haha, raczej o szefie. na szczescie na codzien jest za granica. za tydzien do niego jade :)))) pustynne klimaty. moze przywioze kilka fajnych zdjec. acha, lece samolotem :)) podszczypywac moga mnie najwyzej stewardesy:)))
To znaczy to byla opowiesc jak wprowdzil w tloku strasznym jadacych chinczykow do pustego wagonu i potem ich zaczeli gonic, po czym chinczycy wsadzili go do kibla, zeby go szefowstwo pociagu nie znalazlo. Ciag dalszy jak ponizej
nie...ja tylko znam opowiesci tych moich znajomych. Moja kolezanka np wpadla w oko kierownikowi pociagu i przez 3 tygodnie "robiła" za idiotke, Bo jak ja probowal podszczypywac to glosno popiskiwala (tak, zeby inni wychylali glowy), nie mogla mu dac w pycho, bo grozilo to wysadzeniem z pociagu
Malwa, a Ty czytalas, ja nie pamietam nazwiska, jak facet jechal w Chinach pociagiem w kiblu po kostki w gownie i go z zyczliwosci jajakami czestowali? Mocne bylo
A moi znajomi jechali i przywiezli cudne opowiesci. jak to wsiadaja nieznajomi ludzie, wysiadaja nazyczeni, poznaje sie nowych przyjaciol i slucha opowiesci...no ale na to trzeba znac jezyk, zeby tych opowiesci sluchac:))
A m,oj kolega wybieral sie swego cZasu w Altaj i mieli jechac pociagiem. Ja go pytam - Jacek trzy tygodnie w pociagu? A on - a Ty sobie wyobrazasz taka dluga jazde?
MB: siostry patrzyly sie na ... urzadzenie do filtrowania wody ;]
Na temat na temat. Jak dojechac do Nepalu
pamiętasz na co się patrzyli ? : )))))))))
ale sie rozgadali ... nie na temat... :) Maek, zgadzam sie z Toba. Przytne pozniej.
hmm... może troszkę przyciąć ? prawą i górę -=:0 trzeba by popróbować : ))))))))) ciekawe na co się tak zapatrzyli : )))))))))))))
za duzo TV kssen :)))
To znaczy szef Cie napastuje? Okropne
haha, raczej o szefie. na szczescie na codzien jest za granica. za tydzien do niego jade :)))) pustynne klimaty. moze przywioze kilka fajnych zdjec. acha, lece samolotem :)) podszczypywac moga mnie najwyzej stewardesy:)))
Pawel, chyba nam chcesz cos opowiedziec o swojej szefowej. Nie czuj sie skrepowany, jestes wsrod przyjaciol
To znaczy to byla opowiesc jak wprowdzil w tloku strasznym jadacych chinczykow do pustego wagonu i potem ich zaczeli gonic, po czym chinczycy wsadzili go do kibla, zeby go szefowstwo pociagu nie znalazlo. Ciag dalszy jak ponizej
... i to jest bol. trzeba sie szczerzyc, kiedy ma sie ochote dac komus w pysk
nie...ja tylko znam opowiesci tych moich znajomych. Moja kolezanka np wpadla w oko kierownikowi pociagu i przez 3 tygodnie "robiła" za idiotke, Bo jak ja probowal podszczypywac to glosno popiskiwala (tak, zeby inni wychylali glowy), nie mogla mu dac w pycho, bo grozilo to wysadzeniem z pociagu
Malwa, a Ty czytalas, ja nie pamietam nazwiska, jak facet jechal w Chinach pociagiem w kiblu po kostki w gownie i go z zyczliwosci jajakami czestowali? Mocne bylo
a panem świata jest kierownik pociagu...
Hahaha... no tak, spodziewam się,że nie tylko ręce :))))
Miozna sie dogadac Malwa, tylko potem strasznie rece bola.
moja znajoma byla w Pekinie pociagiem. podobno po kilku dniach znasz juz kazdego w kazdym wagonie :))
A moi znajomi jechali i przywiezli cudne opowiesci. jak to wsiadaja nieznajomi ludzie, wysiadaja nazyczeni, poznaje sie nowych przyjaciol i slucha opowiesci...no ale na to trzeba znac jezyk, zeby tych opowiesci sluchac:))
A m,oj kolega wybieral sie swego cZasu w Altaj i mieli jechac pociagiem. Ja go pytam - Jacek trzy tygodnie w pociagu? A on - a Ty sobie wyobrazasz taka dluga jazde?
TaTenTo: chyba zapopmniales dodac jedno zero na koncu :)))))
ups...oczywiście 1800 $ :))))
chyba wolę 188$ niż 35 dni w pociągu :)))
bardzo prosto, na lotnisko i juz :))))))
Acha - 35 dni pociagiem, albo 1800$ samolotem
każdy kto wie gdzie Nepal :)))
Acha. Tylko najpierew trzeba pojechac do Nepalu, a nie fotografowac chabazie kolo domu
eee taam, takie zdjecie z Nepalu, kazdy mogl takie cyknac... :)))))))))
uhmmm.... ciekawe siostry...egzotyczne... podoba mi się :)
Niee. dobre jest. Zlapane w locie, dziewczynka ma fajna mine
tylko tyle, Bogdan?
jedyne co sie dowiaduje z tego zdjecia, to ze na miejscu jest dostepny granit...