Wpisz w googlach "byty i wylatowo" drugi link (cośtam anita hercules com pl). Nie chce mi się upraszczać całego linku.
Tylko trzymaj się mocno :-) i nie pij kawy w trakcie lektury i podziwiania fotografi "odbytowych".
Ostrzegałem! Monitor czyścisz na własny koszt.
O nie, "byty" są koncepcją zupełnie mi obcą. Nie widzę w nich nic innego jak bliki światła lampy błyskowej na kurzu. Ale kiedyś odwiedziłem stronę, którą stworzyła kobiałka "bytolog". Polewka była długa.
świetnie wyszedł bzyczek, pomysłowa fotka z tą wstawką
extra :)
eeee.. tez mam z komarem... ale jeszcze lepsiejsze.. :) www.pbase.com/smolniki
fajnie wygląda całość...
haha super!!!pzdr
:))))))))))))))))))
Buuu, na moim nie ma muchy :-( ;-)
hehe to teraz na kazdy paproch na focie mówić będa KOMAR czy cóś :)
Podoba mi się ;-)) I siwek i atakujce małe monstrum;-))))) No i pomysł też jest świetny
niebanalne :)
hehehe ;)) dobry pomysl ;)))
ciekawe podejście, jednakże jako zdjęcie wg mnie nic wybitnego
Kazdy z nas chce takie takie zrobic.
hehe, jutro poczytam, bo juz lece z nog, trzeba sie troche przespac, dobranoc :)
sliczny komarek :))
a malucha też zniszczyły mi "byty". Dlatego ich nie lubię. 62825
BTW - nawet napisałem do tej pani emila, to mnie zbeształa, że jedni widzą zjawiska fizyczne a inni pareonormalne.
Wpisz w googlach "byty i wylatowo" drugi link (cośtam anita hercules com pl). Nie chce mi się upraszczać całego linku. Tylko trzymaj się mocno :-) i nie pij kawy w trakcie lektury i podziwiania fotografi "odbytowych". Ostrzegałem! Monitor czyścisz na własny koszt.
"byty" = "zjawy" ?
O nie, "byty" są koncepcją zupełnie mi obcą. Nie widzę w nich nic innego jak bliki światła lampy błyskowej na kurzu. Ale kiedyś odwiedziłem stronę, którą stworzyła kobiałka "bytolog". Polewka była długa.
heheheheh....no wlasnie lataaa tammmm cussss.;)
trzeba patrzyc, bo czasem to tak przypadkiem i ufo mozna sfocic !
to nie pomysł, to przerażenie, że mam syf na matrycy pożyczonego 1Ds. W skali jeden do jeden okazało się, że to nie jest syf, tylko drugie zwierze :-D
HEHEHE.
hehe :)
hehehehehehehehe grunt to pomysł. POzdrawiam