Kadma- nie uraziłaś mnie absolutnie ;-)) Wyślę Ci zdjęcie jak się tylko net nprawi... Serwer nam padł i mam wielkie problemy z wysyłaniem czegokolwiek.. Będę pamiętać ;-)
Wadera, bardzo chetnie-adres w portfolio- mój syn wrzucił go sobie na pulpit. Chyba Cię nie uraziłam,właściwie możesz uznać moje "pomówienie" za komplement - kocię jest niesamowite!
Ten kolor kotów jest nazywany niebieskim ;-))( wszystkie odcienie grafitu, szarości bez dodatku czerni) A dokładnie ta kotka jest niebieska pręgowana tygrysio z białym ;-)) U góru wkradło się przebarwienie.niebo prześwituje przez kocięcy strzępiasty puch.
widzialam, widzialam, ja Twoje foty obserwuje, bo w ulubionych jetes wiec w sumie jestem na biezaco :-) moze by kiedys jakas fota, zeby cala 4 byla... tyle ze to by bylo trudne pewnie, ale moze podejmiesz sie wyzwania :-) ja je utrzym,asz chwile w jednym miejscu - to bede gratulowac... i to bardzo :-)
A, tak przy okazji, zapraszam do mojej nowej fotki :-) (Abi)
Mama nie uratowała.została z rodzeństwem w domciu..., ale po paru bardzo szybkich fotkach mała Ashanti została uratowana przeze mnie i oddana pod ciepły języczek i futerko mamuśki ;-))
a te kicie takie kochane... ale mama powiedziala, ze mi takiego nie kupi :/ -- kurcze, fajne te foty masz, niedosc, ze fajne modelki... i czarny model, dobra okolica (tj tlo, ze drzewa itp) to jeszcze dobrze focisz...
miauuu
Lepsze niz poprzednie "Mamo ratuj" :)
Wadera: dzieki za maila z oryginalną fotą poprzedniego zdjęcia.. to też fajne , choć poprzednie cenię nieco wyżej...pzdr
Kadma- nie uraziłaś mnie absolutnie ;-)) Wyślę Ci zdjęcie jak się tylko net nprawi... Serwer nam padł i mam wielkie problemy z wysyłaniem czegokolwiek.. Będę pamiętać ;-)
super
Wadera, bardzo chetnie-adres w portfolio- mój syn wrzucił go sobie na pulpit. Chyba Cię nie uraziłam,właściwie możesz uznać moje "pomówienie" za komplement - kocię jest niesamowite!
Kadma - chciałabym móc umieć robić tak dobre fotompntaże ;-)) Zdjęcie jak najbardziej autentyczne, jak chcesz mogę wysłać Ci oryginał?
przyglądam się i przyglądam, i coś mi tu pachnie fotomontażem...
cudo:)))
Małe koty są wszędobylskie a pózniej wołają o pomoc.Fajnie pokazany kotek.:))
Gdzie właziłeś, no gdzie? Może choć raz posłuchasz, bo jak nie to fotoreporter będzie ciągle trafiał na topa. !!!!!!!!!!
Ładne, tyoszkę gorsze od poprzedniego ale też BDB :) Co ty temu kotowi robisz....???? :)
o jaki fajny inno barwny kociak, super kochaniusi
Ten kolor kotów jest nazywany niebieskim ;-))( wszystkie odcienie grafitu, szarości bez dodatku czerni) A dokładnie ta kotka jest niebieska pręgowana tygrysio z białym ;-)) U góru wkradło się przebarwienie.niebo prześwituje przez kocięcy strzępiasty puch.
Po takich fotkach to pewnie fotografie kociaków zostaną moim hobby.
Nie jestem bojowy,żartowałem(lecz widok strachu często budzi agresję) Czy on ma naturalny niebieski odcień, czy to przebarwienie ? Pozdr.
świetne ! :)
B.FAJNE, PZDR.
Mamo mysza?:)))
Swietne ujęcie, cudne te Twoje koty....idą do ulubionych.
Manta - pomyślę nad czwórką..., ale to będzie nie lada sztuka....toż to pełza we wszystkich kierunkach ;-))
Janusz96- aleś ty bojowy.... wszystkie kociaki byś mi pozestrzelał.... Ja Ci dam!!! ;-))
Januszu96 straszę ję bezmiarem świata ;-)) Pierwszy spacerek w życiu na łono natury tak je zestresował ;-)) Manta- już idę do Twojego zdjęcia ;-))
widzialam, widzialam, ja Twoje foty obserwuje, bo w ulubionych jetes wiec w sumie jestem na biezaco :-) moze by kiedys jakas fota, zeby cala 4 byla... tyle ze to by bylo trudne pewnie, ale moze podejmiesz sie wyzwania :-) ja je utrzym,asz chwile w jednym miejscu - to bede gratulowac... i to bardzo :-) A, tak przy okazji, zapraszam do mojej nowej fotki :-) (Abi)
Czym ty je straszysz ??
Mama nie uratowała.została z rodzeństwem w domciu..., ale po paru bardzo szybkich fotkach mała Ashanti została uratowana przeze mnie i oddana pod ciepły języczek i futerko mamuśki ;-))
Manta, a widziałaś mojego czarnuszka??
Może go zeztrzelić ,żeby się nie męczył ?
a te kicie takie kochane... ale mama powiedziala, ze mi takiego nie kupi :/ -- kurcze, fajne te foty masz, niedosc, ze fajne modelki... i czarny model, dobra okolica (tj tlo, ze drzewa itp) to jeszcze dobrze focisz...
super fotka, a mama go uratowala?? :) pozdrawiam
od razu się uśmiecham..... śliczny kotek
odrazu na miniatyrce, jak zobaczylam, ze niebieski kociak na drzewie to pomyslalam... "O, Wadera dala nowa fote" I sie nie mylilam :-)
kolejny mały łobuz, ah te dzieci ;-) śmierć w oczach normalnie ma