przed obcieciem, bylo wiecej glowy u gory, wiec postanowilam troche jej "zabrac", zeby bylo ciasniej, i uwaga skupiala sie na smutku, a nie poprostu na glowie ;-)
Kurcze, meczysz sie z tym zdjeciem jak ja z moja Maria Magdalena ;) W B&W znacznie lepiej, nie pamietam, jak bylo przed obcinaniem. Oczy misie podobaja ;) Cale zdjecie tez.
fajnie g ozlapalas, szkoa ze jaksoc nie lepsza... kadr bardzo dobry
takl to mi sie podoba..jak dla mnei bardzo dobra fotka ..czekam na nastepne portreciki ;)) bo za tynm twoim kotkiem to nietstey nie przepadam ..:P
bardzo ladne. podoba mi sie i kadr i ta lekka "nieostrosc".pozdrawiam
Barta... cos nierozumiem :-) Mozesz wytlumaczyc swoja wypowiedz... bo ja ostatnio sie we wszytskim gubie :-))
A co do zdjęcia... a jak w sepii?:)
MANTA..... Co ty koników unikasz.... Gdzie Twoje zdanie..... !!!!!!!
Jacez Z -> lekka nieostrosc byla zamierzona, ale i tak nie wyszlo to tak jak chcialam...
Ładna kompozycja w kwadracie. Czy coś stało się z ostrością czy mi się wydaje ?
ladny portrecik
przed obcieciem, bylo wiecej glowy u gory, wiec postanowilam troche jej "zabrac", zeby bylo ciasniej, i uwaga skupiala sie na smutku, a nie poprostu na glowie ;-)
Kurcze, meczysz sie z tym zdjeciem jak ja z moja Maria Magdalena ;) W B&W znacznie lepiej, nie pamietam, jak bylo przed obcinaniem. Oczy misie podobaja ;) Cale zdjecie tez.
kurcze... niewiemczemu oczy teraz takie ciemne... były wyraźniejsze...