Czarne nitki? Pewnie wlasnie na nich zostala powieszona babcia.... ;-) Nie chcialem jej odcinac, bo pilnowal jej Czech z wybitnie wycwiczonym miesniem piwnym ;-)
Ładne kolorki...ale to wszystko co moge powiedziec...nic innego tu nie wiedze...a no i jeszcze że w tej Pradze to dziwni ludzie są jak takie rzeczy z babciami robią ;)
Czarne nitki? Pewnie wlasnie na nich zostala powieszona babcia.... ;-) Nie chcialem jej odcinac, bo pilnowal jej Czech z wybitnie wycwiczonym miesniem piwnym ;-)
Fajna fotka...piknie uchwycone, tylko te czarne nitki przeszkadzają. Pozdrawiam.
heheehe
Ładne kolorki...ale to wszystko co moge powiedziec...nic innego tu nie wiedze...a no i jeszcze że w tej Pradze to dziwni ludzie są jak takie rzeczy z babciami robią ;)
kolorystycznie mi się bardzo podoba :)