Moze i kekacz ma racje, ale ossobiscie mnie bardziej niz tlo i perspektywy interesuje sam bohater owej pfotki. Na szczescie byc on ostro ulapiony i wystarczajaco popodswietlony coby mnie wzruszala ta jego bezbronna, wilgotna falbanka kontrastujaca zez ciezka terrakotta domostwa nagrzbietnego
Po prostu slimak zostal pokazany w nieciekawy sposob, z perspektywy ptasiej na burym tle, ktore tez nie poprawia calosci. To sa moje odczucia, mam nadzieje, ze nie potraktujesz tego jako atak.
Bardzo apetyczny winniczek...
Bardzo mi się podoba
Moze i kekacz ma racje, ale ossobiscie mnie bardziej niz tlo i perspektywy interesuje sam bohater owej pfotki. Na szczescie byc on ostro ulapiony i wystarczajaco popodswietlony coby mnie wzruszala ta jego bezbronna, wilgotna falbanka kontrastujaca zez ciezka terrakotta domostwa nagrzbietnego
Slimor! Widze zrenice oczek jego!
Po prostu slimak zostal pokazany w nieciekawy sposob, z perspektywy ptasiej na burym tle, ktore tez nie poprawia calosci. To sa moje odczucia, mam nadzieje, ze nie potraktujesz tego jako atak.
Totalnazałamka - weź pisz konstruktywnie, a nie jakieś tam marudzenie. Nie masz nic do powiedzenia na temat zdjęcia to po co piszesz? :)
A ,o pscołach zapomniałem
No dość,ślimaki i żaby.Ciekawe co następne w kolejce?
He he - kolejny juz dzisiaj slimaczek :) Zapraszam do mojego.