No właśnie najciekawsze było zawsze, że te samochody z lat 50tych są NADAL na chodzie. Tak jakby na jałowym biegu czekały na lepsze czasy. Ten porządek i kolory trochę mnie ściągały w stronę Miami... Pozdrawiam.
Brawo Manior: strzal w dziseiatke.
Lekko deszczowy dzien w Hawanie,
Co do Amerykana, to na chodzie (z silnikiem diesla) ; co do zaulka, to jak na Hawane b. zadbany.
Palma prawdziwa.
Fajny ten zaułek. :)
No właśnie najciekawsze było zawsze, że te samochody z lat 50tych są NADAL na chodzie. Tak jakby na jałowym biegu czekały na lepsze czasy. Ten porządek i kolory trochę mnie ściągały w stronę Miami... Pozdrawiam.
Brawo Manior: strzal w dziseiatke. Lekko deszczowy dzien w Hawanie, Co do Amerykana, to na chodzie (z silnikiem diesla) ; co do zaulka, to jak na Hawane b. zadbany. Palma prawdziwa.
stawiam na Włochy :-)
najlepiej na Kubie chyba ?
włochy. hiszpania. a tak serio, światlo bardzo pólnocne, mało tropikalne
brasil :D
Takie zdjęcia zawsze kojarzyły mi się z Kubą. Stare ,zdezelowane amerykany na tle nie mniej zdezelowanych budynków. Kolory pastelowe..... może Miami.