Poprzednio oglądałam to zdjęcie na monitorze w pracy przy świetle z okna.Widziałam tylko te krzesła na pierwszym planie i smugę światła z tyłu.Teraz widzę w całości.Wolę tamto pierwsze wrażenie.Chyba przyciemnię monitor :)Pzdr
Ale piękne światło.A nastrój jak z rozstania kochanków,którzy dopiero wstali z tych krzeseł i wyszli.Kojarzy mi się z moim ukochanym filmem Casablanca.Cudowne zdjęcie.Jak nic pasuje do tego komentarz z bloga Dziadka o tych kwiatuszkach i kotkach.Pozdrwiam z zachwytem.
bardzo lubie!!! nic dodac, nic ujac. pzdr!
Poprzednio oglądałam to zdjęcie na monitorze w pracy przy świetle z okna.Widziałam tylko te krzesła na pierwszym planie i smugę światła z tyłu.Teraz widzę w całości.Wolę tamto pierwsze wrażenie.Chyba przyciemnię monitor :)Pzdr
Ireno - Casablancę mam na wszystkich możliwych nośnikach!!! Bardzo lubię... Na zdjęciu kościół (miałem "biały tydzień") Pozdrawiam.
Ale piękne światło.A nastrój jak z rozstania kochanków,którzy dopiero wstali z tych krzeseł i wyszli.Kojarzy mi się z moim ukochanym filmem Casablanca.Cudowne zdjęcie.Jak nic pasuje do tego komentarz z bloga Dziadka o tych kwiatuszkach i kotkach.Pozdrwiam z zachwytem.
fajne. żywe. jeszcze echo brzmi...
■ (obrobka zaleglosci) cichotu
czyzby kosciol? zadziwia mnie Twoja spostrzegawczosc i wrazliwosc na szczegoly. pozdr:)