No i spoko - drumel - pomysłowo i koncepcyjnie bardzo mi się podoba. Oczywiście jest zawsze jakieś ale... W tym wypadku chodzi o to że w fotach tego rodzaju -dokumencie (artystycznym czy jakimkolwiek) wymagana jest absolutna precyzja i dbałość o detal i czystość. W tym momencie plamki brudu na niebie (chyba brudno wywołany negatyw - tak to wygląda) i rysy (też chyba skopiowane z negatywu) psują fotę. Mi takie brudy też się zdarzają, bo negatyw to jest porąbana ciotka niedotykalska ale prawda jest taka że jak chcesz mieć przyjemność z oglądania takiej foty to musi być czysta i już.
No i spoko - drumel - pomysłowo i koncepcyjnie bardzo mi się podoba. Oczywiście jest zawsze jakieś ale... W tym wypadku chodzi o to że w fotach tego rodzaju -dokumencie (artystycznym czy jakimkolwiek) wymagana jest absolutna precyzja i dbałość o detal i czystość. W tym momencie plamki brudu na niebie (chyba brudno wywołany negatyw - tak to wygląda) i rysy (też chyba skopiowane z negatywu) psują fotę. Mi takie brudy też się zdarzają, bo negatyw to jest porąbana ciotka niedotykalska ale prawda jest taka że jak chcesz mieć przyjemność z oglądania takiej foty to musi być czysta i już.
podoba mi sie ten kadr:]
interesujące
lubie takie, fajny pomysl
ciekawe
ładnie dokazujesz z tymi mosteczkami :)