podoba mi sie twoj zachod z slupami, a czy zwrociliscie uwage na ta galazke ktora zaglada z prawej strony jak by robila "a kuku"? jak by czelkala zeby sie wciac w kadr :)
...słońce na pięciolinii...ooo tak...bardzo za!!! ...tylko zastanawia mnie jedno...co jest ważniejsze: horyzont w poziomie, czy słup-skoro jest ważnym elementem w kompozycji- w idealnym pionie...
"jak to naprawdę wyglądało" dokładnie tak jak widzisz z tą różnicą że było więcej czerni u dołu. Poza tym kadr i kolory są nietknięte. Gdyby była ładniejsza pogoda i zachody były by ładniejsze. Pozdrawiam.
Hmmm... Słupy zgoda, są na miejscu. Z tymże ja bym mimo wszystko, chociaż nie wiem, jak to naprawdę wyglądało, starał się tak kombinować, aby ten kadr nie był taki centralny. Inaczej bowiem jest to jeden właśnie z wielu zachodzików słońca, a inny kadr wprowadził by może trochę niepokoju... No i te fragmenty krzaków po prawej i lewej stronie - pokazałbym ich więcej, albo w ogóle nie. Podobnie zostawiłbym mniej ciemnego dołu, jakiś cienki paseczek. Ale w ogóle to mi się podoba. Pzdr
Bez rewelacji. Okropnie schodkowe druty wyszły przy zmniejszaniu zdjęcia.
niby zwykły zachod, ale przyciaga uwage, pozdr
Piękny widok! Nawet te słupy nabierają klikatu.
bardzo przyjemne kolory . . .
ładnie złapane:)
Bardzo podoba mi się jak to określacie, zwłaszcza "słońce na pięciolinii" i "zachod z slupami". Dziękuje i pozdrawiam =]
podoba mi sie twoj zachod z slupami, a czy zwrociliscie uwage na ta galazke ktora zaglada z prawej strony jak by robila "a kuku"? jak by czelkala zeby sie wciac w kadr :)
...słońce na pięciolinii...ooo tak...bardzo za!!! ...tylko zastanawia mnie jedno...co jest ważniejsze: horyzont w poziomie, czy słup-skoro jest ważnym elementem w kompozycji- w idealnym pionie...
kolory przepiękne!
Ładne kolorki, fajna fotka :-)
"jak to naprawdę wyglądało" dokładnie tak jak widzisz z tą różnicą że było więcej czerni u dołu. Poza tym kadr i kolory są nietknięte. Gdyby była ładniejsza pogoda i zachody były by ładniejsze. Pozdrawiam.
Hmmm... Słupy zgoda, są na miejscu. Z tymże ja bym mimo wszystko, chociaż nie wiem, jak to naprawdę wyglądało, starał się tak kombinować, aby ten kadr nie był taki centralny. Inaczej bowiem jest to jeden właśnie z wielu zachodzików słońca, a inny kadr wprowadził by może trochę niepokoju... No i te fragmenty krzaków po prawej i lewej stronie - pokazałbym ich więcej, albo w ogóle nie. Podobnie zostawiłbym mniej ciemnego dołu, jakiś cienki paseczek. Ale w ogóle to mi się podoba. Pzdr
Korzystam z zaproszenia :-) BArdzo ładne zaróno kolorystycznie, jak i kompozycyjnie. Tylko słoneczko wypalone.
Ładne kolory. Podoba mi się :) Zapraszam do mnie
Chyba drugi raz w życiu widzę słupy, które się ładnie komponują z resztą. Pozdrawiam
O... faktycznie niezła kompozycja.
zgadzam sie...slupy sa calkiem na miejscu:) bardzo mi sie podoba:)