Wszystkie wampiry postanowiły ostatnio zadbać o swoje zdrowie i stosunki międzyludzkie, spiłowały ząbki, obcięły pazurki i przeszły na wegetarianizm ;) Jeszcze tylko Krwawa Hrabina nie mogła się pogodzić, że już nie będzie wysysać życie z młodych niedoświadczonych ;) chłopców. Niestety popełniła błąd, postanowiła posmakować krwii niejakiego Stefana tuż przed jego nocą poślubną. Wściekła panna młoda nie dała jej żyć i strzeliła do niej srebrną poświęconą kulą - prosto w skroń. Zaraz po tym z rozpaczy za utraconym kochankiem, skremowała go - zapakowała w nylonowy woreczek, który przyozdobiła muchą i popełniła samobójstwo. Podcięła sobie żyły przeklinając Krwawą Hrabinę. Taa.. szkoda, że nie widziałeś mauzoleum Stefana :D Tak wyglądają nasze zabawy w halloween - następnym razem wezmę aparat i poszukam kilka wampirzyc specjalnie dla Ciebie :D Może w tym roku nikt mnie nie zastrzeli ;)

Dziękuję za słowa otuchy roko :D Pamiętam ją i naprawdę to zdjęcie bardzo mi się podobało. Swoją drogą przeszłam zobaczyć jak wygląda moja fotka na innych monitorkach i spostrzegłam, że ma fioletowy kolor! A na moim jest ciemno-czerwony! No i nici z krwistej barwy :( bart- starałyśmy się, ale zdjęcia robiłyśmy tuż po mojej urodzinowej imprezie późno w nocy i aż do ściągnięcia zdjęć z aparatu nie byłam pewna jak i co wyszło :P

postanowiłam spróbować czegoś nowego - czyli sfotografować inne żywe istoty poza gołębiami i samą sobą ;) Poza tym jestem początkująca w dziedzinie fotografii i nie zawsze moje zdjęcia będą na tym samym poziomie :( Ale będę dawać z siebie wszystko aby się rozwijać :D

Jeśli za ciemne zapraszam do 287010 na kalibrację monitorka :P