fascynuje mnie uklad galezi na drzewie z lewej...jedna strona wyraznie dominuje nad druga...wprowadza to niewielki niepokój i dysonans w uporządkowanym świecie przyrody .nie czesto spotyka sie "cóś" takiego w przyrodzie ;-)
pytasz, "czy zawsze musi być jakiś zamysł", no... niekoniecznie, ale wychodzi wtedy takie "cóś", a jeśli nie widzisz, to długa droga przed tobą..., pozdrowienia :)
to jest tzw. 'brzydkie kaczatko'
fascynuje mnie uklad galezi na drzewie z lewej...jedna strona wyraznie dominuje nad druga...wprowadza to niewielki niepokój i dysonans w uporządkowanym świecie przyrody .nie czesto spotyka sie "cóś" takiego w przyrodzie ;-)
takie cos... ale wiekszosc zdjec na plfoto to takie cos :-)
pytasz, "czy zawsze musi być jakiś zamysł", no... niekoniecznie, ale wychodzi wtedy takie "cóś", a jeśli nie widzisz, to długa droga przed tobą..., pozdrowienia :)
jaka zielen :-) 00FF00
gdzie ta zielen...?
trochę bałaganu w kadrze, poza fantastycznym niebem nie bardzo przyciaga wg mnie, pzdr
Zamysl.. czy zawsze musi byc zamysl. Mnie sie spodobal ten widoczek :)
knot
Zielono mi.................
hmmm.....czy byl w tym jakis konkretny zamysl? "pytam sie, to ja sie pytam..."