FuSuLo: witaj ;-) Co do tla to wlasnie zakupilem material (sklep z materialami...). Nie powiem Ci jak sie nazywa bo w materialach (tego typu...) nie jestem dobry..;-) Kolor = czarny. Odpowiednie swiatlo i filtr i uzyskalem taki efekcik... Moze byc taki efekt...??
Moge zostac nadwornym interpretatorem zdjec, jak jest taka potrzeba - to juz drugie dzisiaj ;) Otoz pomidor, ugodzony smiertelnym narzedziem, wypuscil krwawy sok (bez)ankoholowy, co zapewne bylo spora niespodzianka dla autora zdjecia, bo dotad widzial pomidory tylko w postaci krwawej Mary ;) (no jak to, to pomidory nie maja ankoholu ???)
joan-ka: a czy w fotografi zawsze musi o cos "chodzic"....? Kazdy rozumie ja na swoj sposob... jeden postrzega ja "tak" drugi "inaczej".... ;-) Pozdrawiam goraco;-)
McVicar: witaj ponownie drogi Kolego;-) Dzieki...;-) Pozdrawiam goraco
obiecalem i powracam zeby ocenic:)
Tengu: ojej dziekuje bardzo za takie cieple slowa... (czerwienie sie...) ;-)
Twoje dzieła są świetne. Pełen podziwu jestem.
dziekuje za opinie ;-)
ładne kolory i ogólnie mi się podoba.
trochę nieostro chyba, ale kolorki wypasione, no i pewnie jakaś koncepcja autorowi świtała. mi ostatnio brak weny twórczej :)
Zdjęcie b. mi się podoba. Podpis mnie przerasta. W sumie ok
Sinobrody: dziekuje serdecznie... powoli sie ucze... ;-)
Ciekawe te Twoje experymenty.Kolory to atut.
fajny motyw... ciekawe wykonanie.. i te żrące paprykowe kolory!! extra! :) pozdófka i zarpaszam do nwoej fotki :)
jasne ze sie podoba. wypiles tego drinkusia? :))))
Pomidorki umieraja, nozyczki rdzeweja.....:))) Wpadne znow jak bede mogl oceniac:))) pozdr!
FuSuLo: witaj ;-) Co do tla to wlasnie zakupilem material (sklep z materialami...). Nie powiem Ci jak sie nazywa bo w materialach (tego typu...) nie jestem dobry..;-) Kolor = czarny. Odpowiednie swiatlo i filtr i uzyskalem taki efekcik... Moze byc taki efekt...??
nice. jakie masz tlo?
alambre: i jak najbardziej trafna... ;-)
Macabresca (O: fajne interpretacje... hyhy...
troszkę inną fotografię preferuje ale to zdjęcie mnie urzekło...
fajne masz pomysly:) i realizacja tez niczego sobie.pozdr
Macabresca: ;-)
Moge zostac nadwornym interpretatorem zdjec, jak jest taka potrzeba - to juz drugie dzisiaj ;) Otoz pomidor, ugodzony smiertelnym narzedziem, wypuscil krwawy sok (bez)ankoholowy, co zapewne bylo spora niespodzianka dla autora zdjecia, bo dotad widzial pomidory tylko w postaci krwawej Mary ;) (no jak to, to pomidory nie maja ankoholu ???)
ciekawa interpretacja. Bardzo
joan-ka: a czy w fotografi zawsze musi o cos "chodzic"....? Kazdy rozumie ja na swoj sposob... jeden postrzega ja "tak" drugi "inaczej".... ;-) Pozdrawiam goraco;-)
Kolorki świetne, ale o co chodzi ?
swietne kolorki:)
:))))
poetycko:)
Kolorystyka zdjecia bardzo mi pasuje, ale podpis dosc pretensjonalny ;)