Zdjęcie dobre. Światła mi nie pasują do instrumentu, ale to kwestia przyzwyczajenia. Jazzowe knajpy w Krakowie nie mają takich scen... Ale to tak na marginesie. Doceniam pracę Autora, bo warunki oświetleniowe były trudne. :{)
swiatla sa nad perkusista, ale jak sie dobrze przyjrzysz do go zobaczysz :) dla mnie to nawet byl plus, ze go prawie nie widac - bardzo mi sie spodobalo oswietlenie talerzy i bebnow; dzieki za Twoja opinie :)
a gdzie jakiś muzyk, braku perkusisty mi , życia i dynamiki w tym. Było by ekstra gdy coś się działo a tak jest samo tło w moich oczach. Wyobrażam sobie dwóch energicznie ustalających coś ludzi chwile przed podniesieniem kotary...swoich wyobrażeń nie oceniam Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
wru :) bardzo dziekuje - to mile
wkońcu moge zagłosowac ...wiec wracam tu....
dziekuje panowie :)
Zdjęcie dobre. Światła mi nie pasują do instrumentu, ale to kwestia przyzwyczajenia. Jazzowe knajpy w Krakowie nie mają takich scen... Ale to tak na marginesie. Doceniam pracę Autora, bo warunki oświetleniowe były trudne. :{)
teraz już widzę:) jednak dalej mało dynamizmu dla mnie. Zapraszam do wyrażenia opinii na temat moich zdjęć:)
piękne, klimat taki koncertowy
swiatla sa nad perkusista, ale jak sie dobrze przyjrzysz do go zobaczysz :) dla mnie to nawet byl plus, ze go prawie nie widac - bardzo mi sie spodobalo oswietlenie talerzy i bebnow; dzieki za Twoja opinie :)
a gdzie jakiś muzyk, braku perkusisty mi , życia i dynamiki w tym. Było by ekstra gdy coś się działo a tak jest samo tło w moich oczach. Wyobrażam sobie dwóch energicznie ustalających coś ludzi chwile przed podniesieniem kotary...swoich wyobrażeń nie oceniam Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
ale o co chodzi??
hmmm...mmmh