no jak masz wielka czarna plame to masz za ciemny monitor. low keyowe zdjecia msuza u ciebie koszmarnie wygladac ;) Poprzednie zdjecie tez ale subtelniej.
kender - problem jest taki, ze zamawialem skany w labie na dobrym skanerze (Nikon 4000), ale bez korekcji, co chyba bylo bledem. Kolory na skanach sa paskudne i w photoshopie staralem sie zrobic z tego cos, co przypominaloby odbitke. Szczegolnie wrednie oddany jest kolor zielony, ktorego praktycznie nie ma - zamiast tego jest jakies szaro-bure cos i np trawa wyglada jak bagno. Wiec troche bawilem sie wskaznikami, zeby tego zielonego "naciagnac" i wyszlo tak jak wyszlo. Wlasciwie nie bardzo wiem, jak porzadnie wyretuszowac zdjecie, aby uzyskac naturalna jasna zielen i zeby nie bylo dominanty. BTW: czy moje poprzednie zdjecie tez wg. was jest za jasne i zazielenione? Tam sytuacja byla analogiczna...
Moze faktycznie za jasne, z tym, ze u mnie wyglada to w sam raz - mam chyba porzadnie spaprany monitor, bo faktycznie oryginalny skan byl odrobine ciemniejszy, ale wtedy nie widzialem detali i np. lawka wygladala jak jednolita czarna plama. BTW jak to jest z kalibraja monitora - na pasku gdzie kolory stopniowo przechodza od bieli do czerni u mnie od 65 do 100 to juz jest jednolita czarna plama. Dziekuje za komentarze, postaram sie cos z tym zrobic ;).
Dabrow: Nie wiem czy wyblakla - wydaje mi sie, ze kolory mniej wiecej takie jak wtedy byly, zreszta i tak zastanawialem sie czy nie za bardzo podciagnalem nasycenie. kender: co to jest color cast? Skany odebralem bez retuszu i moze w photoshopie cos spartolilem.
gdyby kolorki byly lepsze to bylaby piekna jesien
no jak masz wielka czarna plame to masz za ciemny monitor. low keyowe zdjecia msuza u ciebie koszmarnie wygladac ;) Poprzednie zdjecie tez ale subtelniej.
kender - problem jest taki, ze zamawialem skany w labie na dobrym skanerze (Nikon 4000), ale bez korekcji, co chyba bylo bledem. Kolory na skanach sa paskudne i w photoshopie staralem sie zrobic z tego cos, co przypominaloby odbitke. Szczegolnie wrednie oddany jest kolor zielony, ktorego praktycznie nie ma - zamiast tego jest jakies szaro-bure cos i np trawa wyglada jak bagno. Wiec troche bawilem sie wskaznikami, zeby tego zielonego "naciagnac" i wyszlo tak jak wyszlo. Wlasciwie nie bardzo wiem, jak porzadnie wyretuszowac zdjecie, aby uzyskac naturalna jasna zielen i zeby nie bylo dominanty. BTW: czy moje poprzednie zdjecie tez wg. was jest za jasne i zazielenione? Tam sytuacja byla analogiczna...
Moze faktycznie za jasne, z tym, ze u mnie wyglada to w sam raz - mam chyba porzadnie spaprany monitor, bo faktycznie oryginalny skan byl odrobine ciemniejszy, ale wtedy nie widzialem detali i np. lawka wygladala jak jednolita czarna plama. BTW jak to jest z kalibraja monitora - na pasku gdzie kolory stopniowo przechodza od bieli do czerni u mnie od 65 do 100 to juz jest jednolita czarna plama. Dziekuje za komentarze, postaram sie cos z tym zrobic ;).
Cale zdjecie jest pokryte zielona mgla -- przez to kolory nie sa takie jak trza.
aż się prosi o trochę ciemniej...
Jesien pokazujesz a wokol nas tyle wiosny, niezla fotka
No jasne że za jasne !
za jasne
Dabrow: Nie wiem czy wyblakla - wydaje mi sie, ze kolory mniej wiecej takie jak wtedy byly, zreszta i tak zastanawialem sie czy nie za bardzo podciagnalem nasycenie. kender: co to jest color cast? Skany odebralem bez retuszu i moze w photoshopie cos spartolilem.
tak napewno sie nie nazywa :D
yyyyyyy
i jeszcze color cast na calym zdjeciu(jak to sie po polsku nazywa tak swoja droga? :) )
hmmmm - coś Ci autorze ta jesień wyblakła...