Kolego K Ostrowski, to jet samica JELENIA, czyli ŁANIA, a nie sarna. Gratuluję spotkania, bo zwierze to jest bardzo czujne i niezmiernie ciężko podejśc jelenie na wolności na taką odległość. Kadr jest bardzo ładny, ale oświetlenie trochę za ostre i jakaś kaszka wyszła na zdjęciu. Czyżby przeostrzone? Pozdrawiam
kiedyś udało mi sie róbie blisko podejść dziką sarnę... ale gdy zadziałał AF mojego obiektywu .. uciekła.. a w kadrze zostało mi niewiele... teraz na takie Polowania używam tylko MF =] =D Foto:[+++--]
Kolego K Ostrowski, to jet samica JELENIA, czyli ŁANIA, a nie sarna. Gratuluję spotkania, bo zwierze to jest bardzo czujne i niezmiernie ciężko podejśc jelenie na wolności na taką odległość. Kadr jest bardzo ładny, ale oświetlenie trochę za ostre i jakaś kaszka wyszła na zdjęciu. Czyżby przeostrzone? Pozdrawiam
kiedyś udało mi sie róbie blisko podejść dziką sarnę... ale gdy zadziałał AF mojego obiektywu .. uciekła.. a w kadrze zostało mi niewiele... teraz na takie Polowania używam tylko MF =] =D Foto:[+++--]
Szkoda że nie z przodu, ale fajna fotka :)
uczy sie pozowac ta sarenka ale jej idzie ladnie no zgadzam sie z Bloody ale i tak daje rade fota pozdrawiam
taka zamyślona wyszła :p
Pewnie byłam dla niej mało atrakcyjny ;-))))
szkoda ze sie nie spojrzała w twoją strone,no ale to juz od ciebie nie zalezało. Przyjemne naprawde. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.:)
no to gratuliren :) trochę pod górkę ma serenka :)