Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Fotka wykonana w Kostrzynie n/Odrą. Nie jestem żadnym profesjonalistą, ani zawodowym fotografem.Spodobała mi się, więc ją tu umieszczam.Licze na szczere opinie
Niebo ewidentnie za jasne, zaleznie od tego jakim aparatem to robiles sa rozne sposoby zeby unikac takis przejasnien. Osobiscie mam taniutki cyfrowy aparacik Fuji Finepix (1.4 MP) i on ma taki prymitywny system ze guzik wyzwalacza ma dwa "stopnie" wciskania. Po pierwszym aparat ustawia ostrosc i mierzy swiatlo dopasowujac automatycznie przeslone i czas naswietlania (niestety recznie nie moge tego ustawiac), a jak docisne mocniej to dopiero "robi" zdjecie. Tak wiec w tym przypadku zanim zrobilbym zdjecie, wycelowalbym aparat troszke w niebo i wcisnal do pierwszego poziomu. Aparat zobaczylby ze jest jasno i odpowiedno ustawil przeslone i czas naswietlania, tak aby nie stracich szczegolow nieba... pozniej obnizasz aparat (ciagle trzymajac guzik) i robisz zdjecie juz w zamierzonym kadrze. To co widac na tej fotce to rezultat tego ze aparat Twoj ustawil sie tak aby najwyrazniejsza i najostrza byla woda na dole kadru... Oczywiscie trzeba uwazac zeby nie przesadzic tez w druga strone, bo wtedy bedzie za ciemne ;) Poeksperymentuj a w krotce "wyczujesz" swoj aparat. Powodzenia :)
Chcesz szczerze to masz szczerze ;) Ze mna jak z dzieckiem... Niebo nic ciekawego, w prawym górnym rogu wrecz przeszkadza, kolor drzewek na horyzoncie podejrzany. Kompozycji zdaje sie brak, tematu tudzież. Za to woda nadrabia, troche taka tropikalna, turkusowa, całkiem niebanalna. (ocena na wyrost zeby zaliczyło ;)
Niebo ewidentnie za jasne, zaleznie od tego jakim aparatem to robiles sa rozne sposoby zeby unikac takis przejasnien. Osobiscie mam taniutki cyfrowy aparacik Fuji Finepix (1.4 MP) i on ma taki prymitywny system ze guzik wyzwalacza ma dwa "stopnie" wciskania. Po pierwszym aparat ustawia ostrosc i mierzy swiatlo dopasowujac automatycznie przeslone i czas naswietlania (niestety recznie nie moge tego ustawiac), a jak docisne mocniej to dopiero "robi" zdjecie. Tak wiec w tym przypadku zanim zrobilbym zdjecie, wycelowalbym aparat troszke w niebo i wcisnal do pierwszego poziomu. Aparat zobaczylby ze jest jasno i odpowiedno ustawil przeslone i czas naswietlania, tak aby nie stracich szczegolow nieba... pozniej obnizasz aparat (ciagle trzymajac guzik) i robisz zdjecie juz w zamierzonym kadrze. To co widac na tej fotce to rezultat tego ze aparat Twoj ustawil sie tak aby najwyrazniejsza i najostrza byla woda na dole kadru... Oczywiscie trzeba uwazac zeby nie przesadzic tez w druga strone, bo wtedy bedzie za ciemne ;) Poeksperymentuj a w krotce "wyczujesz" swoj aparat. Powodzenia :)
nie jest do d..., ale gdybyś niżej skadrował mogłoby być bardzo fajne. jeśli masz tam blisko to spróbuj. pozr.
Chcesz szczerze to masz szczerze ;) Ze mna jak z dzieckiem... Niebo nic ciekawego, w prawym górnym rogu wrecz przeszkadza, kolor drzewek na horyzoncie podejrzany. Kompozycji zdaje sie brak, tematu tudzież. Za to woda nadrabia, troche taka tropikalna, turkusowa, całkiem niebanalna. (ocena na wyrost zeby zaliczyło ;)