hihihi.... akurat :P

Dzimella, potworze! Wawka jest w Polsce, chlip...

ja nie zaluje- nie bylam :P moze pawel sujecki bedzie wystawial kiedys gdzies w polsce? :)

ja nie żałuję....byłam ;-)))

zaluje... buziaki

Zaluje bardzo, poogladam sobie na spokojnie w przyszlym tygodniu...

tez wole ogladac prace w kadrze intymnym niz w bezdusznej sali wystawowej - w moich okolicach czesto urzadza sie wernisaze w fermach czy tez mlynach w polowie zamieszkalych w polowie atelier :))

a cóż w tym złego, że ktoś ma ochotę przedstawić się w gronie znajomych z plfoto ? w ten sposób można się przecież lepiej poznać, ciasno - znaczy kameralnie, to czesto lepiej buduje atmosferę wernisażu oraz intymny kontakt z dziełem oka, rąk umysłu i serca niż niejeden wielki hall, pozdrawiam Pawła i pozostałych gości

pewnie sofia melnik - najbardziej popularne winko na otwarcia wystaw :o)

a co piliscie?

:o) no co nie mam takiej...

hmmmm.....

musze sobie kupic taka koszule :o)

ten pan z tyłu napina sie i mówi: Heh spóójżcie jaki mam wielko kolczyk w uchu! dziurke rozpychałem przez miesiąc!....A ten z przodu mówi: A pokazać ci mój kolczyk?

dzimella zdziwilabys sie...

z butelki nie pilismy :)

ja bym sie tam nie wieszal, za malo przestrzeni :o)

a ja mysle ze masz kilka pustych kolo siebie :PPPP

tez :)

dzimela winko :)

jakies picie tam widze, a tu nie mam zadnej butelki...

dzie ten fernisarz w pod schodami? w ciasnej knajpie? ramki sie wiesza równo a nie jak sie gwóźdź przybije, ehh gdzie ten profesjonalizm i szacunek dla własnej sztuki

nie prawda inni tez robili :))

ja nie mowie o focie, ale o zawartosci :o)

litosci? a dlaczego??? pzreciez na swiecie nie ma litosci :)

co lpiliscie? :)

wyraz twarzy duzo mówi :))

hmm....sam nie wiem.....

litosci...