lorineth > a widzisz.. bogatsze stezenia tlenu w basenie polprozniwoym nie powoduja takich doleglosci.. dobrze skonstruowane mechanizmy antygrawitacji wytwarzają pozytywne drgania fal, które odbiera mózg.. co równiez wpływa na jego dotlenienie/niedotlenienie.. mniej sie wazy.. mniej sie mysli o wadze czyli o tym co sprawia ze jesesmy rzeczywisci.. bardziej mozemy sie skoncentrowac na tym co nie rzeczywiste.. przeez co poznajemy i odczuwamy wiecej.. ostatecznie.. wychodzi sie z niego jak .. nowonarodzony.. :-)
lorineth > w standardzie jest kilka worków na smieci.. wszystko zalezy od tego co ile bedziesz "tutaj" wracac. nie wiem czy mowiłem - raz na kwartał trzeba uzupełniać zasobnik tlenowy, który ukryty jest w jądrze planety.. w tym modelu o którym Ci napisałem powietrza (swiezego) starcza na jakies 120-150 dni dla 3-4 osób.. wszystko zalezy od trybu prowadzonego zycia [wypoczynku] .. no sa takie sytuacje gdy czlowiek potrzebuje wiecej tlenu.. jakies wysiłki fizyczne itp.. dlatego - takie rzeczy proponujemy robić w specjalnie wbudowanym basenie półpróżniowym.. bardzo fajna sprawa.. :-)
czyli tak, jak kiedyś rozmawialiśmy: ja musze tylko zabrać worki na śmieci? to oki... zgłoszę sie [Ty się nie smiej z inteligencji - to rzadkie dobro... niektórym nie było dane ogladać tego nawet z daleka ;p]
lorineth > heh.. usmiałem sie z tej inteligencji.. :-) wiem jak sie daje kwiaty "mamie" i wiem jak sie daje "tej" kobiecie.. :-) ja .. jako mag potrafie czarowac kwiaty z rękawa.. kiedy ONA wypowie "abrakadabra".. ale.. wracajac do tematu planet.. tak.. mamy teraz promocje 50/50 .. co znaczy ze wpłacasz 50% ceny nowej planety a 50% w zasadzie nei wpłacasz.. moze kiedys wpłacisz.. ale nie musisz.. zalezy to Tylko od Ciebie :-) .. dobrze sprzedaje sie model SP60 .. ma dwa pierścienie które swiecą w nocy, dodatkowo podczas wdrażania nowego elementu kosmosu mozna określić w 30% ukształtowanie terenu (pozostałe 70% jest przypadkiem [chaosem]) .. nie miałem w ostatmim miesiącu zadnej reklamacji.. a.. to wazne.. model SP61b jest wyposazony w dodatkową (ale ukrytą) kopalnie złota! :-) .. dlatego.. kosztuje nieco wiecej.. no i wiadomo.. tak jak juz kiedys mówiłem.. duuzzzooo duuzzzzooo dodatkowych pluginów.. [do końca czerwca transport planety w kosmos gratis! :]
no widzisz... ewentualnie: wzruszająco - rozbrajające... gest małego dziecka... urocze... dokładnie na Dzień Matki... innej kobiecie tak się kwiatka nie podaje... mówiłam Ci juz, że jesteś nieprzyzwoicie wręcz inteligentny? widac to nawet na Twoich fotach... [a tak na marginesie - potrzebuje mała planetkę, gdzieś niedaleko... macie teraz jakies promocje?]
zdjęcia samo w sobie wybitne ale tytuł zdecydowanie nie pasuje, dłonie są zbyt agresywnie ukazane, we mnie budzi negatywne emocje!!! jesli chodziło o prowokację, to wyszło wyśmienicie
podoba mi sie cale Twoje portfolio! :-)
sooper ;)
piękny pomysł
... natomiast to zdjęcie BARDZO mi się podoba :)
dobre foto.pozdr
Bardzo mi się podoba.
na czasie
kurka, ta fota mówi wszystko !!! tylko dłonie jakoś dziwnie wyszły, znaczy kolor...sama nie wiem...
jaaskolka > to nie burn tool :P
bardzo miluskie, choc szkoda ze burn tool ktorym mazales tlo tak bardzo "zniszczylo" raczki. Ale i tak jest kochane. Kwiatek wyszedl fajnie. Pozdr
fajnie wykonane
♥ synu :)
swietne... jak najbardziej mi sie podoba... :) bardzo, bardzo dobra fotka...
pocieszne:)
naja > eee.. w gruncie rzeczy są delikatne :-)
gdybym kiedykolwiek maiala mic syna, to chcialabym zeby mial takie dlonie
thx :-)
ladne
J E N Y , mysle ze bardzo kochasz swoja mame ;)
laikonik > moze od seiken :-)
a co to, synek morderca? bo te rączki mają jakieś "spracowane" kostki??
zajebiste
rozwaliles mnie pan panie xavaier :D
bardzo ciekawe
super mega swietne.. prosto powiedziane.. ale treściwie!
:D przekonałeś mnie!
SŁODKIE
lorineth > a widzisz.. bogatsze stezenia tlenu w basenie polprozniwoym nie powoduja takich doleglosci.. dobrze skonstruowane mechanizmy antygrawitacji wytwarzają pozytywne drgania fal, które odbiera mózg.. co równiez wpływa na jego dotlenienie/niedotlenienie.. mniej sie wazy.. mniej sie mysli o wadze czyli o tym co sprawia ze jesesmy rzeczywisci.. bardziej mozemy sie skoncentrowac na tym co nie rzeczywiste.. przeez co poznajemy i odczuwamy wiecej.. ostatecznie.. wychodzi sie z niego jak .. nowonarodzony.. :-)
basem półprozniowy... a to nie powoduje niedotlenienia? wiesz - duże ryzyko... kilka chwil przyjemności a potem: 'jak ja sie nazywam?'
lorineth > w standardzie jest kilka worków na smieci.. wszystko zalezy od tego co ile bedziesz "tutaj" wracac. nie wiem czy mowiłem - raz na kwartał trzeba uzupełniać zasobnik tlenowy, który ukryty jest w jądrze planety.. w tym modelu o którym Ci napisałem powietrza (swiezego) starcza na jakies 120-150 dni dla 3-4 osób.. wszystko zalezy od trybu prowadzonego zycia [wypoczynku] .. no sa takie sytuacje gdy czlowiek potrzebuje wiecej tlenu.. jakies wysiłki fizyczne itp.. dlatego - takie rzeczy proponujemy robić w specjalnie wbudowanym basenie półpróżniowym.. bardzo fajna sprawa.. :-)
czyli tak, jak kiedyś rozmawialiśmy: ja musze tylko zabrać worki na śmieci? to oki... zgłoszę sie [Ty się nie smiej z inteligencji - to rzadkie dobro... niektórym nie było dane ogladać tego nawet z daleka ;p]
lorineth > heh.. usmiałem sie z tej inteligencji.. :-) wiem jak sie daje kwiaty "mamie" i wiem jak sie daje "tej" kobiecie.. :-) ja .. jako mag potrafie czarowac kwiaty z rękawa.. kiedy ONA wypowie "abrakadabra".. ale.. wracajac do tematu planet.. tak.. mamy teraz promocje 50/50 .. co znaczy ze wpłacasz 50% ceny nowej planety a 50% w zasadzie nei wpłacasz.. moze kiedys wpłacisz.. ale nie musisz.. zalezy to Tylko od Ciebie :-) .. dobrze sprzedaje sie model SP60 .. ma dwa pierścienie które swiecą w nocy, dodatkowo podczas wdrażania nowego elementu kosmosu mozna określić w 30% ukształtowanie terenu (pozostałe 70% jest przypadkiem [chaosem]) .. nie miałem w ostatmim miesiącu zadnej reklamacji.. a.. to wazne.. model SP61b jest wyposazony w dodatkową (ale ukrytą) kopalnie złota! :-) .. dlatego.. kosztuje nieco wiecej.. no i wiadomo.. tak jak juz kiedys mówiłem.. duuzzzooo duuzzzzooo dodatkowych pluginów.. [do końca czerwca transport planety w kosmos gratis! :]
Niezłe. Milutkie.
fotnet :nie było.. oglądaj uwaznie.. czytaj posty.. bedziesz wiedział :-) [337586]
ale tu już było i znów wróciło???
no widzisz... ewentualnie: wzruszająco - rozbrajające... gest małego dziecka... urocze... dokładnie na Dzień Matki... innej kobiecie tak się kwiatka nie podaje... mówiłam Ci juz, że jesteś nieprzyzwoicie wręcz inteligentny? widac to nawet na Twoich fotach... [a tak na marginesie - potrzebuje mała planetkę, gdzieś niedaleko... macie teraz jakies promocje?]
lorineth> słowo "słodkie" hmm.. tak.. z tego co pamietam czarownice nawet o pączkach mówią ze są "pyszne" a nie "słodkie" :-)
wiesz... rzadko uzywam tego słowa, ale teraz powiem: słodkie!
ale super :)
o kurcze...
bardzo mi sie podoba
idealne pomyśł na pocztówkę :D
Viabart > lubie kontrasty..
zdjęcia samo w sobie wybitne ale tytuł zdecydowanie nie pasuje, dłonie są zbyt agresywnie ukazane, we mnie budzi negatywne emocje!!! jesli chodziło o prowokację, to wyszło wyśmienicie
:)
oj dobre, dobre! i kolorki i pomysł i światełko i DZIEŃ MAMY mamy :) pozdrawiam
OKEJASTE!
myslalem ze ma byc jednolita czern, bez tego prostokąta w srodku... a moze po prostu mam zle skalibrowany monitor :P
no tak! dzisiaj dzień matki!! Bardzo mi się podoba :)
BTW, xavier, zapraszam do mnie na pierwszy odcinek nowego serialu ... :-)
RudiDudi > nie .. widziałes cos innego :-) widziałes 337586
Stilgar the Fremen > ? panie.. zle wstałes czy jak? po co mam ją wycinac skoro sam ją dodałem?
różnica? a bo ja wiem?
a ja to już tu widziałem ...
mogles sie postarac i ramke wyciąć...
dobre choc cos mi do konca nie gra z kolorystyka dloni
bardzo fajne do ulubionych
areques > hmm.. moze kiedys.. :-)
miało być świetny pomysł:)
Stilgar the Fremen> a jaka roznica?
życzenia od górnika czy od skazańca?
niesamowite! aczkolwiek te ręce budzą u mnie lęk, pomysła nawysokim poziomie.
xavier - adjęcie b. ładne!! Mama na pewno doceni
♂ :-)
świetne ))))