Bogdan - było juz zamknięte - a dla dziadka 18 to juz noc - ale jak znajdę sie tam jeszcze raz to spróbuję sie znaleść w środku ze statywem i tylko na naturalnym świetle
he - artur - nic takiego - Kocham Polskę i jej osobliwości :), a moje serce robi artykuły do gazet, więc mam gdzie jexdzić i czego szukać w Polsce - mam ciekawe zdjęcia znad Biebrzy, które będę prezentować w najbliższym czasie
andaga - ja chciałem tylko zachęcić do odwiedzenia tego miejsca - poprzez pokazanie skrawka wnętrza- i to całkiem nie udanego, ale mającego swój ciąg z poprzednim zdjęciem i dyskusją sie do niego ciągnącą - o walorach artystycznych tu nie ma co mówić :)
wiesz - to zdjecie jest bardzo dobre do dokumentacji na temat obiektu - ale nie jako Artystyczne - po prostu nie oddaje uroku wnetrza - jaki pewnie chcailes nam przekazac :)
bo lubię sobie pogadać z tymi ludzmi, którzy mówią że nie podoba się im to co ja wykonuję, rto prowadzi do lepszej samokrytyki i ciągłego uczenia się :)
no tak ta nie jest najpiękniejsza - w niej od 50 lat nie odbyły sie nabożeństwa - bo stoii pusta, a tylko dzięki klucznikowi jest w tami stanie jakim jest. Ale jeśli jego zabraknie to nie będzie i po tyym może nie najapiękniejszym zakątku tylko wspomnienie
crnimo mójzeci ozór nie zbliza sie do niczewo i nikogo! Zakulam onegoz wew pasmanterie cnoty // Sarenko, nie to mie zadziwia ino sam fuckt chcenia wyjscia sam wew sobie .. oddac zlotom wolnosc i piekny samotnosci spiew za papiórek i welon snujacy sie za tortem koscielnym? Zaprzedalas swa indianska dushy!
Moja lepsiej pishy po francusku anizeli porozumie ;) Chociaz wzmianke o millesime rzecz jasna wytrombilam od pierwszego kopa.. lepsiej coby nie bylo wytrawne bo mi dziób skwaszeje
andaga - ja też - np: w Narewce - mam zdjęcie jej; czy w Przemyślu czy w Białymstoku - czy w Legnicy - też widziałem -ale ta ma swoją historię - i to nie najlepszą
he dabu - jestem ciekaw po jakim winie zrozumię - ponoć po butelce wszystko jedno po jakiemu - przechodzi sie na gesty - ale jak tu przejść na gesty przez internet :)
to zdjęcie jest kierowane głównie do osób które znają zdjęcie 32852 czyli Ty dabu; Jacek Douillet; Bogdan Cyprian i wszystkich tych którzy chcą sobie je pooglądać - wtedy będzie można zrozumieć co chcę przekazać - dzięki za opinie
Marcin, zdjęcie naprawdę robione było z parapetu - autor nie był w stanie zrobić porzadku na zdjęciu, bo nie widział obrazu. To zdjęcie zostało tu umieszczone nie ze względu na wartość techniczną, ale po to, by pokazać coś, o czy pamięta już tylko jeden człowiek!!!
Marcin P - przeczytaj mój pierwszy post pod tym zdjęciem - proszę :)
A dabu - tak sie składa że jeteśmy bardzo blisko siebie z sarenką - a i dzielimy w sobie pasję fotografowania i chodzenia w piękne miejsca - takie polskie osobliwości :)
no tak Pani sarenko byłaś i uczestniczyłaś :) a piszesz mi takie coś - że bałagan - sama wiesz jak wyglądało robienie tego zdjątka - żadnej kontroli nad paramwtrami i kadrem
a komentarz pod poprzednim zdjęciem jest fragmentem mojego artykułu :) chciałam się trochę posprzeczać z crnimo, ale nie wiedziałam, że ma taką obronę :))))
Maćku odsyłam do zdjęcia 32852 - tam dowiesz sie wszystkiego o tym miejscu - a klucznikiem jest osoba mająca grubo po 80'tce - dlatego w takim stanie ta cerkiew
:) dzięki dau - czy ja wiem czy zostanę - wolałbym ornitologiem, ale jak tak mówisz. Sarenko przeczytaj pod porzednim zdjęciem czego dotyczy to zdjątko :) A zdjęcie po to aby zachęcić do wycieczki w to piękne miejsce
wiem - nie jest to nawet dobre zdjęcie - ale robione było w nastepujący sposób: przez okno (widać z dógirj stony je rówmnież) umieszczone na wyskokości około 1.8m, Aparat połozony bezwładnie na parapecie, który mia około 30-40 cm, tryb automatyczy z flrszem - pokazuje jedynie ułamek piekna jaki powoli zostaje zatracany - w Kopyśnie - dla przypomnienia :)
muszę takową znaleś na mapie - moiejscowość - a jak znajdę to i sie pewnie tam wybiore :) Antoni- pewnie tak
poleca wnetrze cerkiewki w Chotyńcu. Cudeńko
lubię takie
doberek dabu :):)
witam :)
Bogdan - było juz zamknięte - a dla dziadka 18 to juz noc - ale jak znajdę sie tam jeszcze raz to spróbuję sie znaleść w środku ze statywem i tylko na naturalnym świetle
lampa zabiła atmosfere, nie wystarczy wejsc i strzelic. ale miejsce hoho...
Artur Adeszko - ale jeśli jesteś zainteresowany poszukiwaniem miejsc ciekawych to sie polecam - co nie co juz wiem gdzie w Polsce leży :)
he - artur - nic takiego - Kocham Polskę i jej osobliwości :), a moje serce robi artykuły do gazet, więc mam gdzie jexdzić i czego szukać w Polsce - mam ciekawe zdjęcia znad Biebrzy, które będę prezentować w najbliższym czasie
czy ty pracujesz jako Przewodnik?:)
przyznaje sie ze NIC oczywiscie oprocz "G"
andaga, mam nadzieję, że nie za dużo, bo crnimo jest już zajęty ;)
ani chybi andaga - ani chybi :). A dabu - ona tak często się ukrywa :)
no widzisz , sarenka nie spi :))))))
prosze bardzo :) - w koncu cos nas laczy :) G.
:) andaga :) dzięki za komentaże
a co do Mućki to niezły pomysł- ja na taki bym nie wpadł - :)
no to zgadzam sie
:) dabu - żebyś wiedziała jak uparcie o to walczy - :) - i pewnie sie mi za to dostanie :)
Ładnie to się tak obgaduje koleżankę??? :))))))
andaga - ja chciałem tylko zachęcić do odwiedzenia tego miejsca - poprzez pokazanie skrawka wnętrza- i to całkiem nie udanego, ale mającego swój ciąg z poprzednim zdjęciem i dyskusją sie do niego ciągnącą - o walorach artystycznych tu nie ma co mówić :)
i ma racje, nalezy bronic tego co sie lubi wykonywac - tak jak ja bronie krowki :)))
wiesz - to zdjecie jest bardzo dobre do dokumentacji na temat obiektu - ale nie jako Artystyczne - po prostu nie oddaje uroku wnetrza - jaki pewnie chcailes nam przekazac :)
heeh ona - hehe - ale sie mi pisze, za poźno juz na mnie
i jak oceniasz - duzo zamieszania robi pod swoją twórczością :)
::) dabu - on już śpi - tak się mi zdaje
chcialam pow ze bylam pod zdjeciami sarenki
upsss modem mna wstrzasnal albo to wina polaczen miedzy serwerami
bo lubię sobie pogadać z tymi ludzmi, którzy mówią że nie podoba się im to co ja wykonuję, rto prowadzi do lepszej samokrytyki i ciągłego uczenia się :)
no widze ze "troche" sie tym interesujesz...
noc już poźna i u mnie nie najlepiej ze składnią :)
no tak ta nie jest najpiękniejsza - w niej od 50 lat nie odbyły sie nabożeństwa - bo stoii pusta, a tylko dzięki klucznikowi jest w tami stanie jakim jest. Ale jeśli jego zabraknie to nie będzie i po tyym może nie najapiękniejszym zakątku tylko wspomnienie
sory- ale gdzie to nie powiem bo nie pamietam :(
o tym gdzie widziałaś cerkwie ładniejsze i co Ci sie nie podoba - to jest raczej lakoniczne stwierdzenie - widziałam ładniejsze :)
mi szczegolnie podobaja sie cerkwie z zachowanymi malowidlami sciennymi
aaa witam z gliwic :)
juz powiedzialam - sa naprawde ladniejsze cerkwie :)
? o czym
andaga - i co nic nie powiesz??
bywaj glubke hej hej wroc z wakacji :))))))
hymm glubke - do czego i do kogo - pewnie gdzieś się zbliża :) pewnie tak
glubke - nie zaprzedałam, ino kochom i jestem kochona :)
Wybila zero zero koniec przepustkii muss uciekac bo mi autobus wiezienny odjedzie. Dobrych wakacji wam wszem!! I duzo duzo plkoto
crnimo mójzeci ozór nie zbliza sie do niczewo i nikogo! Zakulam onegoz wew pasmanterie cnoty // Sarenko, nie to mie zadziwia ino sam fuckt chcenia wyjscia sam wew sobie .. oddac zlotom wolnosc i piekny samotnosci spiew za papiórek i welon snujacy sie za tortem koscielnym? Zaprzedalas swa indianska dushy!
dabu, jeśli lubisz takie historie, to zajrzyj pod moje zdjęcie - 33116 i przeczytaj komentarz :)
Moja lepsiej pishy po francusku anizeli porozumie ;) Chociaz wzmianke o millesime rzecz jasna wytrombilam od pierwszego kopa.. lepsiej coby nie bylo wytrawne bo mi dziób skwaszeje
andaga - ja też - np: w Narewce - mam zdjęcie jej; czy w Przemyślu czy w Białymstoku - czy w Legnicy - też widziałem -ale ta ma swoją historię - i to nie najlepszą
mialo byc il y aurais czyli: bedzie (wystarczy)
o glubke - w języku zbliżonym do mojego ale z jakimś nalotem zabużańskim - chiba, czy mi sie zdaje
glubke, to był żart.....tylko żart, zamierzam wyjść za Polaka i tylko Polaka :)
glubke szwaje taz 1-szego zjadlam :)) a do ciebie gadam co to dzisiaj dwa kartony millesime 1997 bordeaux zamowilam :)))
Co bedziesz mniala? L aure = listki laurowe jak domniemam? :)
...no coz - widzialam juz ladniejsze cerkwie
ciągle po nie mojemu - jakieś szlaczki nawiasy dwukropki (:
Tzn. rozczulaja antropologiczycznie, nigdy nie ponimuje dlaczemu komus sie chce dobrowolnie zakuwac wew chomato hymenu i nawet tego pragnac? :_O
glubke :))))))) je suis une partageuse alors l y auras pour toi aussi :)) zamowilam 2 kartony rocznik 1997 millesime :)) si sarenko :))
Sarenko Twe wysrubowane zyczenia co do folksdojczy rozczulaja mnie! ;)
w liceum, na studiach i teraz już sama się szkolę :)
he dabu - jestem ciekaw po jakim winie zrozumię - ponoć po butelce wszystko jedno po jakiemu - przechodzi sie na gesty - ale jak tu przejść na gesty przez internet :)
alors tu as le mari francais, je t'envie...mais ne dis pas cet crnimo ;)))))
Vous devries s'apeller la bu, a nie da bu, podwójny lubuDubie :)
po dobrym winie zrozumiesz :)) a gdzie uczylas sie j fr sarenko?
no to się Paniom rozgadało po nie naszemu - a ja ni wząb po takiemu :)
les deux fr et pl :))
mais tu es polonaise, c'est vrai?
bravo pour ton francais , depuis 26 ans :))
c'est pour toi dabu:) depuis quand tu habites en France?
o jej i w jezyku lequel je comprends :)) merci
je suis heureuse que tu n'admires pas seulement des photos de crnimo, mais aussi ma histoire :)
to zdjęcie jest kierowane głównie do osób które znają zdjęcie 32852 czyli Ty dabu; Jacek Douillet; Bogdan Cyprian i wszystkich tych którzy chcą sobie je pooglądać - wtedy będzie można zrozumieć co chcę przekazać - dzięki za opinie
merci beaucoup dabu, tu es tres gentile :)
Marcin, zdjęcie naprawdę robione było z parapetu - autor nie był w stanie zrobić porzadku na zdjęciu, bo nie widział obrazu. To zdjęcie zostało tu umieszczone nie ze względu na wartość techniczną, ale po to, by pokazać coś, o czy pamięta już tylko jeden człowiek!!!
Marcin P - przeczytaj mój pierwszy post pod tym zdjęciem - proszę :) A dabu - tak sie składa że jeteśmy bardzo blisko siebie z sarenką - a i dzielimy w sobie pasję fotografowania i chodzenia w piękne miejsca - takie polskie osobliwości :)
rany obydwojgu gratuluje :) bo lubie rowniez zdjecia z historia i do tego ladnie opowiedziana
:)))) jestem dziś na Ciebie zła i dlatego troszkę dokuczam ;)
ża dużo szczegółów. Nie ma na czym zawieśić oka. Pierwszy plan!!!!!!!
he - dzięki dabu dzięki za wsparcie - wielkie
no tak Pani sarenko byłaś i uczestniczyłaś :) a piszesz mi takie coś - że bałagan - sama wiesz jak wyglądało robienie tego zdjątka - żadnej kontroli nad paramwtrami i kadrem
a komentarz pod poprzednim zdjęciem jest fragmentem mojego artykułu :) chciałam się trochę posprzeczać z crnimo, ale nie wiedziałam, że ma taką obronę :))))
aaa sarenko , to wycofuje co powiedzialam :))
Maćku odsyłam do zdjęcia 32852 - tam dowiesz sie wszystkiego o tym miejscu - a klucznikiem jest osoba mająca grubo po 80'tce - dlatego w takim stanie ta cerkiew
Macieju , te wlasnie cerkiew?
dabu, byłam na tej wycieczce wraz z crnimo :) Znam te historię od kuchni i Kopystno również :)
Nie muszę czytać tych informacji, bo sama je pisałam, przecież wiesz crnimo...
Fajne zdjęcie! Tytuł do dupy! Coś sugeruje, co nie jest prawdą!!! Widziałem raz zapomnianą cerkiew!
:) dabu dzieki za obronę :)
sarenko przeczytaj rowniez pod poprzednim, rady dabu gdybys sie wybieral/a na wycieczke do dziadka :))
:) dzięki dau - czy ja wiem czy zostanę - wolałbym ornitologiem, ale jak tak mówisz. Sarenko przeczytaj pod porzednim zdjęciem czego dotyczy to zdjątko :) A zdjęcie po to aby zachęcić do wycieczki w to piękne miejsce
ja sie zalamie - Balagan - ehhhhh przeczytaj info pod poprzednim z serii to zrozumiesz dlaczego tak a nie inaczej .....
bałagan na zdjęciu :( mimo wszystko...
i tak zostaniesz dokumentalista - a faktycznie to masz szczescie, ze chociaz jedno jest jakie takie
oo dabu - :) hehe przez okienko i zbitą szybkę włożyłem aparat i pstrykałem zdjęcia - z 8 wyszło tylko znośne to jedno :)
wiem - nie jest to nawet dobre zdjęcie - ale robione było w nastepujący sposób: przez okno (widać z dógirj stony je rówmnież) umieszczone na wyskokości około 1.8m, Aparat połozony bezwładnie na parapecie, który mia około 30-40 cm, tryb automatyczy z flrszem - pokazuje jedynie ułamek piekna jaki powoli zostaje zatracany - w Kopyśnie - dla przypomnienia :)
a mowiles , ze nie mogles tam wejsc, bo bylo za pozno!!