peter whatever - po co ta jazda??? wyżyłeś się??? gratulacje wrażliwy artysto... (sądząc po pracach drumli ma coś do powiedzenia nt. abstrakcji, a że akurat to nie podeszło...) a fota bardzo bardzo
drumla; to dobrze że piszesz że to skromna opinia bo wcale się z nią nie zgadzam. Zdjęcie jest zajebiste: subtelne w kolorach, ładnie skomponowane, ciekawie zaznaczone akcenty i nawet jeśli jest dziełem przypadku (w co ciężko uwierzyć patrząc na portfolio autora) to zachód słońca też jest kwestią przypadku i nie każdy jest ładny. A to że autor pokazał nam abstrakcję "ładna" i umiał odróżnić ją od "brzydkiej" już o nim samym i jego umiejętności patrzenia b.dobrze świadczy. Jest też zapewne artystą z natury odważnym bo ja chyba nie zdecydowałbym się na zamieszczenie tu takiego zdjęcia a to właśnie z powodu tego że będą je oceniali ludzie którzy nie maja umiejętności patrzenia i dla nich abstrakcja Picassa od bohomazu 2-latka niczym sie nie różni. Autora podziwiam za odwagę (bo musiał się liczyć z niezrozumieniem) a Tobie i Loli polecam muzea, albumy, galerie i historię sztuki.
abstrakcja abstrakcji nie rowna... foto to dla zdejmowanie rzeczywistosci, fajnie gdy pokazuje sie ja w taki sposob, w jaki nie zobaczylibysmy tego na wlasne oczy... zdjecie powinno jednak byc w rzeczywistosci zakorzenione... w totalnej abstrakcji kroluje malarstwo i zadne foto go nie dogoni... (ale to tylko moja skromna opinia)
to wyglada tak wlasnie kiedy moj canon A60 nagle sie wscieka :-)
peter whatever: bo mnie od kitu mdli!
■ (obrobka zaleglosci) calun
peter whatever - po co ta jazda??? wyżyłeś się??? gratulacje wrażliwy artysto... (sądząc po pracach drumli ma coś do powiedzenia nt. abstrakcji, a że akurat to nie podeszło...) a fota bardzo bardzo
bo nienawidzę monotonii. Najpierw się unoszę... a potem opadam, opadam, opadam... ;)
peter peterson, nie potrzebnie sie unosisz... po prostu
drumla; to dobrze że piszesz że to skromna opinia bo wcale się z nią nie zgadzam. Zdjęcie jest zajebiste: subtelne w kolorach, ładnie skomponowane, ciekawie zaznaczone akcenty i nawet jeśli jest dziełem przypadku (w co ciężko uwierzyć patrząc na portfolio autora) to zachód słońca też jest kwestią przypadku i nie każdy jest ładny. A to że autor pokazał nam abstrakcję "ładna" i umiał odróżnić ją od "brzydkiej" już o nim samym i jego umiejętności patrzenia b.dobrze świadczy. Jest też zapewne artystą z natury odważnym bo ja chyba nie zdecydowałbym się na zamieszczenie tu takiego zdjęcia a to właśnie z powodu tego że będą je oceniali ludzie którzy nie maja umiejętności patrzenia i dla nich abstrakcja Picassa od bohomazu 2-latka niczym sie nie różni. Autora podziwiam za odwagę (bo musiał się liczyć z niezrozumieniem) a Tobie i Loli polecam muzea, albumy, galerie i historię sztuki.
abstrakcja abstrakcji nie rowna... foto to dla zdejmowanie rzeczywistosci, fajnie gdy pokazuje sie ja w taki sposob, w jaki nie zobaczylibysmy tego na wlasne oczy... zdjecie powinno jednak byc w rzeczywistosci zakorzenione... w totalnej abstrakcji kroluje malarstwo i zadne foto go nie dogoni... (ale to tylko moja skromna opinia)
drumla: bez inspiracji. abstrakcyjne - bo z zalozenia to portfolio ma byc z abstrakcjami roznego kalibru ;)
zainspirowane malarstwem gierowskiego ? ;) troszke moze zbyt abstrakcyjne...
spooooko, znowu robią na nas doświadczenia!
pks pospieszny widok z okna bocznego
to chyba przez pomyłkę wstawione