A to jest sam poczatek doliny na wschod od Schaufel Spitze (3333)... wzdluz rzeki, ktora leci do Innsbrucka... mam nadzieje, ze da siez tego zrozumiec gdzie to jest ;)
Tafel: Z jednego z dwoch najnizszy, rownoleglych wyciagow... teraz nie pamietam z jakiej to wysokosci bylo dokladnie, ale pewnie okolo 2000-2100 metrow. Pewnie kolo 16.30. Znalazlem ten Schrankogel na mapie ;) z niego tej doliny akurat nie mogles widziec, ale calkiem blisko byles:)
A można wiedzieć skąd dokładnie robione. Jakieś 8 lat temu wchodziłem na Schrankogel (3497m npm) ale niestety takich fajnych widków nie miałem - inna sprawa, ze był akurat koniec sierpnia i sniegu było jak na lekarstwo.
Psow na PSie nie wieszaj :-). Sprobuj zeskanowac negatyw na dobrym skanerze, na przyklad jakims Nikonowskim Coolscanie. Bedzie od razu inna bajka. U Telegrafa w portfolio jest przykladowy link do skanerzysty.
technikalia... no coz... zdjecie zrobione jeszcze automatem ricocha :/ skaner z matowej odbitki i obrobka w PSie bardzo amatorska... nie radze sobie z Photoshopem ;P
Niestety z jakoscia nienajlepiej... poprzedniej wersji nie widzialem. Za strate jakosci wina obarczylbym skaner lub obrobke. Moze zdradzisz autorze technikalia?
uwielbiam gory :)
wieje chlodem...
a to - piękne;) na chwilę zapomniałam o tym, że niebo nie dla mnie:)
surowe i zimne - i takie powinno być...
chciałbym tam być
nie komentowalam? hmm.. niebo ma kolor dziwny.. wyglada pieknie nad tymi bialo-blekitnymi gorami.. i ta rzeka chmur.. podoba mi sie bardzo!
marilyn: o dedykacji nie zapomnialem... ale to tylko powtorka z rozrywki... na dedykacje musze znalezc/zrobic cos specjalnego ;)
A to jest sam poczatek doliny na wschod od Schaufel Spitze (3333)... wzdluz rzeki, ktora leci do Innsbrucka... mam nadzieje, ze da siez tego zrozumiec gdzie to jest ;)
Tafel: Z jednego z dwoch najnizszy, rownoleglych wyciagow... teraz nie pamietam z jakiej to wysokosci bylo dokladnie, ale pewnie okolo 2000-2100 metrow. Pewnie kolo 16.30. Znalazlem ten Schrankogel na mapie ;) z niego tej doliny akurat nie mogles widziec, ale calkiem blisko byles:)
wow pojezdziłabym na tych chmurkach na saneczkach:]
A można wiedzieć skąd dokładnie robione. Jakieś 8 lat temu wchodziłem na Schrankogel (3497m npm) ale niestety takich fajnych widków nie miałem - inna sprawa, ze był akurat koniec sierpnia i sniegu było jak na lekarstwo.
Psow na PSie nie wieszaj :-). Sprobuj zeskanowac negatyw na dobrym skanerze, na przyklad jakims Nikonowskim Coolscanie. Bedzie od razu inna bajka. U Telegrafa w portfolio jest przykladowy link do skanerzysty.
kraina chmurami płynąca
szkoda ze obrobka nie najlepsza... bo widok swietny. pozdr.
plynie rzeka chmur miedzy pobielonymi szczytami gór ;)
ale fajne! taki baśniowy klimacik
technikalia... no coz... zdjecie zrobione jeszcze automatem ricocha :/ skaner z matowej odbitki i obrobka w PSie bardzo amatorska... nie radze sobie z Photoshopem ;P
Jak dla mnie super
odjazdowe miejsce
Tyrol, a dokladnie lodowiec Stubaital :)
Niestety z jakoscia nienajlepiej... poprzedniej wersji nie widzialem. Za strate jakosci wina obarczylbym skaner lub obrobke. Moze zdradzisz autorze technikalia?
Świetne zestawienie!!!!!
ś w i e t n e
Super. Wygląda jak krajobraz z jakiegoś opowiadania fantasy... Co to za góry?
Rowniez lubie z gory... popatrzec na chmury :-).