Wbrew pozorom przy wykorzystaniu cyfrowki nie jest to takie trudne i czasochłonne. Jedyne czego potrzebujemy to solidna burza :) Parametry opisałem gdzieś niżej.
To jest budownictwo z PRLu. Tylko pieron piznie a juz sie budynki wala. Dlatego upadl socjalizm !
Ale nie, nie. Nie nalezy wyciagac pochopnych wnioskow .... na innym zdjeciu z Berlina tez sie sciany wala... Takie wychodza zdjecia jak sie robi cyfrowka. Na aparacie jest ustawienie "P", wiec nalezy je wybrac i wcisnac guzik.
A jak sie chce miec lepsze zdjecie to trzeba kupic inny aparat.
aniamd: statyw, przysłona minimalna - tu 11, czas naświetlania odpowiednio długi - tu chyba coś koło 20 sec., focus oczywiście manual na oo, ISO - hmm u mnie 100.
:)Pamiętam jak kiedys w akademiku chłopcy łapali błyskawicę, firanki latały pod sufit, a sprzęt chwiał się na statywie, od tej pory juuż żadna burza nie jest mi straszna:)
Wbrew pozorom przy wykorzystaniu cyfrowki nie jest to takie trudne i czasochłonne. Jedyne czego potrzebujemy to solidna burza :) Parametry opisałem gdzieś niżej.
Niezłe, ja nigdy nie mialem tyle cierpliwosci, zeby zlapac cos takiego. Ile czasu na to poswieciles?
To jest budownictwo z PRLu. Tylko pieron piznie a juz sie budynki wala. Dlatego upadl socjalizm ! Ale nie, nie. Nie nalezy wyciagac pochopnych wnioskow .... na innym zdjeciu z Berlina tez sie sciany wala... Takie wychodza zdjecia jak sie robi cyfrowka. Na aparacie jest ustawienie "P", wiec nalezy je wybrac i wcisnac guzik. A jak sie chce miec lepsze zdjecie to trzeba kupic inny aparat.
ladne !!!!
no w odpowiednim momencie trafiles:):):)fajne!!!
totalnie wypasione! pozdr
Dzęki też spróbuję :0)
aniamd: statyw, przysłona minimalna - tu 11, czas naświetlania odpowiednio długi - tu chyba coś koło 20 sec., focus oczywiście manual na oo, ISO - hmm u mnie 100.
No widzę że więcej chętnych na tą informację heheh
Fajne, a tak z ciekawości .... na jakim czasie i przysłonie robione ? :)
jak robiłeś to zdjęcie-ustawienia itp???? Też widziałam fajna burzę przedwczoraj, ale brakło refleksu :0(
do Mariusza: a myślałem, że tylko ja taki szajbnięty ;)
witam sąsiada ! próbowałem niestety - dużo fotek i nie mam sie czym chwalić ... tylko 4 trafiłem. gratuluję
az się blok przestraszył ;)
A ja kiedyś godzine stałem w oknie i łapałem... I nic specjalnego nie złapałem :( Chyba film "200-ka" to za mała czułość na takie zabawy...
:)Pamiętam jak kiedys w akademiku chłopcy łapali błyskawicę, firanki latały pod sufit, a sprzęt chwiał się na statywie, od tej pory juuż żadna burza nie jest mi straszna:)
Heh - pioruna moge pogratulować, bo ładnie złapany... Tylko po co ta Santocka?? Plus za pioruna, minus za kadr.
brawo, tytuł też bardzo dobry!
Kurcze już nie mogę doczekać się na burzę w Gdańsku:D
:)