tylko jedno takie? :P to ja po jednym 30 min spacerku mam takich 20 przynajmniej ;) a na FS ładnie się wchodzi w głąb (nawet bardzo ładnie :) [i jakość skanu(?) wreszcie jak należy :] Pozdrapka
na FS odbiera się super głębie tego zdjęcia :))) Jak widać nie taki ponury skoro tak wiele osób nie boi się tu zajrzeć. 3maj się Kłapouchy. Prosiaczek i reszta są z Toba ;)))
Zdecydowanie przyciąć... Podoba mi sie układ cienia, wydłuża perspektywę i czyni tajemniczym ten zakąteczek.. Zawijaśna dróżka... Przypomniał mi się taki cytacik jeszcze jak zobaczyłam... " Strzeż się tych miejsc..." Pozdrawiam.
Ø ... a miejsce obiecujące... zanim tam wrócisz do powtórki, przytnij temu górę (bo po co ten szczątek nieba), leciutko lewą (ciemny brzeg w LD), nieco dół... dokontrastuj może
tylko jedno takie? :P to ja po jednym 30 min spacerku mam takich 20 przynajmniej ;) a na FS ładnie się wchodzi w głąb (nawet bardzo ładnie :) [i jakość skanu(?) wreszcie jak należy :] Pozdrapka
a mni sie to podoba, oj dawno u Ciebie nie bylam, zaniedbalam Cie (Ty mnie tez) i ze zapytam: gdzie @ do mnie? ;-) wiesz o co chodzi :-)
zwiększ kontrast i będzie super
Dzięki, ludziska. Po obejrzeniu tego zdjąta ponownie i przy wyłączonym świetle załapałem nawet, co wymaga przycięcia.
na FS odbiera się super głębie tego zdjęcia :))) Jak widać nie taki ponury skoro tak wiele osób nie boi się tu zajrzeć. 3maj się Kłapouchy. Prosiaczek i reszta są z Toba ;)))
Słonko dobrze oświetliło to smutne i obskurne podwórko.Fajna fotka,lubię takie.
Zdecydowanie przyciąć... Podoba mi sie układ cienia, wydłuża perspektywę i czyni tajemniczym ten zakąteczek.. Zawijaśna dróżka... Przypomniał mi się taki cytacik jeszcze jak zobaczyłam... " Strzeż się tych miejsc..." Pozdrawiam.
sama nie wiem ;/ mogłeś chociaż jakąś marchewke położyć coby dowód był, że Kłapouchy maczał w tym palce (uczłowieczona forma kopytek) ;)
A w ogóle to dzięki, bo ładne, a sam bym się na taką obróbkę nie odważył.
No teraz jest, ale po co tyle czerni, ja się czerni boję... ;-) Zawsze wywalam z palety sadzę.
Ø ... e tam nie ma... zajrzyj do skrzynki [@]
Nie wiem... mnie ten szczątek wydał się niezbędnie potrzebny. Lewo faktycznie, teraz widzę, nawet na Szajsungu.
[MartaW] jak zwykle na moim Szajsungu nic nie widać. A "totalny brak czerni" to w ogóle nie rozumiem. Skąd mam wziąć czerń, której nie ma?
Ø ... a miejsce obiecujące... zanim tam wrócisz do powtórki, przytnij temu górę (bo po co ten szczątek nieba), leciutko lewą (ciemny brzeg w LD), nieco dół... dokontrastuj może
Tamtejszy genius loci silnie zalatuje kotem.
Ø ... niestety, na FS widać niechlujne przycięcie i totalny brak czerni...
Nie wiem czy ponury. RAczej nastrojowy. Zawsze podobały mi się takie zakątki a w tym zdjęciu czuć ducha miejsca.
Ehem... może fulskryn?