Ulubionym tematem byly tam nieletnie prostytutki i jego prace przepelnione sa naturalnym erotyzmem po brzegi, tytaj jest to bardzo grzeczne i wyciszone. Podobnie jak Krzyskowi przychodzi mi na mysl Vermeer bardziej niz Shiele. Niezaleznie od tego ladnie skomponowane i milo spojrzec.
babo jago: bynajmniej ;) Krzyśku: twarz lekko doswietlilam blenda, korzystalam ze swiatla dziennego i nie chcialam dodawac innego; co do reszty odsylam do opisu zdjecia - motyw przewodni tutaj to rysunki schielego, nie zamierzalam dodawac rekwizytow, a i reka tak miala byc (ale to moje zdjecie, Ty widzialbys to inaczej:)
pozdrawiam i dziekuje wszystkim :)
Jeszcze konkrety: 1. tło w takiej postaci psuje efekt, 2. doświetliłbym delikatnie, miękko twarz, 3. coś chyba jest nie tak z rękami, dłońmi: ta widoczna - zbyt mocna (?), brakuje drugiej(?) 4. a może przydałby się obrazowi element 'przypadkowy' np. owoc, sznur, zapinka np. w dłoni.... Takie moje zdanie, mogę się mylić, mogę mieć zły gust, nie....?
Dobry kierunek poczukiwań, ale to jeszcze nie to (myślę, oczywiście, o obrazie idealnym, choć domyślam się, jak trudno taki stworzyć). Podejrzewam Autorkę o inspirację obrazami Vermeera, ale właśnie, to jeszcze nie to...
bardzo mi się podoba!
kolory z JV ;)
igon szile z cepeli
fajne fotu robisz
Również podoba się. Sorki za nalot:)
lukass: w najblizszym czasie postaram sie samoocenzurowac ;))
ExtraL_Aura: jak tylko moja domowa stacja dyskietek dogada sie z komputerem, bedzie skan;) Zby: alez nie smialabym probowac przewyzszyc mistrza;))
Fajny opal z tego wyszedl....ok
chyba prawie na pewno wole egona ;) za duzo psucia. ale liczy sie inicjatywa ;)
ja poprosze moje ulubione to z tym grymasem modelki- jest swietne.. kolorki tu rzeczywiscie lepsze, pozdrawiam
bezpośrednie i przepiękne
gratuluję... pozdrawiam. Sławek
Ulubionym tematem byly tam nieletnie prostytutki i jego prace przepelnione sa naturalnym erotyzmem po brzegi, tytaj jest to bardzo grzeczne i wyciszone. Podobnie jak Krzyskowi przychodzi mi na mysl Vermeer bardziej niz Shiele. Niezaleznie od tego ladnie skomponowane i milo spojrzec.
sądząc po podtytule, to nie o Vermeera chodzi, tylko o Egona Schiele. Przydałby sioę ekran, odbijający lekko światło na twarz (styropian ?)
bardzo dobre...
i znowu goła baba-wychodze jestem zbulwersowany ;))
Moniko :o)
babo jago: bynajmniej ;) Krzyśku: twarz lekko doswietlilam blenda, korzystalam ze swiatla dziennego i nie chcialam dodawac innego; co do reszty odsylam do opisu zdjecia - motyw przewodni tutaj to rysunki schielego, nie zamierzalam dodawac rekwizytow, a i reka tak miala byc (ale to moje zdjecie, Ty widzialbys to inaczej:) pozdrawiam i dziekuje wszystkim :)
Jeszcze konkrety: 1. tło w takiej postaci psuje efekt, 2. doświetliłbym delikatnie, miękko twarz, 3. coś chyba jest nie tak z rękami, dłońmi: ta widoczna - zbyt mocna (?), brakuje drugiej(?) 4. a może przydałby się obrazowi element 'przypadkowy' np. owoc, sznur, zapinka np. w dłoni.... Takie moje zdanie, mogę się mylić, mogę mieć zły gust, nie....?
Dobry kierunek poczukiwań, ale to jeszcze nie to (myślę, oczywiście, o obrazie idealnym, choć domyślam się, jak trudno taki stworzyć). Podejrzewam Autorkę o inspirację obrazami Vermeera, ale właśnie, to jeszcze nie to...
mnie sie podoba. i kadr, i tlo, i poza, i kolory. pozdrawiam.
Cos jest intrygujacego w tym zdjecie . Mnie sie podoba . Pozdrawiam autorke.
lubię tą pracę
Nieprzemyślane.....kadr, tło, poza...pozdrawiam.
wyborne.