Grafomanka: Polecam dobrą stronkę z rzetelnymi testami i przykładowymi zdjęciami. Oczywiście, różni ludzie będą polecać różne sprzęty, ale najlepiej pooglądać samemu znając swoje potrzeby i możliwości. Pomogła mi przy wyborze mojego aparatu. Na prawdę jest tam o każdym aspekcie użytkowania aparatu. http: // www .imaging-resource.com /DIGCAM01.HTM (pousuwaj spacje). Pozdrawiam. PS. fajna jest możliwość porównywania zdjęć z różnych aparatów (comparometer). Życzę udanych wyborów.
będzie dobrze - nie martw się, czuje w kościach, ze coś się święci - pewno ich tramwaj przejedzie a przynajmniej będzie to coś nagłego i bolesnego hihi Wyobraź sobie jaka musiała być ich mina jak zobaczyli, ze to dziecięcy telefon. Kiedyś słyszałam o złodziejach co wkradli się do czyjegoś domu i znaleźli schowane narkotyki - sztachnęli się nimi a potem okazało się, ze to były skremowane zwłoki czworonożnego przyjaciela rodziny... To tak dla wywoałania malutkiego uśmieszku w kąciku ust :P Jeszcze popamietają :P
A to chamy zbutwiałe..Na pal ich trzeba ponabijać! Jak tylko wrócę do domu (praca) to coś wrzucę ;) Jeszcze mam kilka fotek robionych g3 ale reszta to naprawdę "antyki" - aż kręci się łezka w oku ;)
aparat?-Grafi -te ogolone pały rąbneły nawet dziecięcy tel komórkowy-szkoda że nie włożyłem do mojego bomby i nie zadzwoniłem do nich -ale bym się cieszył gdyby uszy im poprzypiekało-nie dość że debile to jeszcze z wadą słuchu -hehe-sory ale ,,antysympatja" rośnie z dnia na dzień -niedługo napisze scenariusz sadysty-dla bandziorów..D..wygrzeb jakieś starsze foty ja też wyciągne to pośmiejemy się -Pozdrawiam -!
aparat nie był mój tylko brata - on natomiast zgłosił się po sprzęt i wyjechał - prawdopodobnie podaruje go (naiwniak, pantoflarz, frajer hehe) swojej dziewczynie więc sama muszę zadbać o coś dla siebie :( Może przez wakacje uda mi się zaoszczędzic na tyle by kupić coś lepszego...
dobre :) tak sobie myślę że fajnie by było jakby cień był wrogiem a nie przyjacielem...i by się Vampiria rzuciła nań z pazuramii :)
a jeśli chodzi o aparacik- G3 Ci nie wystarczał?
dziękuję wszystkim - niestety nie mam wielkich zapasów - ale i ja postaram się coś wygrzebac :D roko a co się stało z aparatem - sprzedałeś czy owej pamiętnej nocy złodzieje się nim zaopiekowali ?
najlepsza z serii, boskie jest demoniczne zadowolenie Vampirii z jej cienia swietnie skadrowane i wogule cud miod i orzeszki. Co do aparatu to przykro mi :(, moze poki co wygrzeb zenita (bo jedna laweczke chyba zenitem robilas) a z cyfrowek to Cannona EOS 300d Ci polecic moge (ja jestem bardzo zadowolony) ale to spory wydatek niestety (splacam wlasnie raty z ojcem na spole) teraz tez jakas cyfro lustrzanke (w przystepnej cenie - oczywiscie jak na cyfro - lustrzanki) nikon wypuscil ale testowac tego nie mialem okazji wedz sobie na www.fotopolis.pl tam sa testy ceny itd
swietne :o)
dziekuję za linki - już je przeglądam :D
Grafomanka: Polecam dobrą stronkę z rzetelnymi testami i przykładowymi zdjęciami. Oczywiście, różni ludzie będą polecać różne sprzęty, ale najlepiej pooglądać samemu znając swoje potrzeby i możliwości. Pomogła mi przy wyborze mojego aparatu. Na prawdę jest tam o każdym aspekcie użytkowania aparatu. http: // www .imaging-resource.com /DIGCAM01.HTM (pousuwaj spacje). Pozdrawiam. PS. fajna jest możliwość porównywania zdjęć z różnych aparatów (comparometer). Życzę udanych wyborów.
hihi jeszcze by nas oskarzono o kumoterswo :P
nie mysl sobie, ze tu nie zaglądam, zagladam tylko śladów nie zostawiam, Ty wiesz dlaczego :) pozdr
ciekawych masz przyjaciol, a zdjecia cudowne!
będzie dobrze - nie martw się, czuje w kościach, ze coś się święci - pewno ich tramwaj przejedzie a przynajmniej będzie to coś nagłego i bolesnego hihi Wyobraź sobie jaka musiała być ich mina jak zobaczyli, ze to dziecięcy telefon. Kiedyś słyszałam o złodziejach co wkradli się do czyjegoś domu i znaleźli schowane narkotyki - sztachnęli się nimi a potem okazało się, ze to były skremowane zwłoki czworonożnego przyjaciela rodziny... To tak dla wywoałania malutkiego uśmieszku w kąciku ust :P Jeszcze popamietają :P
ok-!! ja wrzuce -jaki byłem -przed ,bo po-- to pewno wzrokiem bym zabijał -jak bazyliszek!!
A to chamy zbutwiałe..Na pal ich trzeba ponabijać! Jak tylko wrócę do domu (praca) to coś wrzucę ;) Jeszcze mam kilka fotek robionych g3 ale reszta to naprawdę "antyki" - aż kręci się łezka w oku ;)
aparat?-Grafi -te ogolone pały rąbneły nawet dziecięcy tel komórkowy-szkoda że nie włożyłem do mojego bomby i nie zadzwoniłem do nich -ale bym się cieszył gdyby uszy im poprzypiekało-nie dość że debile to jeszcze z wadą słuchu -hehe-sory ale ,,antysympatja" rośnie z dnia na dzień -niedługo napisze scenariusz sadysty-dla bandziorów..D..wygrzeb jakieś starsze foty ja też wyciągne to pośmiejemy się -Pozdrawiam -!
aparat nie był mój tylko brata - on natomiast zgłosił się po sprzęt i wyjechał - prawdopodobnie podaruje go (naiwniak, pantoflarz, frajer hehe) swojej dziewczynie więc sama muszę zadbać o coś dla siebie :( Może przez wakacje uda mi się zaoszczędzic na tyle by kupić coś lepszego...
dobre :) tak sobie myślę że fajnie by było jakby cień był wrogiem a nie przyjacielem...i by się Vampiria rzuciła nań z pazuramii :) a jeśli chodzi o aparacik- G3 Ci nie wystarczał?
barzo ciekawe. pozdr.
dziękuję wszystkim - niestety nie mam wielkich zapasów - ale i ja postaram się coś wygrzebac :D roko a co się stało z aparatem - sprzedałeś czy owej pamiętnej nocy złodzieje się nim zaopiekowali ?
no to jedziemy na jednym wózku-ale mam stare foty i to mnie jeszcze ratuje..!!! Pozdr
najlepsza z serii, boskie jest demoniczne zadowolenie Vampirii z jej cienia swietnie skadrowane i wogule cud miod i orzeszki. Co do aparatu to przykro mi :(, moze poki co wygrzeb zenita (bo jedna laweczke chyba zenitem robilas) a z cyfrowek to Cannona EOS 300d Ci polecic moge (ja jestem bardzo zadowolony) ale to spory wydatek niestety (splacam wlasnie raty z ojcem na spole) teraz tez jakas cyfro lustrzanke (w przystepnej cenie - oczywiscie jak na cyfro - lustrzanki) nikon wypuscil ale testowac tego nie mialem okazji wedz sobie na www.fotopolis.pl tam sa testy ceny itd
Cienie zyja wlasnym zyciem... doskonale to widac na Twojej fotce... :-)))