:) dobrze zrozumiałam wszystko :)) ale lubie czasem popytać :)) mam w kolorze...nie mam innych kadrów, chyba, że z głową ;E ale mam ładnie w tryptyk przycięte...w maju wyślę ;))
Ja do Cie skrotami myslowymi bo blednie zakladalem nic porozumienia duchowego :-) Tlumacze: wariacje to inne kadrowanie inne swiatlo, kolor moze, no takie tam, wiesz o co chodzi i jeszcze pytasz:-E Przedostatnie w moim portfolio /kobieta z wlosami/ wisi na mojej scianie na lewo od kompa. To stara praca jest. OVER
tez bym to sobie powiesil. Nawet miejsce znalazlem dobre /za plecami/ masz M. moze jakies wariacje na temat? BTW, u mnie na scianie m.in. ostatnie b/w :-)
Dots...zdrajco...masz skrzydełka wiadomego koloru i sobie polatujesz taak? wiesz dobrze, że lubię sobie tą i sąsiednią fotografię i gdyby miały mi wisieć na ścianach jakieś moje prace...to byłyby one :) Fotografia powinna cos opowiadać, czasem zaskakiwać, coś w nas poruszać.... :))
Powinna taka byc...tak, pofilozofujmy...powinna dawac cos z czego istnienia nie zdajemy sobie nawet sprawy ale gdy tego zabraknie to zle nam i tyle. Oddech, zaskoczenie, mysl, HARMONIE albo umiejetne zaburzenie rownowagi, zauroczenie barwami lub szarosciami, TEMAT I HISTORIE nienaciagane, czulosc. Ciezko samemu dorownac ale od innych mozna zawsze wymagac ;-) /bardzo lubie to zdjecie gost/
a teraz inne skojarzenia /kiedyz ja sie od nich uwolnie - i rok urlopu nie pomoze/ David Lynch a moze jakis wloski film. Milo sie patrzy, a Ty to nazywasz eksperymentem To swietna fotografia i nawet nie musialem sie przyzwyczajac:-) A jaki oddech na FS. I tylko powiem ze chyba fluidy jakowes pomiedzy wschodem a polnoca po mam w kolejce ostre ciecia. nic to bedzie plagiat w takiem razie - trudno:-)
wszystko się do Einsteina sprowadza. Nie wiedziałem, że e=mc2 to nurt filozoficzny, ale okazuje się, że jest... A w fotografii względność widać niezbadanie... ;-)
juz pewnie sam sobie powiedziałeś na co patrzy... :) i bedzie to dobra interpretacja, bo rzeczywistość w fotografii jest tez względna, nieprawdaż? :)) ja tez wolę sandałki...
pytanie jeszcze... na co ona teraz patrzy? Alexandra ma rację: ułożenie dłoni modelki jest już samo w sobie opowieścią. Ale jak dla mnie przegrywa z sandałkami i "kocha - nie kocha"... Tak, tak: życie. ;->
lubie jak zdjecia opowiadaja historie- to jest jedno z takich zdjec. krytyki o obcietej glowie smiesza tumania i przestraszaja. Bardzo lubie te ostre cienie , ulozenie dloni modelki, jest w tym zdjeciu niepokoj, oczekiwanie i obietnica. A czego, to juz pewnie tylko sama autorka wie. pozdrawiam cieplo:)
:))
fajne
o tak, to moje ulubione cięcie :)) pozdrawiam
niezle
:)) dziękuję :)) tryptyki są lepsze... Dots...sweterek nie do ruszenia...i tak jest zimno :))
Piotr:zebym nie wiedzial jak glosujesz to pomyslabym ze obiekcyje masz jakowesL:-)
bez komentarza
w tryptyk?? czytasz mi w myslach czy jak? Nie bawie sie tak. W takiem razie wysle dyptyk :-) Maj JUZ:-) BTW, majowo i sweterek cieply zanadto chyba:-)
:) dobrze zrozumiałam wszystko :)) ale lubie czasem popytać :)) mam w kolorze...nie mam innych kadrów, chyba, że z głową ;E ale mam ładnie w tryptyk przycięte...w maju wyślę ;))
Ja do Cie skrotami myslowymi bo blednie zakladalem nic porozumienia duchowego :-) Tlumacze: wariacje to inne kadrowanie inne swiatlo, kolor moze, no takie tam, wiesz o co chodzi i jeszcze pytasz:-E Przedostatnie w moim portfolio /kobieta z wlosami/ wisi na mojej scianie na lewo od kompa. To stara praca jest. OVER
uduchowiony :) czasem :))
wniosek taki, Trolle robia piekne foty, sweter to tez Troll
Dotsi...jakie wariacje? inne kadry, inne pomosty? :)) BTW jakie ostatnie? :))
tez bym to sobie powiesil. Nawet miejsce znalazlem dobre /za plecami/ masz M. moze jakies wariacje na temat? BTW, u mnie na scianie m.in. ostatnie b/w :-)
Dots...zdrajco...masz skrzydełka wiadomego koloru i sobie polatujesz taak? wiesz dobrze, że lubię sobie tą i sąsiednią fotografię i gdyby miały mi wisieć na ścianach jakieś moje prace...to byłyby one :) Fotografia powinna cos opowiadać, czasem zaskakiwać, coś w nas poruszać.... :))
znaczy sie Sweter :> /alez pomylka, bedzie skandal dyplomatyczny na wysokim szczeblu/
Powinna taka byc...tak, pofilozofujmy...powinna dawac cos z czego istnienia nie zdajemy sobie nawet sprawy ale gdy tego zabraknie to zle nam i tyle. Oddech, zaskoczenie, mysl, HARMONIE albo umiejetne zaburzenie rownowagi, zauroczenie barwami lub szarosciami, TEMAT I HISTORIE nienaciagane, czulosc. Ciezko samemu dorownac ale od innych mozna zawsze wymagac ;-) /bardzo lubie to zdjecie gost/
zaskakujące,ale włąsnie taka powinan byc fotografia
lucas :)) dots...tnij waść :))
a teraz inne skojarzenia /kiedyz ja sie od nich uwolnie - i rok urlopu nie pomoze/ David Lynch a moze jakis wloski film. Milo sie patrzy, a Ty to nazywasz eksperymentem To swietna fotografia i nawet nie musialem sie przyzwyczajac:-) A jaki oddech na FS. I tylko powiem ze chyba fluidy jakowes pomiedzy wschodem a polnoca po mam w kolejce ostre ciecia. nic to bedzie plagiat w takiem razie - trudno:-)
najpierw sie usmieje troche bo mam cytat miesiaca "rozumiem twoje przywiazanie do glowy" ROTFL, po trzykroc ROTFL :-)))
keep going, jak na końcu raVik
a skąd ta melancholia? jasne, że mieliśmy...
łi, tylko gdzie? Nie mieliśmy tego chyba na terapii.
lucas : zależności między nauką a sztuką...gdzieś to było :)), oko..fajnie :))
no świetne.... :)
wszystko się do Einsteina sprowadza. Nie wiedziałem, że e=mc2 to nurt filozoficzny, ale okazuje się, że jest... A w fotografii względność widać niezbadanie... ;-)
juz pewnie sam sobie powiedziałeś na co patrzy... :) i bedzie to dobra interpretacja, bo rzeczywistość w fotografii jest tez względna, nieprawdaż? :)) ja tez wolę sandałki...
pytanie jeszcze... na co ona teraz patrzy? Alexandra ma rację: ułożenie dłoni modelki jest już samo w sobie opowieścią. Ale jak dla mnie przegrywa z sandałkami i "kocha - nie kocha"... Tak, tak: życie. ;->
:) ładnie
i skojarzyło mi się z piramide inverse, Luwrem... Upadł na kolana i zapłakał, bo to żyło. W nim.
by się zrobiła, by sie zrobiła...ona tam sobie stała jak żywa...
Smiechu-chichu, a nie wiem, czy bym tak właśnie nie ciął. Taka Venus z Milo by się zrobiła... ;->
oj tam...czepiaj się, rzeczywiście cięcie mogło byc poniżej ust... :)
no dobra, już dobra, więcej się nie czepiam... :)
wzajemnie ciepło :)) dziękuję A. :))
lubie jak zdjecia opowiadaja historie- to jest jedno z takich zdjec. krytyki o obcietej glowie smiesza tumania i przestraszaja. Bardzo lubie te ostre cienie , ulozenie dloni modelki, jest w tym zdjeciu niepokoj, oczekiwanie i obietnica. A czego, to juz pewnie tylko sama autorka wie. pozdrawiam cieplo:)
:))dzięki...kustosz : niestety za mało :))
Dobre - zdecydowane, głowa za bardzo ścięta
dobre jest, nawet bardzo
:) dzięki...
nie bardzo...
dobre cięcie; pzdr
Znakomity kadr, podziwiam:) Jak dla mnie źle się światło ułożyło na twarzy, przez to samotne usta straciły na sile wyrazu... ;-)))
dla mnie bardzo.pozdr
odważne
...ciekawe ......
janek :)) zaraz pomyślę nad tym... dobas....a jeżeli po prostu tak mi się podoba, ale rozumiem Twoje przywiązanie do głowy ;>
obcięta głowa - rozumiem że to zamierzony efekt artystyczny lub rodzaj szokowania czy wybicia się spośród innych - dla mnie zdjęcie nie poprawne :D
nieszablonowy kadr. Ale wolałbym całkiem bez głowy. Naprawdę!