siwtena jets ta fotka niewinna i prowokujaca ... ogladam zaleglosci z twojego portfolio i na prawde masz bardzo dobre zdjecia .. nie myslales a o jakiejs skzole?? ;)
rzelcio: tak poza konkursem - kto komu coś wmawia to sprawa dyskusyjna :) Przyjmijmy, że każdy z nas ma prawo do własnego poglądu na ten sam temat, ok? Nie chcesz w przyszłości wdawać się ze mną w takie przydługawe polemiki, to proszę cię odpowiadaj na moje pytania jedym konkretnym zdaniem a nie wywracaj kota ogonem, jak to lubisz często robić. Dla mnie czarne jest czarne a białe jest białe. Pytanie-odpowiedź. I wszystko gra. Jeśli ktoś zaczyna zwodzić i odchodzić od tematu, to się wywiązuje niezdrowa polemika.
jeszcz jedno- ja nie toczyłem piany... i nic ci nie wmawiałem :) to ty robiłeś :) nie zabronilem ci komentować :) czekam na twoje komentarze.. ALE NIE NAWIDZE JEDNEGO - jak mi cos wmaiasz.. i probujesz mi udowodnić :) i w tym momencie.. komentowanie i ocenianie :) zakończone :)
rzelcio: hehe...fajny cytat, taki...komercyjny, jak twórczość Mezo :-)) Fajnie, że cały czas uważasz krytyczne komentarze za atak na swoją osobę i zmuszanie do pracy w innym kierunku. Ta dyskusja mogłaby się prawdę mówiąc zakończyć na 3 komentarzach, gdybyś najzwyczajniej w świecie rzeczowo odpowiadał na pytania zamiast toczyć pianę ze złości :-) Masz rację-rób sobie to po swojemu, tylko nie mów mi, że nie mogę mieć właśnego zdania na ten temat :-) Dla mnie kreacja zdjęcia, to moment jego robienia, chwycenie niepowtarzalnego światła, uroku chwili, spojrzeń ludzi, piękno cieni i bogactwo faktur. "Wyczarowanie" tego wszystkiego w procesie obróbki, to oszukiwanie samego siebie, bo robiąc zdjęcie to była inna chwila a teraz jest jej podróbka. Może ładniej wyglądająca, ale mało wiarygodna, sztuczna i pozostawiająca, przynajmniej dla niektórych, niedosyt, że trzeba udawać coś czego się nie udało złapać. Fotografia to światło - nie zero-jedynkowa logika. To nas właśnie różni i powoduje tarcia -dla mnie tworzenie fotografii kończy się z opadnięciem lustra aparatu (bo dalej jest już tylko obróbka), dla ciebie w tym momencie się dopiero zaczyna. Nie chcę już się spierać co jest bardziej wartościowe, bo to nie ma sensu - jesteśmy, jakby to powiedzieć, z innych bajek. Ja wychowałem się na sreberku, uczono mnie szacunku dla każdej klatki (tak, tak, kiedyś nie można było sobie pozwolić na trzaskanie setek fot). Ty pobierasz swoje nauki na cyfrze, która jest wspaniałym krokiem na przód w fotografii, ale psuje też dużo w nawykach fotografów. W tym momencie zakończmy dyskusję, bo już za dużo czasu poszło na marne, a czasami trzeba pracować. Pozdrawiam i liczę na kolejną polemikę w przyszłości ;-0
podoba się... tak jak patrze po dłuższym czasie na Twoje dokonania to stwierdzam że naprawdę dobre te Twoje foty są co by ludzie nie mówili... proszę kontynuować
"...FOTOGRAFIA TO nasza MIŁOŚĆ, ale nie wiedziec czemu, a wielu sie nie podoba, że robimy to po swojemu, nie mów mi jak mam focić, bo przecież sam chyba wiem to najlepiej... " - zacytuje z malą zmianka MEZO :) każdy pozostaje przy swoim!
rzelcio: nie martw się - zrobię jeszcze takie zdjęcie, ale to nie będzie wynikało ze stopnia użytej techniki, tylko z czegoś innego... wiesz co mam na myśli? (o wynalazki współczesnej techniki się nie martwię, bo mam bardzo dobre wyposażenie) :-)
BUNDY - przykro mi ze nie udało ci sie zrobic dobrego zdjecia.. :) ale moze kiedys cie sie uda.. jak nei bedziesz ograniczłą sie na nadchodzace mozliwosci!
Moj drogi kolego .. mam 21 lat i jestem 2 lata po maturze.. znerwicowany to ja bylem.. ale w podstawówce.. kometować nigdy nikomu nei zabraniałem.. ale jeśli ktos wtyka mi swoje herezje.. dla nie nei wiele znaczy!argumentów mi nigdy nei brakowało.. tylko zauważ jedno -rozmowa jest bez sensu - bo zdajesz sobei doskonale z tego sprawe.. ze nie mowisz mi swoich racji.. i mi pewnei nie uda sie robic tego samego z toba.. Aha i jeszcze jedno... wystawiam zdjećia.. aby były komentowane.. a nie opierdzielane! Tak jak robisz to w kilkudziesieciu komentach.. Czepianie sie techniki - jest w tym wypadku bezcelowe.. a poza tym.. na prawde mnie to nie rusza.. ze jedyne o czym myslisz.. to uswiadomic rzelciowi.. aby ustawil lampke nizej a nie.. baźgrał w PSie! musisz odwiedziec jeszcze wiele zdjec.. bo widzielem gdzieniegdzie przyciemnainie w rogu :) a tutaj klawiaturka ci sie przepali.. i jak rzelcio znów powie to samo.. ze ona chce a ty nie.. to mozesz niepotrzebnie zaczac tupac nozkami.. pa
rzelcio: szczeniaki, to mój drogi spłodził w zeszłym roku mój pies :-0 Powtórzę to jeszcze raz: zachowanie twoje zakrawa na znerwicowaną klasę maturalną (+/- 2 lata). Jak brakuj ci argumentów w dyskusji to się rzucasz i sam naskakujesz na oponenta. A komentowanie tutaj jest właśnie po to, żeby pisać co się nie podoba i co jest źle (lub w drugą stronę). Nie interesuje mnie to, że tobie się to nie podoba. Wystawiając tutaj zdjęcia musisz mieć świadomość, że nie każdy będzie ci kadził i nadskakiwał. Czasami zdarza się taka podłota jak jak albo Plaster (szacuneczek), którym coś nie pasuje. Nie szanujesz tego?
INTELIGENCJA ZBIOROWA ?? - no to pozostan.. przy swoim zdaniu.. i pozwól.. aby zdjecie i komentarze pod nim - wyglądały jak chat 13 latków.. drukujących na temat - dyskoteki w jednej i w drugiej oborze- bo tamta była lepsza! LICZ SIE ZE SWOIM ZDANIEM - a ja bede liczył sie ze swoim - ty rób swoje i j a bede - ty bedziesz smial sie ze mnie - ze ja pomalowalem w rogu... a ja sie ebde smial z ciebie - ze ty masz z tym problem... bo siedziales 2h nad tym az udało ci sie zrobic fajne zdjecie, któe skonrtasowales. zmieniles kolor.. ale nie dodales cienia w rogu.. PS RULEZ!
mówisz do mnie BURN Tool a ja nawet nei wiem co to jest.. - przejechałem pare razy przyciemniajacym pedzelkiem w rogu - aty robisz kurde afere.. człowieku - sam wylej na soiebie wiadereko.. bo od X czasu.. pieprzysz głupty.. jak jakis nabuzowany szczeniak o tym czego nei wolno albo co jest złe - NIE POTRAFISZ ZACHOWAĆ SIE NORAMLNIE - wskoczyć.. powiedzieć - tandeta , rzlecio znów pomalował zdjecie - bo w rogu troche ciemnego .. i pojsc sobie?? TYLKO WRACASZ.. i cały czas meczysz i papelsz o tym samym!
rzelcio: a ja myślę tak jak ja - nie jestem zwolennikiem inteligencji zbiorowej, bo ona zawodzi, kiedy człowiek zostaje sam :-) Tak więc, mało mnie takie ilustracje "problemu" interesują :-0
rzelcio; zrozum - przyciemnienie mi pasuje, tylko nie pasuje mi powszechna ostatnio metoda na jego uzyskiwanie przy pomocy burn tool'a. Nikomu nie chce się ruszyć głową, jak ustawić światło, żeby uzyskać taki sam efekt :-)
rzelcio: jakies zazdrości? Chłopie, wiadro wody na głowę, bo za bardzo się gorączkujesz :) Mieszasz kwestię ustwienia i modelowania światła z balansem bieli w aparacie :-0 Dobre, dobre - zawsze mi poprawiasz humor ;-) Nie ratujemy gniotów? To pokaż to ujęcie w oryginale bez PSa. Możesz? :-) Tylko nie wracaj znowu do tekstów o ograniczeniach sprzętowych ;-). No to może podsumujmy to tak: Zdjęcie które tu widzimy można było zrobić (w sensie światła i cienia), bez PS'a, a jedynie z użyciem środków technicznych dostęnych w każdym domu :-) Ale niestety tego sposobu myślenia o fotografii nie zasymuluje żaden PSowy plug-in :-))
aaa i jeszcze jedno - mowa jest ze wszystko u mnie to PS ... a jednak nie bardzo.. bo tu doszedł kolor i to przyciemnienie.. które tak budny - iemu nie pasuje! :)
bundy - widzisz.. nasza dyskusja niestety zawsze opierać sie będzie.. na przekrzykiwaniu i wmawianiu swoich racji! Niestety chyba wychodzi na to.. że każdy z nas ma inne podejcie do tego co robi - tylko pytanie jest takie - KTO SIE MYLI! ja tego nei powiem, i ty tego również nie zrobisz.. Nasówa sie kolejne pytanie - skąd tak niepotrzebna dyskusja? Z zazdrości? Hmmm.. możliwe.. ael znów zaden z nas sie do tego nei przyzna! Co do wiji przed koncowym efektem - robiąc zdjęcie dokładnie wiem co chce uzyskac.., Czy umiałbym zrobić to bez użycia PSa - raczej tak- (znów sie powtóze) jeśli mój aparat byłby bardzij wyrozumiały i potrafił bardzij dokładnie zabawić sie balansami bieli.. itp. Ale spoko - jak juz ustalilismy to człowiek robi zdjecie - nie aparat... - JA TO POWIEDZIAŁEM JUZ DAWNO - zatem - jeśli aprat sie nie liczy - to komputer też nie :p tym samym PS! Zdjecie jest - dobrze sie prezentuje :) i ja sie z tego ciesze! Zadowolone są moje modelki, zadowlony jestem ja i na pewno jakas czesc z plfoto.. Więc czego wiecej chceć.. No ale sądząc po twoich komentarzach, wychodziło by - że dla mnei fotografia.. to jest ratowanie gniotów :) sorrki - ale moje prace gniotami nie są.. i tego PSaaa... nie uzywam tak dużo jak kiedys.. - a dlaczego - robie to tylko dla wymogów PLFOTO - i takich zagorzałych obrońców najstarszej sztuki fotografii jak ty! Dla siebie i innych robie to inaczej. Ale wiesz co.. żeby nie było - że jesteśmy sami w swoim rozumieniu świata to zapraszam do foty MILKY WAYa :) przeczytaj sobie opis.. moze cos z tego wywnioskujesz.. bo ja wiem jedno - KAŻDY ROBI CO CHCE! i neich tak zostanie!
DoktorA2: Analogi tak szybko nie wymrą :-) Klatka ze średniego formatu, zeskanowana profesjonalnym sprzętem, to jakieś 80 Mpix. Najlepsze ścianki cyfrowe (w cenie powyżej 100 tys. zł) dochodzą raptem do 40 Mpix.
uwielbiam take rozmowy i zawsze się do nich włączam, sam używam i jestem zwolennikiem tylko cyfrowych aparatów, analogi tylko dla sentymen2 innego zastosowania nie widzę i umrą wkońcu i będzie to szybciej niż później. Sam dużo używa PS, barwy, ostrości itp. czasem coś domaluje itp. Ale jestem po stronie bundy. Jak czasami zrobię fotkę, z którą nic nie musze robić w PS tylko pomniejszyć do wymogów PS to jestem dużo bardziej zadowolony niż jak się muszę ratować PS, bo albo chce się robić foty albo bawić w grafika, ja wole to pierwsze
rzelcio: nie czuję się ograniczony mimo, że mi to insynuujesz :-) Wręcz przeciwnie - korzystam z bardzo wyrafinowanej techniki :-) No, ale nie wpędzajmy się w kompleksy, co? :-0
Rzelcio: pytanie na podsumowanie dyskusji: Czy potrafiłbyś uzyskać efekty, które kreujesz PSem przy pomocy światła (nawet tej lampki nocnej i prześcieradeł)? Cały czas chodzi mi o to, że nie trawię robienia "czegoś z niczego", czyli PSowego rasowania zdjęć robionych bez większego polotu i bez zastanawiania się nad efektem końcowym. No, ale po co sobie zawracać głowę efektem końcowym, skoro i tak się go wygeneruję wedle upodobania w komputerze. Proszę nie podpieraj się przykładami kolorowych gazet, bo to akurat nie jest żaden wyznacznik tego jak się fotografuje ludzi. Celem kolorowej gazety nie jest wywoływanie wrażeń natury artystycznej, tylko wywieranie wpływu w sferze komercyjnej. Znam nieco kulisy przygotowywania takich zdjęć od sesji do publikacji i dlatego nie trwawię tej papki wyplutej przez PSy wspomagane orężem plug-inów. Kolorowe gazety oglądam i palę nimi potem w piecu. Wyznacznikiem w fotografii są dla mnie wystawy i wydawnictwa albumowe. A ha, skąd wiesz, że komputerowa zrobiona winieta wygląda lepiej od tej maskowanej w ciemni? Masz jakieś porównanie?
sorry BUNDY...ale poprostu rozwala mnie to .. że robisz problem z niczego.. WYbacz mi .. ale każdy ma inne pojęcie fotografi..To że winiete uzyskałem poprzez prace na komputerze... to nie ma wiekszego znaczenia! Przecież efekt jest - i nie jednokrotnie lepszy niż orgyginalny... Zrozum, że twoje argumenty... jakby zatrzymuja cie w miejscu.. delikatnie ograniczaja.. Jest mnóstwo porównań, które mogą cie uświadomić że sie mylisz.. i ty wiesz o tym doskonale.. Słuchaj jeżeli jesteś zwolennikiem.. czystej fotografii, to wspaniale.. I ty sie z tego ciesz.. a nie zarzucaj innym.. że robia coś inaczej - nie po twojej myśli! Widzisz zdjecie?? Tobie sie nie podoba - innym tak.. i jakoś wiekszości to nei obchodzi.. że górna krawędź została przyciemniona.. Dla mnie i dla innych - liczy sie to - na co patrze!To jest najważniesze! Weź 15 zł - idź do kiosku - kup gazete z kolorowymi zdjeciami.. i co zobaczysz? Modelki - modelki.. w oPSowanym tle... z oPSowanymi atrybutami! Sorryy... ale kategorie takei jak ludzie, portret, akt, inne - włąściwie wszystko prócz REPORTERKI - nie maja znaczenia jak były robione.. no chyab ze mowa.. jest o swietle kadrze itp.. ALE NIE KURNA O CHOLERNĄ WINIETĘ.. powiedz mi - ile z tobą mam dyskutować na ten temat??czy to ma jakis sens!Moje zdjecia sie podobają.. i nie tylko tu!DOBRA - koniec beznadziejnej rozmowy!
Drogi Rzelciu: Jeśli umiesz czytać ze zrozumieniem, to chyba juz od dawna wiesz, że używam obu technik i nie jestem, tak jak uparcie twierdzisz, zatwardziałym ortodoksem techniki klasycznej. Kompleksów nie mam (ostatni miałem 10 lat temu, ale go wyleczyłem :-) ), więc daruj sobie dalsze wywody o nich. Proszę. Nie rozumiem czemu podkreślasz słabość swojego sprzętu :-O Przecież to nie aparat robi zdjęcia tylko podpięty do niego fotograf. Znasz to powiedzonko? Z drugiej strony nie trzeba dysponować sprzętem studyjnym, aby osiągać dobre efekty - wystarczy trochę inwencji (oprócz prześcieradła są jeszcze kartony, steropiany i inne proste środki pomagające modelować światło. A ogrodowy halogen kosztuje w markecie budowlanym 15 zł). Tak więc nie myśl, że mam jakiegoś zboka na punkcie nakładów sprzętowych i rzucam od razu na stos "małomiasteczkowych chłopczyków PSowych" :-) Zobacz sobie w moim portfolio, że mam zarówno zdjęcia studyjne jak i zdjęcia robione lampką z Ikei (+ kartony, prześcieradła itd.). Nie jestem do ciebie uprzedzony ani wrogo nastawiony. Wolałbym tylko wiedzieć, że efekty na twoich zdjęciach do odrobina twórczej pomysłowości w przygotowaniu planu zdjęciowego a nie parę minut machania pędzelkiem w PSie. Bo wybacz, ale to drugie to po prostu pójście na łatwiznę. Pewnie napiszesz, że efekt końcowy się liczy :-) Ok, niech ci będzie.
OK. Przepraszam za stawianie na równi z oszołomami, których nie mało niestety (faktycznie się zapędziłem). Ale bez nędznych prób z PSem teraz nigdy nie da się przełożyć światła w pełni na jęz. matematyczny. A da się (nie stawiaj się tym razem w szeregi tych, co kiedyś twierdzili, że żelazo nie może ani pływać, ani latać a potem zbierali szczękę z ziemi jak zobaczyli okręty podwodne i samoloty). No i daj się ludziom kształcić w tym kierunku w którym chcą, bez ironizowania na temat techniki, bo nie każdego stać na lepszy sprzęt i nie każdy urodził się fotografikiem. Ba! Mało tego - nie każdy chce umierać będąc fotografikiem. PZDR!
Druid: światła nie przełożysz do końca na język równań matematycznych. PS nie dorobi ci czegoś, czego aparat nie zarejestrował :-) A jeśli dorobi, to będzie to nędzna namiastka. Nie ma się co oszukiwać. I proszę, nie stawiaj mnie na równi z oszołomami, którzy palą na stosie fotografię cyfrową. Od 2 lat używam przede wszystkim aparatu cyfrowego i KAŻDE moje zdjęcie przechodzi przez PS'a (korekcja barwna, poziomy, ostrość itp. standardowe elementy obróbki). Więc jak widzisz w chemikaliach się nie nurzam, choć proces ciemniowy znam i z sentymentu do niego często wracam (w warunkach łazienkowych :-) ). Pozdrawiam
no i jeszcze film "POJUTRZE" to wogole prawda.. szykujcie sie! a ci co maja PSaaa, niech sie boje.. bo dosiegnie ich reka sprawiedliwosci.. i my niegodni.. zostaniemy osoadzeni i skazani, na wieczna prace przy kontruowaniu analogów! buhahaa! please BUNDY.. ale to na prawde jest "rozwalajace".
to chyab go uzywac nie umiesz.. bo ja roznicy nigdy nie widzialem.. nawqet w wielkim powiekszeniu.. poza tym moj drogi.. mnie duzo nei pomaga ustawienie biureczkowej lampeczki.. na tle białego pogniecionego przescieradła.. przyklejonego szara tasma do sciany! niestety nie uzsykam takich efektow jak ty moj miszczu - moim tandetnym Sony P52, gdzie nawet Go ustawic nie moge.. Wybacz.. ze cale pojecie fotografi burze moim winietowo uzywka PSowo! przykro mi kolego ze przeze mnie ten serwis schodzi na PSY! a tak poza tym - to ty musisz na prawde miec kompleksy! pozdrawia!
hehe.. użyję, ale własnego. Wszystko to kwestia odpowiedniego blura, do odpowiednich rozmiarów obrazka - ale trzeba wiedzieć jakiego rozmaru macierz i jakie przekształcenia na niej trzeba wykonać.. doprawdy nie widzę różnicy. Poza tym tutaj prezentujemy obrazki w takiej a nie innej rozdzielczości a nie każdy dysponuję walizką filtrów do aparatu. MSZ to co robisz to trochę czepianie się dla jakiejś ideologii na zasadzie "co wy k..a wiecie o fotografowaniu - kiedyś to się fotografowało a teraz to wszyscy tylko pstrykają" czyli ogólne marudzactwo na temat współczesnej fotografi, degeneracji techniki itp. a w ogóle to i rząd do niczego i świat się kończy.. aaa... słychać już Anioły Apokalipsy!!! KONIEC ŚWIATA blisko - nawracajcie się! NAWRACAJCIE!!! na jedynie słuszną drogę robienia fotografi, czyli grzebanie się w chemikaliach bo wszystko inne to dzieło szatana!
Druid: efekt nie jest ten sam :-) Oczywiście różnicy nie zobaczysz w obrazku 640x480, ale zrób sobie porównanie w skali np, 30x40 cm. Zobaczysz różnicę i nie użyjesz więcej blura :-)
Bundy - a potrafisz wyjaśnić mi różnicę jaka wynika ze stosowania filtrów zmiękczających i ze stosowania PSa? I dlaczego to jest takie ważne - skoro efekt jest taki sam?
rzelcio: określenie "miękki siusior" wyraźnie pozycjonuje cię jako 3-paskowego przedstawiciela pokolenia VIVA Polska. Kumasz ziom? :-) Najmniej PS powiadasz? A winietka rodem z Burn Tool'a to się sama przy wgrywaniu zdjęcia zrobiła? Od początku nie rozumiesz mojej głównej tezy - są ludzie którzy nie potrafia osiągnąć w fotografii pewnych efektów normalną drogą (przez ustawienie światła, parametrów ekspozycji, itd.) i udają to przez PSowe bazgroły. W erze wszechpanującego blura, wielu już nie pamięta, że jest coś takiego jak filtr zmiękczający :-) A ja na punkcie PS'a kompleksów nie mam, bo używam - ale do korekcji a nie do kreacji i tutaj pies jest pogrzebany... Miłego dnia
BUDY - nawet nie jesteś śmieszny --- ty masz chyba kompleks PSa, bo dopatrujesz sie go najwiecej tam gdzie go jest najmniej! a poza tym.. PS RULEZ.... a każdy kmiotek co jest przeciwko niemu.. jest miekki siusior :) i tyle.. pozdro dla BUNDY
Ahhh nie...miałam coś jeszcze powiedzieć tylko zapomniałam...Rzelciu ile ta dziewczyna ma lat? bo ona na taką młoodą wygląda ;] Przynajmniej nie na Twój wiek :)
super
super
kapitalne, pozdrawiam
fajne!
Ta jest naprawdę dobra
po prostu bdb. :)
Świetne.
b.fajny portrecik jakoś wcześniej przeoczyłem
siwtena jets ta fotka niewinna i prowokujaca ... ogladam zaleglosci z twojego portfolio i na prawde masz bardzo dobre zdjecia .. nie myslales a o jakiejs skzole?? ;)
wracam, żeby ocenić :)
bardzo erotyczne przez to przerysowanie i winiete. dobre.
gites :D
wow - podoba mi się nawet bardzo
bdb.
przesliczne oczeta...
rzelcio: o winietę chodziło mi najmniej :-) Ale niech ci będzie. Kończymy definitywnie dyskusję. Na przyszłość zapraszam raczej na GG: 1997965
ale ja ci odpowiadałem na pytania.. ty meczyles mnie o winiete.. wiec ja ci na ten temta odpowiadalem :) proste :)
rzelcio: tak poza konkursem - kto komu coś wmawia to sprawa dyskusyjna :) Przyjmijmy, że każdy z nas ma prawo do własnego poglądu na ten sam temat, ok? Nie chcesz w przyszłości wdawać się ze mną w takie przydługawe polemiki, to proszę cię odpowiadaj na moje pytania jedym konkretnym zdaniem a nie wywracaj kota ogonem, jak to lubisz często robić. Dla mnie czarne jest czarne a białe jest białe. Pytanie-odpowiedź. I wszystko gra. Jeśli ktoś zaczyna zwodzić i odchodzić od tematu, to się wywiązuje niezdrowa polemika.
jeszcz jedno- ja nie toczyłem piany... i nic ci nie wmawiałem :) to ty robiłeś :) nie zabronilem ci komentować :) czekam na twoje komentarze.. ALE NIE NAWIDZE JEDNEGO - jak mi cos wmaiasz.. i probujesz mi udowodnić :) i w tym momencie.. komentowanie i ocenianie :) zakończone :)
rzelcio: hehe...fajny cytat, taki...komercyjny, jak twórczość Mezo :-)) Fajnie, że cały czas uważasz krytyczne komentarze za atak na swoją osobę i zmuszanie do pracy w innym kierunku. Ta dyskusja mogłaby się prawdę mówiąc zakończyć na 3 komentarzach, gdybyś najzwyczajniej w świecie rzeczowo odpowiadał na pytania zamiast toczyć pianę ze złości :-) Masz rację-rób sobie to po swojemu, tylko nie mów mi, że nie mogę mieć właśnego zdania na ten temat :-) Dla mnie kreacja zdjęcia, to moment jego robienia, chwycenie niepowtarzalnego światła, uroku chwili, spojrzeń ludzi, piękno cieni i bogactwo faktur. "Wyczarowanie" tego wszystkiego w procesie obróbki, to oszukiwanie samego siebie, bo robiąc zdjęcie to była inna chwila a teraz jest jej podróbka. Może ładniej wyglądająca, ale mało wiarygodna, sztuczna i pozostawiająca, przynajmniej dla niektórych, niedosyt, że trzeba udawać coś czego się nie udało złapać. Fotografia to światło - nie zero-jedynkowa logika. To nas właśnie różni i powoduje tarcia -dla mnie tworzenie fotografii kończy się z opadnięciem lustra aparatu (bo dalej jest już tylko obróbka), dla ciebie w tym momencie się dopiero zaczyna. Nie chcę już się spierać co jest bardziej wartościowe, bo to nie ma sensu - jesteśmy, jakby to powiedzieć, z innych bajek. Ja wychowałem się na sreberku, uczono mnie szacunku dla każdej klatki (tak, tak, kiedyś nie można było sobie pozwolić na trzaskanie setek fot). Ty pobierasz swoje nauki na cyfrze, która jest wspaniałym krokiem na przód w fotografii, ale psuje też dużo w nawykach fotografów. W tym momencie zakończmy dyskusję, bo już za dużo czasu poszło na marne, a czasami trzeba pracować. Pozdrawiam i liczę na kolejną polemikę w przyszłości ;-0
im dalej tym ciekawsze fotogrfaia pojawaiją się w Twoim portfolio , hm , mozna się od Ciebie wiele nauczyć , młodzieńcze :)
Jak dla mnie BOMBA ... Ma to cos ....
Masz dar. Coraz wieksza mam chec na podobne eksperymenty. Ten wzrok jest najwyzszej proby
podoba się... tak jak patrze po dłuższym czasie na Twoje dokonania to stwierdzam że naprawdę dobre te Twoje foty są co by ludzie nie mówili... proszę kontynuować
"...FOTOGRAFIA TO nasza MIŁOŚĆ, ale nie wiedziec czemu, a wielu sie nie podoba, że robimy to po swojemu, nie mów mi jak mam focić, bo przecież sam chyba wiem to najlepiej... " - zacytuje z malą zmianka MEZO :) każdy pozostaje przy swoim!
rzelcio: nie martw się - zrobię jeszcze takie zdjęcie, ale to nie będzie wynikało ze stopnia użytej techniki, tylko z czegoś innego... wiesz co mam na myśli? (o wynalazki współczesnej techniki się nie martwię, bo mam bardzo dobre wyposażenie) :-)
rzelcio: jadę na obiad - pogadamy później :-)
BUNDY - przykro mi ze nie udało ci sie zrobic dobrego zdjecia.. :) ale moze kiedys cie sie uda.. jak nei bedziesz ograniczłą sie na nadchodzace mozliwosci!
Moj drogi kolego .. mam 21 lat i jestem 2 lata po maturze.. znerwicowany to ja bylem.. ale w podstawówce.. kometować nigdy nikomu nei zabraniałem.. ale jeśli ktos wtyka mi swoje herezje.. dla nie nei wiele znaczy!argumentów mi nigdy nei brakowało.. tylko zauważ jedno -rozmowa jest bez sensu - bo zdajesz sobei doskonale z tego sprawe.. ze nie mowisz mi swoich racji.. i mi pewnei nie uda sie robic tego samego z toba.. Aha i jeszcze jedno... wystawiam zdjećia.. aby były komentowane.. a nie opierdzielane! Tak jak robisz to w kilkudziesieciu komentach.. Czepianie sie techniki - jest w tym wypadku bezcelowe.. a poza tym.. na prawde mnie to nie rusza.. ze jedyne o czym myslisz.. to uswiadomic rzelciowi.. aby ustawil lampke nizej a nie.. baźgrał w PSie! musisz odwiedziec jeszcze wiele zdjec.. bo widzielem gdzieniegdzie przyciemnainie w rogu :) a tutaj klawiaturka ci sie przepali.. i jak rzelcio znów powie to samo.. ze ona chce a ty nie.. to mozesz niepotrzebnie zaczac tupac nozkami.. pa
rzelcio: ja nie zrobiłem jeszcze dobrego zdjęcia...
rzelcio: szczeniaki, to mój drogi spłodził w zeszłym roku mój pies :-0 Powtórzę to jeszcze raz: zachowanie twoje zakrawa na znerwicowaną klasę maturalną (+/- 2 lata). Jak brakuj ci argumentów w dyskusji to się rzucasz i sam naskakujesz na oponenta. A komentowanie tutaj jest właśnie po to, żeby pisać co się nie podoba i co jest źle (lub w drugą stronę). Nie interesuje mnie to, że tobie się to nie podoba. Wystawiając tutaj zdjęcia musisz mieć świadomość, że nie każdy będzie ci kadził i nadskakiwał. Czasami zdarza się taka podłota jak jak albo Plaster (szacuneczek), którym coś nie pasuje. Nie szanujesz tego?
Sorry.. nei wygladały jak :)
INTELIGENCJA ZBIOROWA ?? - no to pozostan.. przy swoim zdaniu.. i pozwól.. aby zdjecie i komentarze pod nim - wyglądały jak chat 13 latków.. drukujących na temat - dyskoteki w jednej i w drugiej oborze- bo tamta była lepsza! LICZ SIE ZE SWOIM ZDANIEM - a ja bede liczył sie ze swoim - ty rób swoje i j a bede - ty bedziesz smial sie ze mnie - ze ja pomalowalem w rogu... a ja sie ebde smial z ciebie - ze ty masz z tym problem... bo siedziales 2h nad tym az udało ci sie zrobic fajne zdjecie, któe skonrtasowales. zmieniles kolor.. ale nie dodales cienia w rogu.. PS RULEZ!
meczy mnie to - b to juz jest przynudzanie!
meczy mnie to - b to juz jest przynaudzanie!
mówisz do mnie BURN Tool a ja nawet nei wiem co to jest.. - przejechałem pare razy przyciemniajacym pedzelkiem w rogu - aty robisz kurde afere.. człowieku - sam wylej na soiebie wiadereko.. bo od X czasu.. pieprzysz głupty.. jak jakis nabuzowany szczeniak o tym czego nei wolno albo co jest złe - NIE POTRAFISZ ZACHOWAĆ SIE NORAMLNIE - wskoczyć.. powiedzieć - tandeta , rzlecio znów pomalował zdjecie - bo w rogu troche ciemnego .. i pojsc sobie?? TYLKO WRACASZ.. i cały czas meczysz i papelsz o tym samym!
rzelcio: a ja myślę tak jak ja - nie jestem zwolennikiem inteligencji zbiorowej, bo ona zawodzi, kiedy człowiek zostaje sam :-) Tak więc, mało mnie takie ilustracje "problemu" interesują :-0
Gut
bijcie sie;)
człowieku - ja nie mówie o samym zdjeciu MILKIEGO - tylko o komentarzu - chciałem ci zwrócić uwage na to--- że wielu mysli tak jak ja.. :)
rzelcio; zrozum - przyciemnienie mi pasuje, tylko nie pasuje mi powszechna ostatnio metoda na jego uzyskiwanie przy pomocy burn tool'a. Nikomu nie chce się ruszyć głową, jak ustawić światło, żeby uzyskać taki sam efekt :-)
rzelcio: 211032 - gniot
rzelcio: jakies zazdrości? Chłopie, wiadro wody na głowę, bo za bardzo się gorączkujesz :) Mieszasz kwestię ustwienia i modelowania światła z balansem bieli w aparacie :-0 Dobre, dobre - zawsze mi poprawiasz humor ;-) Nie ratujemy gniotów? To pokaż to ujęcie w oryginale bez PSa. Możesz? :-) Tylko nie wracaj znowu do tekstów o ograniczeniach sprzętowych ;-). No to może podsumujmy to tak: Zdjęcie które tu widzimy można było zrobić (w sensie światła i cienia), bez PS'a, a jedynie z użyciem środków technicznych dostęnych w każdym domu :-) Ale niestety tego sposobu myślenia o fotografii nie zasymuluje żaden PSowy plug-in :-))
aaaa.. byłbym zapomniał o ramce i podpisie - o kurde.. :( faktycznie - uratowałem beznadziejne zdjecie... kurde... Prrr
aaa i jeszcze jedno - mowa jest ze wszystko u mnie to PS ... a jednak nie bardzo.. bo tu doszedł kolor i to przyciemnienie.. które tak budny - iemu nie pasuje! :)
211032 oto numer foty!
bundy - widzisz.. nasza dyskusja niestety zawsze opierać sie będzie.. na przekrzykiwaniu i wmawianiu swoich racji! Niestety chyba wychodzi na to.. że każdy z nas ma inne podejcie do tego co robi - tylko pytanie jest takie - KTO SIE MYLI! ja tego nei powiem, i ty tego również nie zrobisz.. Nasówa sie kolejne pytanie - skąd tak niepotrzebna dyskusja? Z zazdrości? Hmmm.. możliwe.. ael znów zaden z nas sie do tego nei przyzna! Co do wiji przed koncowym efektem - robiąc zdjęcie dokładnie wiem co chce uzyskac.., Czy umiałbym zrobić to bez użycia PSa - raczej tak- (znów sie powtóze) jeśli mój aparat byłby bardzij wyrozumiały i potrafił bardzij dokładnie zabawić sie balansami bieli.. itp. Ale spoko - jak juz ustalilismy to człowiek robi zdjecie - nie aparat... - JA TO POWIEDZIAŁEM JUZ DAWNO - zatem - jeśli aprat sie nie liczy - to komputer też nie :p tym samym PS! Zdjecie jest - dobrze sie prezentuje :) i ja sie z tego ciesze! Zadowolone są moje modelki, zadowlony jestem ja i na pewno jakas czesc z plfoto.. Więc czego wiecej chceć.. No ale sądząc po twoich komentarzach, wychodziło by - że dla mnei fotografia.. to jest ratowanie gniotów :) sorrki - ale moje prace gniotami nie są.. i tego PSaaa... nie uzywam tak dużo jak kiedys.. - a dlaczego - robie to tylko dla wymogów PLFOTO - i takich zagorzałych obrońców najstarszej sztuki fotografii jak ty! Dla siebie i innych robie to inaczej. Ale wiesz co.. żeby nie było - że jesteśmy sami w swoim rozumieniu świata to zapraszam do foty MILKY WAYa :) przeczytaj sobie opis.. moze cos z tego wywnioskujesz.. bo ja wiem jedno - KAŻDY ROBI CO CHCE! i neich tak zostanie!
DoktorA2: Analogi tak szybko nie wymrą :-) Klatka ze średniego formatu, zeskanowana profesjonalnym sprzętem, to jakieś 80 Mpix. Najlepsze ścianki cyfrowe (w cenie powyżej 100 tys. zł) dochodzą raptem do 40 Mpix.
uwielbiam take rozmowy i zawsze się do nich włączam, sam używam i jestem zwolennikiem tylko cyfrowych aparatów, analogi tylko dla sentymen2 innego zastosowania nie widzę i umrą wkońcu i będzie to szybciej niż później. Sam dużo używa PS, barwy, ostrości itp. czasem coś domaluje itp. Ale jestem po stronie bundy. Jak czasami zrobię fotkę, z którą nic nie musze robić w PS tylko pomniejszyć do wymogów PS to jestem dużo bardziej zadowolony niż jak się muszę ratować PS, bo albo chce się robić foty albo bawić w grafika, ja wole to pierwsze
co by tu nie mówić - super!
rzelcio: Po raz kolejny robię ci dyskusję. Jak chcesz sobie ze mną polemizować to zapraszam - GG: 1997965 :)
rzelcio: nie czuję się ograniczony mimo, że mi to insynuujesz :-) Wręcz przeciwnie - korzystam z bardzo wyrafinowanej techniki :-) No, ale nie wpędzajmy się w kompleksy, co? :-0
rzelcio: Nie spodziewam się konkretnej odpowiedzi, bo dyskusja z tobą to, wybacz za stwierdzenie, realizacja powiedzenia "Gadał dziad do obrazu..."
Rzelcio: pytanie na podsumowanie dyskusji: Czy potrafiłbyś uzyskać efekty, które kreujesz PSem przy pomocy światła (nawet tej lampki nocnej i prześcieradeł)? Cały czas chodzi mi o to, że nie trawię robienia "czegoś z niczego", czyli PSowego rasowania zdjęć robionych bez większego polotu i bez zastanawiania się nad efektem końcowym. No, ale po co sobie zawracać głowę efektem końcowym, skoro i tak się go wygeneruję wedle upodobania w komputerze. Proszę nie podpieraj się przykładami kolorowych gazet, bo to akurat nie jest żaden wyznacznik tego jak się fotografuje ludzi. Celem kolorowej gazety nie jest wywoływanie wrażeń natury artystycznej, tylko wywieranie wpływu w sferze komercyjnej. Znam nieco kulisy przygotowywania takich zdjęć od sesji do publikacji i dlatego nie trwawię tej papki wyplutej przez PSy wspomagane orężem plug-inów. Kolorowe gazety oglądam i palę nimi potem w piecu. Wyznacznikiem w fotografii są dla mnie wystawy i wydawnictwa albumowe. A ha, skąd wiesz, że komputerowa zrobiona winieta wygląda lepiej od tej maskowanej w ciemni? Masz jakieś porównanie?
sorry BUNDY...ale poprostu rozwala mnie to .. że robisz problem z niczego.. WYbacz mi .. ale każdy ma inne pojęcie fotografi..To że winiete uzyskałem poprzez prace na komputerze... to nie ma wiekszego znaczenia! Przecież efekt jest - i nie jednokrotnie lepszy niż orgyginalny... Zrozum, że twoje argumenty... jakby zatrzymuja cie w miejscu.. delikatnie ograniczaja.. Jest mnóstwo porównań, które mogą cie uświadomić że sie mylisz.. i ty wiesz o tym doskonale.. Słuchaj jeżeli jesteś zwolennikiem.. czystej fotografii, to wspaniale.. I ty sie z tego ciesz.. a nie zarzucaj innym.. że robia coś inaczej - nie po twojej myśli! Widzisz zdjecie?? Tobie sie nie podoba - innym tak.. i jakoś wiekszości to nei obchodzi.. że górna krawędź została przyciemniona.. Dla mnie i dla innych - liczy sie to - na co patrze!To jest najważniesze! Weź 15 zł - idź do kiosku - kup gazete z kolorowymi zdjeciami.. i co zobaczysz? Modelki - modelki.. w oPSowanym tle... z oPSowanymi atrybutami! Sorryy... ale kategorie takei jak ludzie, portret, akt, inne - włąściwie wszystko prócz REPORTERKI - nie maja znaczenia jak były robione.. no chyab ze mowa.. jest o swietle kadrze itp.. ALE NIE KURNA O CHOLERNĄ WINIETĘ.. powiedz mi - ile z tobą mam dyskutować na ten temat??czy to ma jakis sens!Moje zdjecia sie podobają.. i nie tylko tu!DOBRA - koniec beznadziejnej rozmowy!
:-)
well well
A mnie się podoba. Bardzo nawet.
Drogi Rzelciu: Jeśli umiesz czytać ze zrozumieniem, to chyba juz od dawna wiesz, że używam obu technik i nie jestem, tak jak uparcie twierdzisz, zatwardziałym ortodoksem techniki klasycznej. Kompleksów nie mam (ostatni miałem 10 lat temu, ale go wyleczyłem :-) ), więc daruj sobie dalsze wywody o nich. Proszę. Nie rozumiem czemu podkreślasz słabość swojego sprzętu :-O Przecież to nie aparat robi zdjęcia tylko podpięty do niego fotograf. Znasz to powiedzonko? Z drugiej strony nie trzeba dysponować sprzętem studyjnym, aby osiągać dobre efekty - wystarczy trochę inwencji (oprócz prześcieradła są jeszcze kartony, steropiany i inne proste środki pomagające modelować światło. A ogrodowy halogen kosztuje w markecie budowlanym 15 zł). Tak więc nie myśl, że mam jakiegoś zboka na punkcie nakładów sprzętowych i rzucam od razu na stos "małomiasteczkowych chłopczyków PSowych" :-) Zobacz sobie w moim portfolio, że mam zarówno zdjęcia studyjne jak i zdjęcia robione lampką z Ikei (+ kartony, prześcieradła itd.). Nie jestem do ciebie uprzedzony ani wrogo nastawiony. Wolałbym tylko wiedzieć, że efekty na twoich zdjęciach do odrobina twórczej pomysłowości w przygotowaniu planu zdjęciowego a nie parę minut machania pędzelkiem w PSie. Bo wybacz, ale to drugie to po prostu pójście na łatwiznę. Pewnie napiszesz, że efekt końcowy się liczy :-) Ok, niech ci będzie.
Mi się na prawdę to zdjęcie bardzo podoba takie jakie jest.
OK. Przepraszam za stawianie na równi z oszołomami, których nie mało niestety (faktycznie się zapędziłem). Ale bez nędznych prób z PSem teraz nigdy nie da się przełożyć światła w pełni na jęz. matematyczny. A da się (nie stawiaj się tym razem w szeregi tych, co kiedyś twierdzili, że żelazo nie może ani pływać, ani latać a potem zbierali szczękę z ziemi jak zobaczyli okręty podwodne i samoloty). No i daj się ludziom kształcić w tym kierunku w którym chcą, bez ironizowania na temat techniki, bo nie każdego stać na lepszy sprzęt i nie każdy urodził się fotografikiem. Ba! Mało tego - nie każdy chce umierać będąc fotografikiem. PZDR!
fajne bo przyczajone
Druid: światła nie przełożysz do końca na język równań matematycznych. PS nie dorobi ci czegoś, czego aparat nie zarejestrował :-) A jeśli dorobi, to będzie to nędzna namiastka. Nie ma się co oszukiwać. I proszę, nie stawiaj mnie na równi z oszołomami, którzy palą na stosie fotografię cyfrową. Od 2 lat używam przede wszystkim aparatu cyfrowego i KAŻDE moje zdjęcie przechodzi przez PS'a (korekcja barwna, poziomy, ostrość itp. standardowe elementy obróbki). Więc jak widzisz w chemikaliach się nie nurzam, choć proces ciemniowy znam i z sentymentu do niego często wracam (w warunkach łazienkowych :-) ). Pozdrawiam
aha.. musisz umowic sie z PLASTREM.. na piwo.. opracujecie technike wyniszczania małomiasteczkowych chłopczyków PSowych :) papa
no i jeszcze film "POJUTRZE" to wogole prawda.. szykujcie sie! a ci co maja PSaaa, niech sie boje.. bo dosiegnie ich reka sprawiedliwosci.. i my niegodni.. zostaniemy osoadzeni i skazani, na wieczna prace przy kontruowaniu analogów! buhahaa! please BUNDY.. ale to na prawde jest "rozwalajace".
to chyab go uzywac nie umiesz.. bo ja roznicy nigdy nie widzialem.. nawqet w wielkim powiekszeniu.. poza tym moj drogi.. mnie duzo nei pomaga ustawienie biureczkowej lampeczki.. na tle białego pogniecionego przescieradła.. przyklejonego szara tasma do sciany! niestety nie uzsykam takich efektow jak ty moj miszczu - moim tandetnym Sony P52, gdzie nawet Go ustawic nie moge.. Wybacz.. ze cale pojecie fotografi burze moim winietowo uzywka PSowo! przykro mi kolego ze przeze mnie ten serwis schodzi na PSY! a tak poza tym - to ty musisz na prawde miec kompleksy! pozdrawia!
hehe.. użyję, ale własnego. Wszystko to kwestia odpowiedniego blura, do odpowiednich rozmiarów obrazka - ale trzeba wiedzieć jakiego rozmaru macierz i jakie przekształcenia na niej trzeba wykonać.. doprawdy nie widzę różnicy. Poza tym tutaj prezentujemy obrazki w takiej a nie innej rozdzielczości a nie każdy dysponuję walizką filtrów do aparatu. MSZ to co robisz to trochę czepianie się dla jakiejś ideologii na zasadzie "co wy k..a wiecie o fotografowaniu - kiedyś to się fotografowało a teraz to wszyscy tylko pstrykają" czyli ogólne marudzactwo na temat współczesnej fotografi, degeneracji techniki itp. a w ogóle to i rząd do niczego i świat się kończy.. aaa... słychać już Anioły Apokalipsy!!! KONIEC ŚWIATA blisko - nawracajcie się! NAWRACAJCIE!!! na jedynie słuszną drogę robienia fotografi, czyli grzebanie się w chemikaliach bo wszystko inne to dzieło szatana!
Druid: efekt nie jest ten sam :-) Oczywiście różnicy nie zobaczysz w obrazku 640x480, ale zrób sobie porównanie w skali np, 30x40 cm. Zobaczysz różnicę i nie użyjesz więcej blura :-)
bundy - brawo!! ;)
Bundy - a potrafisz wyjaśnić mi różnicę jaka wynika ze stosowania filtrów zmiękczających i ze stosowania PSa? I dlaczego to jest takie ważne - skoro efekt jest taki sam?
rzelcio: określenie "miękki siusior" wyraźnie pozycjonuje cię jako 3-paskowego przedstawiciela pokolenia VIVA Polska. Kumasz ziom? :-) Najmniej PS powiadasz? A winietka rodem z Burn Tool'a to się sama przy wgrywaniu zdjęcia zrobiła? Od początku nie rozumiesz mojej głównej tezy - są ludzie którzy nie potrafia osiągnąć w fotografii pewnych efektów normalną drogą (przez ustawienie światła, parametrów ekspozycji, itd.) i udają to przez PSowe bazgroły. W erze wszechpanującego blura, wielu już nie pamięta, że jest coś takiego jak filtr zmiękczający :-) A ja na punkcie PS'a kompleksów nie mam, bo używam - ale do korekcji a nie do kreacji i tutaj pies jest pogrzebany... Miłego dnia
bardzo ładna praca
Co tu gadać poprostu bajer;)
BUDY - nawet nie jesteś śmieszny --- ty masz chyba kompleks PSa, bo dopatrujesz sie go najwiecej tam gdzie go jest najmniej! a poza tym.. PS RULEZ.... a każdy kmiotek co jest przeciwko niemu.. jest miekki siusior :) i tyle.. pozdro dla BUNDY
fajne, fajne foto..
I Ogólnopowiatowe Dni PS'a - Sieradz 2004...
♂ przeszkadza przedszkolny strój modelki
:)
ładne
intrygująca mimika
tamta modelka bardziej mi sie podobała :) pozdro
no panie-ładny ten portrecik :)
Ahhh nie...miałam coś jeszcze powiedzieć tylko zapomniałam...Rzelciu ile ta dziewczyna ma lat? bo ona na taką młoodą wygląda ;] Przynajmniej nie na Twój wiek :)
dobra...to ja już nic nie mówię...za dużo gadam ;) Ehhh...rzelciu :P
:))))
aleś się wziął za komentowanie moich zdjęć :) Thx :)
Zdjecie bdb, ale ta koszulka wyraznie mi przeszkadza...
Ladniutko... moze ja troszke inaczej bym kadrowala... (tak by nie bylo widac ze koszulka sie troche sciagnela z piersi)
Jakim cudem ja to zdjęcie przegapiłem? Wygląda, jak zrobione około 1975 roku (to nie zarzut, jakby co...). No wiem, nie mogło wtedy być zrobione...
dobre rzelciu, dobre.
mrozne spojrzenie.....;)ale fota jest super...:)
luz! Fajowe zdjęcie!
mnie tez sie bluzeczka nie podoba ale jak zawsze zdjecie bardzo pozdrawiam jak zawsze goraco! :)
ładne swaitło:)
swietne!!!!
niesamowite spojrzenie! a może by tak wykadrować samą twarz...? ... pozdr
sie bluzeczki uczepili co niektorzy... a to ona przeciez dodaje uroku :))
byłoby nieźle, tylko po kiego ten podpis...
nie tylko czasami :) ale ja tego nikomu nie zarzucam.. :) normalna kwestia :)
malowanka = przyciemnianie.. tez czasami maluje:)