jmj, najprościej wypchać i powiesić na żyłce. właśnie zbieram rekwizyty. wypożyczyłem pterodaktyla, ale zaczynam się obawiać, że mi nie uwierzysz, że prawdziwy i tylko lekko podciągniety w PS-ie
powtórzyć mówisz....
Ptaki w locie to najtrudniejsza rzezc do zrobienia i TY o tym juz wiesz. Ptaki lataja Bardzo syzbko ico widać na Twoim zdjeciu, na ostrzenie nie ma czasu - co widac również, niebo osuzkuje swiatłomierz, zaś ogniskowa ZAWSZE za krótka.....
więc jak zrobic???
:-)
zgadzam się, że nie chodzi o dogmatyczne podejście do poprawiania zdjęć (no chyba, że ktoś po prostu ma takie credo artystyczne). jeżeli można poczynić zabiegi korygujące, które wyciągaja więcej ze zdjęcia to ok. a gdzie granica? pewnie w ocenie czy to jeszcze to samo ale poprawione zdjęcie, czy to już nowe, inne zdjęcie. ja - na razie - nie poprawiam, bo nie umiem poruszać się w programach obróbkowych
bez względu na to co niekiedy wypisują pod swoimi zdjęciami, dobre zdjęcie musi przejść obróbkę. Tak było w ciemni fotograficznej i tak jest teraz w przypadku zdjęć na nośnikach cyfrowych. Zanim fotografia cyfrowa i internet stały się tak popularne, nikt z fotografujących by nie powiedział:"robię zdjęcia, ale nie umiem wykonać nawet podstawowego retuszu. Tylko kadruję na powiększalniku". Zdjęcia sie wysłaniało, zaświetlało, pochylało dla wyrównania perspektywy, traktowało miękkim ołówkiem (plamkowało), forsownie wołoło i co tam jeszcze. Te umiejętności (w nowoczesnym wydaniu) są dzisaj tak samo potrzebne jak tamte poprzednie. Ty rzeczywiście takich technik nie stosujesz (radze się nauczyć), inni stosują ale piszą: "ależ nie, ja nigdy bym nie potraktoweał swojego zdjęcia PSem, to już nie jest zdjęcie". Takie stanowisko to obłuda lub kosmiczna bzdura. No, wszak jesteś zawodowiec. Pozdr.
nie znam się na obrabianiu zdjęć, więc tylko je kadruję i obracam, gdy ewidentnie krzywo wyszło. z tym pojaśnieniem ciężko, gdyż generalnie lubię ciemniej niż jaśniej
cześć, a co byś powiedział na PSa i zmianę koloru nieba na jaśniejszy i bardziej intensywny??? Z wyczuciem oczywiście. I jeszcze jedno, widziałem Twój komentarz pod jakimś aktem, długi i merytoryczny. Podobał mi się.
Lekko przycisnąć...;)
cool
jak pieknie uchwycona pozdrwiam
heheh - ta pomyślunku nie brak - a łilkinbrat moze by sie podjół
ladny ptaszek szkoda ze tylko glowy nie ma ja tez mam cos podobnego tylko z glowa pozdrawiam i zapraszam do mnie:-)
Jak to nie jest? A czym jej głowę ucieli? :)
jmj, najprościej wypchać i powiesić na żyłce. właśnie zbieram rekwizyty. wypożyczyłem pterodaktyla, ale zaczynam się obawiać, że mi nie uwierzysz, że prawdziwy i tylko lekko podciągniety w PS-ie
powtórzyć mówisz.... Ptaki w locie to najtrudniejsza rzezc do zrobienia i TY o tym juz wiesz. Ptaki lataja Bardzo syzbko ico widać na Twoim zdjeciu, na ostrzenie nie ma czasu - co widac również, niebo osuzkuje swiatłomierz, zaś ogniskowa ZAWSZE za krótka..... więc jak zrobic??? :-)
no właśnie: czy leci?
co jej zrobiłeś z głową ;-)
ciekawe bo:1. ptak ujęty od tyłu;2. ładne ułożenie skrzydeł (a ściślej moment w jakim je uchwyciłeś);3. kadr jest w porządku!!!
ale WTC już nie istnieje... każ zawrócić ten samolot!
kadr nie jest przypadkowy
Trochę słaby kadr
zgadzam się, że nie chodzi o dogmatyczne podejście do poprawiania zdjęć (no chyba, że ktoś po prostu ma takie credo artystyczne). jeżeli można poczynić zabiegi korygujące, które wyciągaja więcej ze zdjęcia to ok. a gdzie granica? pewnie w ocenie czy to jeszcze to samo ale poprawione zdjęcie, czy to już nowe, inne zdjęcie. ja - na razie - nie poprawiam, bo nie umiem poruszać się w programach obróbkowych
Jerzy Fiuk: Bardzo dobrze powiedziane jestem za:)
bez względu na to co niekiedy wypisują pod swoimi zdjęciami, dobre zdjęcie musi przejść obróbkę. Tak było w ciemni fotograficznej i tak jest teraz w przypadku zdjęć na nośnikach cyfrowych. Zanim fotografia cyfrowa i internet stały się tak popularne, nikt z fotografujących by nie powiedział:"robię zdjęcia, ale nie umiem wykonać nawet podstawowego retuszu. Tylko kadruję na powiększalniku". Zdjęcia sie wysłaniało, zaświetlało, pochylało dla wyrównania perspektywy, traktowało miękkim ołówkiem (plamkowało), forsownie wołoło i co tam jeszcze. Te umiejętności (w nowoczesnym wydaniu) są dzisaj tak samo potrzebne jak tamte poprzednie. Ty rzeczywiście takich technik nie stosujesz (radze się nauczyć), inni stosują ale piszą: "ależ nie, ja nigdy bym nie potraktoweał swojego zdjęcia PSem, to już nie jest zdjęcie". Takie stanowisko to obłuda lub kosmiczna bzdura. No, wszak jesteś zawodowiec. Pozdr.
leci zupełnie bez głowy ;))
Ciekawe...fajnie złapane...pzdr.
nie znam się na obrabianiu zdjęć, więc tylko je kadruję i obracam, gdy ewidentnie krzywo wyszło. z tym pojaśnieniem ciężko, gdyż generalnie lubię ciemniej niż jaśniej
cześć, a co byś powiedział na PSa i zmianę koloru nieba na jaśniejszy i bardziej intensywny??? Z wyczuciem oczywiście. I jeszcze jedno, widziałem Twój komentarz pod jakimś aktem, długi i merytoryczny. Podobał mi się.
cześć jerzy
do NG się nie nadaje, ale na plfoto całkiem całkiem.
O kurczaczek, ptak bez głowy. Świetnie, dowcipnie dobrany tytuł. :{)
niczym odrzutowiec w przestrzeni powietrznej :)
pieknie uchwycony areodynamiczny kształt... Bóg jednak wiedział co robi...