nie czepiajcie się jakości... wiewióra jest kozacka, fajnie zagrała.
odnośnie kompresji, to:
- przed skalowaniem dobrze jest trochę rozmyć kanał szumu (niebieski + gaussian blur)
- zastanowić się czy nie lepiej trochę bardziej zmniejszyć fotkę, co pozwoli na mniejsze straty jakości
- po skalowaniu lekko wyostrzyć (unsharp mask)
Żeby porównac na ile zaszkodziła kompresja a na ile ISO wstaw za dwa dni wycinek z oryginału o rozmiarach jaki jest tu dopuszczalny czyli 680x600 pix wszystko bedzie jasne jak słonce, :-)))
Nie, nie byl dalej. Mam SB 26. Może spróbuję... Ale to akurat byl moment. Przebiegla przez jezdnie, staneła...Wyjalem aparat, zmienilem obiektyw na tele, pstryk...jeszcze kilka...i juz jej nie ma. Prawde mowiac przyroda to nie moja dzialka. Jesli Bog da to za kilka dni pochwale sie innymi zdjeciami. Reporterka to jest to co mnie najbardziej pasjonuje. Wiewiora to przypadek...Ale dzieki za rady.
jaka lampa np SB-28 jeśli pójdzie z tym Twoim wynalazkiem, fotografowałem Nikonem z obiektywem 300mm z tą lampą ptaki w niemieckim VogelParku z odległosci 20-40 m ten wiewiór był dalej???
Trzecie wyjscie: tele jakie masz, ISO 200, program AV + lampa i dopalanie błyskiem, jak focus załapie zwierza wówczas sam wiewiór powinien wyjść ok najwyżej tło bedzie nieostre jak za skaczacym wiewiórem pociągniesz przy dośc długim czasie i małej dziurze
Twój aparat ma niestety najmniejsze ISO 200, staraj sie robic na najmniejszyma na jakim ci warunki pozwolą bo jak widać przy dośc jasnym oswietleniu masz duże szumy a jak by wyszło w ciemnych partiach przy małej ilości swiatła? Statyw, ISO 200 ale jeśli zwierz jest szybki to i statyw nie pomoże :-)))
rady sa dwie i to dośc proste: pierwsza robic w oryginale mniejsze fotki nie 3000 pix tylko 1600 rada druga taka fotka jak ta u góry nie da sie mocno skompresowac bez utraty jakości bowiem zawiera wiele szczegółów - trawa, takie fotki dają sie kompresować w duzym stopniu bez utraty jakosci które zawieraja duże jednolite płaszczyzny i mało kolorów np niebo.
a ile jest iso? pewnie duże, bo widzę, że zdjęcie jest zrobione na długiej ogniskowej, pewnie te 210, czyli te 315, musiało być mało światła i gdyby nie było dużej czułości, to pewnie fotka byłaby poruszona, hm?
To moj debiut na plfoto. Kto moze mi doradzic jak kompresowac zdjecie, by zachowalo cechy oryginalu. Zapewniam, ze nie jest to wyciagniete z kadru i nie ma takich szumow jak to co widzicie. Jak w 100 kilo zawrzec dobre strony fotki?
nie czepiajcie się jakości... wiewióra jest kozacka, fajnie zagrała. odnośnie kompresji, to: - przed skalowaniem dobrze jest trochę rozmyć kanał szumu (niebieski + gaussian blur) - zastanowić się czy nie lepiej trochę bardziej zmniejszyć fotkę, co pozwoli na mniejsze straty jakości - po skalowaniu lekko wyostrzyć (unsharp mask)
Tylko bdb za kompresję :)
Żeby porównac na ile zaszkodziła kompresja a na ile ISO wstaw za dwa dni wycinek z oryginału o rozmiarach jaki jest tu dopuszczalny czyli 680x600 pix wszystko bedzie jasne jak słonce, :-)))
Nie, nie byl dalej. Mam SB 26. Może spróbuję... Ale to akurat byl moment. Przebiegla przez jezdnie, staneła...Wyjalem aparat, zmienilem obiektyw na tele, pstryk...jeszcze kilka...i juz jej nie ma. Prawde mowiac przyroda to nie moja dzialka. Jesli Bog da to za kilka dni pochwale sie innymi zdjeciami. Reporterka to jest to co mnie najbardziej pasjonuje. Wiewiora to przypadek...Ale dzieki za rady.
nie wiem jak osiągnąłeś tak kiepską jakość przy takim sprzęcie ...
jaka lampa np SB-28 jeśli pójdzie z tym Twoim wynalazkiem, fotografowałem Nikonem z obiektywem 300mm z tą lampą ptaki w niemieckim VogelParku z odległosci 20-40 m ten wiewiór był dalej???
Dziadku 2, jaka lampa? przy tej odleglosci? raz jeszcze powtorze: oryginal ma tlo galdkie jak pupa nimowlaka. To kompresja powoduje, ze jest co jest.
Trzecie wyjscie: tele jakie masz, ISO 200, program AV + lampa i dopalanie błyskiem, jak focus załapie zwierza wówczas sam wiewiór powinien wyjść ok najwyżej tło bedzie nieostre jak za skaczacym wiewiórem pociągniesz przy dośc długim czasie i małej dziurze
Twój aparat ma niestety najmniejsze ISO 200, staraj sie robic na najmniejszyma na jakim ci warunki pozwolą bo jak widać przy dośc jasnym oswietleniu masz duże szumy a jak by wyszło w ciemnych partiach przy małej ilości swiatła? Statyw, ISO 200 ale jeśli zwierz jest szybki to i statyw nie pomoże :-)))
wygląda jak suseł, oprócz koloru i ogonka:)
ISO 800. Ogniskowa - jak zgadłeś - 210.
rady sa dwie i to dośc proste: pierwsza robic w oryginale mniejsze fotki nie 3000 pix tylko 1600 rada druga taka fotka jak ta u góry nie da sie mocno skompresowac bez utraty jakości bowiem zawiera wiele szczegółów - trawa, takie fotki dają sie kompresować w duzym stopniu bez utraty jakosci które zawieraja duże jednolite płaszczyzny i mało kolorów np niebo.
a ile jest iso? pewnie duże, bo widzę, że zdjęcie jest zrobione na długiej ogniskowej, pewnie te 210, czyli te 315, musiało być mało światła i gdyby nie było dużej czułości, to pewnie fotka byłaby poruszona, hm?
To moj debiut na plfoto. Kto moze mi doradzic jak kompresowac zdjecie, by zachowalo cechy oryginalu. Zapewniam, ze nie jest to wyciagniete z kadru i nie ma takich szumow jak to co widzicie. Jak w 100 kilo zawrzec dobre strony fotki?
chyba dość mocno powiększone, hm?
ale wiewiorzy karpik:>pozdr.
bardzo fajne zdjęcie, gratuluję :-)
fajny wiewior, dobry kadr. zapraszam do moich wiewiorek pozdrawiam