a co do klonowania - jest to niby małe "oszustwo", ale w sumie nie zmienia wymowy zdjęcia, jedynie ciutke poprawia kompozycję - więc chyba akceptowalne w tym przypadku..
jakby zdjecie bylo pelnym kadrem, to nie czepialbym sie tablicy. ale skoro juz i tak kadrowales, to nie zaszkodzi przyciac jeszcze kapelusza od gory i byloby zdjecie technicznie nie podlegajaca dyskusji.
a ja mysle nie wywalaj ze zdjec niczego, wlasnie po to sa zdjecia, niektorzy twierdza, ze dzieki takim przypadkowym rzeczom zyja wlasnym zyciem... zdecydowanie nie wywalaj tablicy znad kapelusza...
Coś jest dziwnego w tym plfoto, że fotki niebanalne, ciekawe, wręcz wybitne - jak w przypadku, moim zdaniem, niniejszej, nie wzbudzają większego zainteresowania, ilości ocen i komentarzy....
Może się nie znam na fotografii albo mam zupełnie inny gust od pozostałych ale mi sie baaaardzo podoba...
świetne!
rewelacja precz z systemem precz z preczem
dobre
miszczowo.
a co do klonowania - jest to niby małe "oszustwo", ale w sumie nie zmienia wymowy zdjęcia, jedynie ciutke poprawia kompozycję - więc chyba akceptowalne w tym przypadku..
Zdjęcie doskonałe, szkoda że tematyka podróżnicza jest tak mało popularna na plfoto..
no dobra, nie umiem po prostu klonować :)))- i nie chce mi się uczyć - nie lubie zbyt długo ślęczeć przed ekranem, wolę se popykać fotki albo cuś
o nie kolego, to że cyfrowo podciągne kontrast to jedno, a jakieś klonowanie...jeżeli ma to chociaż w jakimś stopniu być reportaż..
no i zawsze jest jeszcze opcja klonowania w fotoshopie (swoja droga, genialna!). i tak robisz cyfrowo, wiec bez skrupulow :)
wiesz, w fotografii bardzo często "im mniej tym więcej" :)
buu,a ja chcialem miec choc jeden kapelusz w całości. zobacz w obu foliach ile już kapeluszy ucięłem
jakby zdjecie bylo pelnym kadrem, to nie czepialbym sie tablicy. ale skoro juz i tak kadrowales, to nie zaszkodzi przyciac jeszcze kapelusza od gory i byloby zdjecie technicznie nie podlegajaca dyskusji.
Od Andrzeja rozni go pomarszczone czolo, pozdrawiam Wodza
ja też jestem za tym, żeby nie wywalać tablicy
Amerykańskie zapalenie opon ;)
jak miałbym ją notabene wywalić. fotoszopem za,mazać?
bardzo dobre
a ja mysle nie wywalaj ze zdjec niczego, wlasnie po to sa zdjecia, niektorzy twierdza, ze dzieki takim przypadkowym rzeczom zyja wlasnym zyciem... zdecydowanie nie wywalaj tablicy znad kapelusza...
z Heystem też - najlepsze!
Zgadzam się , zdjęcie jest rewelacyjne!
mysle ze to jest twoja najlepsza tu fota. ale zgzdzam sie z dospo i bym ta tablice wyrastajaca z kapelusza usunal.
za Indian!!
dzienx
Coś jest dziwnego w tym plfoto, że fotki niebanalne, ciekawe, wręcz wybitne - jak w przypadku, moim zdaniem, niniejszej, nie wzbudzają większego zainteresowania, ilości ocen i komentarzy.... Może się nie znam na fotografii albo mam zupełnie inny gust od pozostałych ale mi sie baaaardzo podoba...
hehehehe
no tytuł wymiata. zdjęcie tez nieźle chwycone, tylko szkoda ze zza kapelusza cos wychodzi(ale to drobny szczegół) ogólnie - bardzo się podoba