźć zdjęcia czy widokówki do porównań nie byłoby wcale trudno, ale satysfakcja tylko połowiczna, i sprawy własności praw autorskich problematyczne. A tak :-)) Pozdrawiam wszystkich, którzy byli tak uprzejmi odwiedzić moje skromne progi i zapraszam, będzie ciąg dakszy...
witaj. czytałem komentarze, cieszę, się, że ta seria tak się podoba. Zresztą nic dziwnego, jest wyśmienita. ZXgadzam się, nie ma potrzeby stylizowania współczesnych zdjęć do tej serii. tak jak jest jest OK. pozdr.
Znalazłeś ciekawy temat i konsekwentnie go realizujesz. To zasługuje na uznanie i ocenę, niezależnie od aspektów "artystycznych". Walor historyczny, dokumentalny oraz sentymentalny dla Wrocławian jest niewątpliwy. Pozdrawiam.
aha, ORWO Color GORA !!!
naprawde, znajdz gdzies fote z 1944....zanim "wyzwolono" to miasto... Ale powiem Ci zainspirowales mnie do pewnego cyklu - budynki dniem i noca... zajrzyj do mnie tak za tydzien?? Moze juz cos bedzie...
robisz dobrze rób nadal dziękuję i pozdrawiam
jeszcze raz (2) do maro25: odnośnie kolorystyki - wydaje mi się, że byłaby to za duża ingerencja w to, co starałem się pokazać na tych fotkach. Akurat przyroda w tym miejscu taka jest, a oglądającemu pozostawiam swobodę wyboru doznań i interpretacji. A te bywają bardzo różne i ciekawe - wystarczy poczytać komentarze do tych i innych zdjęć, jak również innych Koleżanek i Kolegów.Pzdr :-)
jeszcze raz do maro25: Założeniem tego cyklu było, że to ja jestem autorem tych zdjęć. Po pierwsze - aby odnaleźć te miejsca, gdzie się kiedyś bywało. Po drugie - sprawy własności praw autorskich. Jest tyle fantastycznych zdjęć starego Wrocławia na widokówkach i w różnych wydawnictwach i nie byłoby problemu ze zrobieniem porównań jeszcze starszych. Z tym że połowa pracy nie należałaby do mnie. Stąd - patrz jak wyżej. Pzdr.
szkoda że to nowe zdjęcie nie upodobniłeś kolorystycznie do tego z 75
maro25: jestem już tak stary, że nawet te z lat 60-tych sam robiłem... będzieładnie: faktycznie też odbieram z sentymentem tamte dni, bo byłem młody, świat inaczej wyglądał, może miałem więcej optymizmu, ale wolę obecne czasy. Pozdrawiam miłych Gości!
ach... nie zarósł, tylko wręcz odwrotnie ;)
troszkę kadr zarósł przez te lata... :) znów wpadłem powiedzieć, że ta seria to jedna z ciekawszych rzeczy tutaj... Pozdrawiam...
to z 1975 jest fajniejsze, ty robiłeś oba zdjęcia ?