Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
To mieszkanie, puste i zapuszczone, nie uznawało go, te meble i ściany śledziły za nim z milczącą krytyką.
Czuł się, wchodząc w ich ciszę, jak intruz w tym podwodnym, zatopionym królestwie, w którym płynął inny, odrębny czas.
matys - wiesz, nawet tak dobry dyrygent czsem może nie zapanować nad orkiestrą ;-) nawiasem mówiąc przypomniał mi się taki utwór pt "zbuntowana orkiestra" :)
Kinia - i mówisz, że bram piekieł strzegą takie anioły? to może warto się tam wybrać? zresztą w piekle musi być ciekawiej, sami grzesznicy, a to takie ludzkie... ;-)
Świetnie sfotografowane. Ładna linia nóg. Może wolałbym ujrzeć za oknem coś ciekawszego, ale to tylko szczegól nie mający wpływu na moją ocenę. Pozdrawiam.
Wspaniale uchwycone :) Pozdrawiam i zapraszam do zagladniecia do mnie :)
■ obrysowanie swiatlem
Szkoda, że kwadrat;)
gniewaj się ! ;>
dziękuję Leno, dobranoc :)
matys misiu pogniewamy się w końcu ;>
Dobrych snów Andrzeju :)
z klimatem
matys - bo się wrócę! ;-)
a ja do roboty na gg ;-)
no, to żeby nie było... z uszanowaniem dla pąsu dzisiejszą działelność kończę i udaję się na spoczynek :)
< czerwieni się >
taa a mi się przypomniał utwór - Zbuntowana Lena ;)
matys - wiesz, nawet tak dobry dyrygent czsem może nie zapanować nad orkiestrą ;-) nawiasem mówiąc przypomniał mi się taki utwór pt "zbuntowana orkiestra" :)
właściwie to się uspokoilem - wiesz jak to jest ze słuchem Leny - przesłalem jej von Karajana to tyz mówiła że fałszują :PP
a ja sama ;P nie am już prawdziwych mężczyzn, pojedynków nie chcą, fałszują i się barykadują ech
nie czekałem az przyjedzie - od tej pory siedze zabarykadowany w swoim zamku ! mam cykora że hej ;)
matys - nie tłumacz się, jakbyś nie fałszował to by nie było tego wezwania ;-)
jaaaaaa???? fałszowałem ? to był cios ponizej pasa Księżniczko :P
Kinia - i mówisz, że bram piekieł strzegą takie anioły? to może warto się tam wybrać? zresztą w piekle musi być ciekawiej, sami grzesznicy, a to takie ludzkie... ;-)
hehe pozytywnie dumać gdy Mefisto się na Ciebie oblizuje - dobre no ! Taki ułan to ja nie jestem ;D
bo fałszowałeś !
matys - i przyjechała? podobno trzeba długo czekać... ;-)
Lenuś - przeca spiewałem ci wczoraj pod balkonem to wezwałaś policję... :D
o bramach piekla - spojrzcie do moich zdjec ;) a ta fotka jest bardzo fajna.. ma w sobie cos:)
matys ekhem - gdzie byłeś? mam to brać do siebie? :D
matys - myśl pozytywnie! ;-)
Andrzej co ty... byłem przed bramą piekła i przeczytałem - Porzućcie wszelką nadzieję... ;)
matys - a to nie wiesz, że najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? ;-)
noo piękny nie jesyem to odstraszam ... :PP
matys - nie kuś ;-)
jaaaa ?? nie - to jej pretorianie bronią dostępu do łaskawości Lennowej, predzej wygrasz w totolotka niż się dopchasz ;)
matys sukcesywnie od dłuższego zcasu odstrasza wszystkich mężczyzn z mojej okolicy ;( giną biedni bez wieści
matys - a to już kogoś wyzwałeś? ;-)
matys - nałóg kibicowania klubom sportowym jakoś mnie dotychczas omijał. pod tym względem jako facet zupełnie nietypowy jestem ;-)
Andrzej - kobita ma takie powodzenie, że do tego strzelanka to ty musisz się w kolejkę przyjacielu zapisać...i ja też...buuuu ;))
:D rozgryzłeś mnie :D to jak panowie?
nooo i wszyscy się miłują co widać po meczach np Legii z Lechem :D
lena h – i odezwała się kobieca natura! niech się tam strzelają... ;-)
będę miała co wnukom opowiadać
Andrzeju - moż emały wyjątek ? :>
matys – o ile wiem, w niektórych sferach kodeks boziewicza obowiązuje nadal, ale co do pojedynków to już dawno zakazane... ;-)
wiesz -zazdrośnik to fajna fucha - mozna się realizować z bronią ostrą :>
Cos jest w tym zdjeciu. Bardzo dobre...
matysku - nie bądź zazdrosny ;>
matys – chociaż, może nie? ;-)
ja tam nie wiem - nie znam się na gołębicach.. wolę sikory :D
matys - to tylko tak z boku wygląda ;-)
nastrojowo, na to co za oknem nie miałeś wpływu /może rozmyć?/ ale czy to co na blacie stolika było zamierzone ?
na szczycie kamienicy gołąbki gruchają ;))
lena h – czy to TA kamienica?
tak :)
lena h – i przemieszany czas... :)
podwodne, zatopione, opuszczone miejsce gdzies na szczycie kamienicy gdzie płynie odrębny czas
lena - h – zdradzisz dlaczego?
dla mnie nastrój tego miejsca ewidentnie skojarzył się z tym cytatem, poza tym mam wielką słabość do cynamonu ;)
Leno, nigdy bym tego zdjęcia w inny sposób nie skojarzył z cynamonem :)
:)
matys – przez wrodzoną skromność i nieśmiałość nie powiem ;-)
gut.
ech.. jak odgadłeś tak inteligentną i skomplikowaną metaforę związaną z Elką ? ;)))
bosszszs... matys – wokół pani E zaczyna powstawać coś na kształt kompleksu kulturowego chyba? ;-)
ciekawie wyszło :) a..ten dłuuuuuuugaśny poddtytuł...hmm prowadzisz jakieś warsztaty w krakowie hę ? ;D
pięknie zagrało światło... śliczne...
heh wstawiony dzięks, ale jednak lekka zmiana parametrów naświetlenia by się przydała ;) buziak
całość świetna, a za oknem jak powiezdiał Leonidas, pozdrawiam :-)
świetne
Świetnie sfotografowane. Ładna linia nóg. Może wolałbym ujrzeć za oknem coś ciekawszego, ale to tylko szczegól nie mający wpływu na moją ocenę. Pozdrawiam.
piękne!!