Następne dobre ... (bardzo)

nie wiem czemu ale kojarzy mi sie to z panem Salgado. nie szpanuje tu znajomoscia tematu bo debilem nie jestem ale po prostu kontrast tego zdjecia i cala reszta przypomina mi jego prace.

no.. zacnie.

a mnie sie calkiem. podoba mi sie tlo, takie jak z holednreskich plucien. pewnie niezamierzone ale jest, wiec chwale.

zew krwi

no to zeby nie przedluzac jeszcze tylko dam swoja jak zwykle subiektywna ocene i znikne cichcem...

myslisz, ze to kwestia widzenie aparatu, ze on ma takie widzimisie? moze masz w sobie tyle osobowosci lub egow (jak wolisze), ze kazde rwie sie do zdjecia..

biorac pod uwage, ze kazda fotka ciebie jest jak innej osoby to mozesz pstrykac tylko sobie, ale ta jest ok

ja jestem za :))

ok, zrozumialem ze nie gra, w takim razie przylaczam sie, uciet czubek mnie tez podoba sie

sluchaj, a tak z innej beczki, to chyba przestalas dokarmiac meduze, bo padla :((

ale mi uciety czubek gra...

a propos zdjecia, to pierwsza mysl, ktora mi sie nasunela to to, ze zaraz ktos powie, ze mu sie nie podoba uciety czubek i wykrakalem

jedyne zomie, ktore znam od niedawna, a ktore straszy po 24 (o kurcze wlasnie zaczelo) nie pojawialo sie, wiec jakos sie udalo przezyc...:))

ten centralny kadr mi nie pasi zupełnie...obcięty czubek głowy juz bardziej

tylko nie pisz, ze to kolejny autoportret :)))

wcale nie tak sobie

cześć:))))))))