wiesz, ja się z tobą bawię jak z moim szczeniakiem, wyrywam mu skarpetkę, on się irytuje, rzuca. trochę spokojniej, bo ja się cały czas śmieje , myślałam, że ty też masz ubaw, ale widzę, że ty jakos tak na zabój o tą skarpetke. miłych świąt.
Jezys kocha Cie dziewczyno, czekam na dalsze objawy Twej frustracji, najlepiej leć na moje folio i daj mi po "słabym" zwłaszcza w serii "AcO? NIWWOLNO?",przynajmniej bedzie smiesznie. Masz rację: nie ogarniam Twojej Sztuki, nie jestem na Twoim poziomie. Sęk w tym, że Twój poziom już dawno osiągnąłem i bunt młodzieńczy mam od 20 lat za sobą.
czekalem kiedy sie odezwiesz strumny..., koledzy z roku? a moze strumny i kambodzanin to jedna i ta sama osoba?:) podobne odzywki, podobna agresja... Tobie tez życze wszystkiego najlepszego, zwłaszcza milosci do ludzi i nie obrazania ich niepotrzebnie
toastor: daj spokój, kambodżanin jest w ASP i ma dobre opinie u profesorów, więc wie lepiej. Tak jak napisałem ponizej: Nikifor i H. Rousseau nie mieli dyplomów, wiec to nie są artyści.
heh..... piekne wiec. juz sie zachwycam. a i mam dla ciebie wernisaz. calkiem nowy wymiar sztuki. jak najbardziej abstrakcyjnej. zamknij oczy - a kiedy je zamkniesz ... to czarne co widzisz.... to tak wlasnie wyglada moje dzielo. piekne no nie. PIEKNE NO NIE? ............................... ale nie oczekuje od ciebie ze to zrozumiesz, w koncu to sztuka abstrakcyjna. ehh...... widze ze lubisz ideologie dorabiac na poczekaniu... heh nauczenie sie czegos o sztuce na asp to nie wszystko, powinienes tez pomyslec o tym ze nie kazdy nie uznaje koncepcji i zalozenia "dziela sztuki" tak jak ty, jak mi sie wydaje... heh
nie rozumiesz tego co chcę Ci przekazać (a mam dobre intencje), nie czytasz i nierozumiesz własnych komentarzy, ASP nic tu nie pomogło, jedyne czego konstruktywnego sie dowiedziałem to fakt, że dzieli nas okolo 20 lat różnicy, jesteś agresywny(wna), jesteś samotny(na), życzę Ci nadal sukcesów i prawdziwego dystansu...
ludzie wyjdźcie z ciasnych ram cyfrowych zabawek!!! abstrakcja jest mistrzem, trzeba tylko mieć wyobraźnię i odwagę :) a pocztówki... są w każdym kiosku... pzdr
ale ma ci spośród miliona pudełek puzzli wysegregować te z myszką miki, z reszte pokazać jako dowód mojej teorii? nie wiem na co mam ci odpowiedzieć. może jakiś konkret, będzie łatwiej.
dzieci lubią sztukę figuratywną, potem z wiekiem i obeznaniem człowiek dochodzi do rozumienia abstrakcji. abstrakcja niczego nie przedstawia, tak więc ją też zdyskredytujecie?
podobnie jak inne, fotka do niczego - niczego nie przedstawia, niczego nie niesie. zero po prostu a nie zadne wielkie dzielo jak ci sie wydaje panie wielki artysto
ponownie cię uwrażliwiam na skromność w wydawaniu sądów na tematy niedostepne twojemu pojmowaniu .prezentujesz na forum publicznym obrazki z puzzli. tymczasem znam swoja wartość potwierdzoną niezwykle pozytywnymi opiniami moich profesorów z asp. przepraszam za mój brak skromności , ale twoja duma z popełnionych przez ciebie pocztówek sprowokowała mnie do tego.
Stwierdzam ponownie: ZERO, zwłaszcza, że pierwsze bardzo mi się podobało. Fotografia "artystyczna" jest podobna w materii do muzyki, tzn między "wizją artystyczną" a nieudanym, nie mówiącym niczego "eksperymentem" jest bardzo cienka granica. I nie kombinuj z terminem "sytuacja estetyczna", jeno porównaj to zdjęcie np. z okladką "Kaleidoscope" Siouxie & The Banshees albo "Gilted Eternity" Loop (to juz b. luźne skojarzenie). NIE WYWAŻA SIĘ OTWARTYCH DRZWI. Życzę Ci Wesolych Świąt, duzo sukcesów i wiekszego dystansu do własnej twórczości.
cięzej jest wygenerować taką sytuację estetyczną, niz zrobić proste pstryk przy strumyczku, pieter. Życzę otrzeźwienia i doceniania wkładu pracy w kreowaniu własnej wizji fotografii artystycznej.
niet
komuś się palec omsknął na wybitne?...
przecież tu trza "wybitne" wcisnąć
Wszystkie dzieci nasze sa. Borys Kasia. Szatan.
nie histeryzuj, niemniej dziekuję za zyczenia:)
wiesz, ja się z tobą bawię jak z moim szczeniakiem, wyrywam mu skarpetkę, on się irytuje, rzuca. trochę spokojniej, bo ja się cały czas śmieje , myślałam, że ty też masz ubaw, ale widzę, że ty jakos tak na zabój o tą skarpetke. miłych świąt.
he he, bawie sie coraz lepiej... opowiedz o tym swoim profesorom na ASP, moze cie do "prerafaelitów" zaliczą
ale ja takie piękne widoczki po pierwszej komunii robiłam, aparat dostałam i o franciszku mi dużo katechetka opowiadała.
Jezys kocha Cie dziewczyno, czekam na dalsze objawy Twej frustracji, najlepiej leć na moje folio i daj mi po "słabym" zwłaszcza w serii "AcO? NIWWOLNO?",przynajmniej bedzie smiesznie. Masz rację: nie ogarniam Twojej Sztuki, nie jestem na Twoim poziomie. Sęk w tym, że Twój poziom już dawno osiągnąłem i bunt młodzieńczy mam od 20 lat za sobą.
zginiesz zanim ci mamusia poda pasztecik
właśnie, artysto
biada szaleńcom
czekalem kiedy sie odezwiesz strumny..., koledzy z roku? a moze strumny i kambodzanin to jedna i ta sama osoba?:) podobne odzywki, podobna agresja... Tobie tez życze wszystkiego najlepszego, zwłaszcza milosci do ludzi i nie obrazania ich niepotrzebnie
Peiter, pewno jak biegałeś po zagajniku to złapałeś kleszcza. przykra sprawa w przykrym miejscu.
toastor: daj spokój, kambodżanin jest w ASP i ma dobre opinie u profesorów, więc wie lepiej. Tak jak napisałem ponizej: Nikifor i H. Rousseau nie mieli dyplomów, wiec to nie są artyści.
aha. pytasz jak zdyskredytuję twoją abstrakcję? o tak : JEST BRZYDKA.
heh..... piekne wiec. juz sie zachwycam. a i mam dla ciebie wernisaz. calkiem nowy wymiar sztuki. jak najbardziej abstrakcyjnej. zamknij oczy - a kiedy je zamkniesz ... to czarne co widzisz.... to tak wlasnie wyglada moje dzielo. piekne no nie. PIEKNE NO NIE? ............................... ale nie oczekuje od ciebie ze to zrozumiesz, w koncu to sztuka abstrakcyjna. ehh...... widze ze lubisz ideologie dorabiac na poczekaniu... heh nauczenie sie czegos o sztuce na asp to nie wszystko, powinienes tez pomyslec o tym ze nie kazdy nie uznaje koncepcji i zalozenia "dziela sztuki" tak jak ty, jak mi sie wydaje... heh
nie rozumiesz tego co chcę Ci przekazać (a mam dobre intencje), nie czytasz i nierozumiesz własnych komentarzy, ASP nic tu nie pomogło, jedyne czego konstruktywnego sie dowiedziałem to fakt, że dzieli nas okolo 20 lat różnicy, jesteś agresywny(wna), jesteś samotny(na), życzę Ci nadal sukcesów i prawdziwego dystansu...
ludzie wyjdźcie z ciasnych ram cyfrowych zabawek!!! abstrakcja jest mistrzem, trzeba tylko mieć wyobraźnię i odwagę :) a pocztówki... są w każdym kiosku... pzdr
ale ma ci spośród miliona pudełek puzzli wysegregować te z myszką miki, z reszte pokazać jako dowód mojej teorii? nie wiem na co mam ci odpowiedzieć. może jakiś konkret, będzie łatwiej.
zadałem Ci nieco niżej kilka pytań, jako amator jestem ciekaw odpowiedzi
Alez Wodzu, sily juz nie mam... ;))))
no właśnie, nie za bystry jesteś. toastor zarzuca, że nie przedstawia, a ja mówię, że nie musi przedstawiać, już?
zmiana tematu czy brak argumentów na uzasadnienie komentarza? pozdrawiam
dzieci lubią sztukę figuratywną, potem z wiekiem i obeznaniem człowiek dochodzi do rozumienia abstrakcji. abstrakcja niczego nie przedstawia, tak więc ją też zdyskredytujecie?
podobnie jak inne, fotka do niczego - niczego nie przedstawia, niczego nie niesie. zero po prostu a nie zadne wielkie dzielo jak ci sie wydaje panie wielki artysto
do Nikifora to chyba ci daleko.
ucieta ręka a oczy modelki nieostre. ponadto bardzo mi sie nie podoba to co wystaje zza jej pleców
czy Nikofor konczył ASP?, albo Celnik Rousseau?
Masz te puzzle? To zarzuć mi plagiat, he he.
Gdzie widzisz moja dumę? ASP? A co to ma do rzeczy?
ponownie cię uwrażliwiam na skromność w wydawaniu sądów na tematy niedostepne twojemu pojmowaniu .prezentujesz na forum publicznym obrazki z puzzli. tymczasem znam swoja wartość potwierdzoną niezwykle pozytywnymi opiniami moich profesorów z asp. przepraszam za mój brak skromności , ale twoja duma z popełnionych przez ciebie pocztówek sprowokowała mnie do tego.
Stwierdzam ponownie: ZERO, zwłaszcza, że pierwsze bardzo mi się podobało. Fotografia "artystyczna" jest podobna w materii do muzyki, tzn między "wizją artystyczną" a nieudanym, nie mówiącym niczego "eksperymentem" jest bardzo cienka granica. I nie kombinuj z terminem "sytuacja estetyczna", jeno porównaj to zdjęcie np. z okladką "Kaleidoscope" Siouxie & The Banshees albo "Gilted Eternity" Loop (to juz b. luźne skojarzenie). NIE WYWAŻA SIĘ OTWARTYCH DRZWI. Życzę Ci Wesolych Świąt, duzo sukcesów i wiekszego dystansu do własnej twórczości.
cięzej jest wygenerować taką sytuację estetyczną, niz zrobić proste pstryk przy strumyczku, pieter. Życzę otrzeźwienia i doceniania wkładu pracy w kreowaniu własnej wizji fotografii artystycznej.
z przykrością stwierdzam: ZERO
dzidek mówił, ze danonki dają niezłą jazdę.
i na kulfona uważaj, bo dzidek jeździ ratrakiem.
szczescie rzecz ulotna, uwazaj na siebie ;)
kus kus mi wypadł z buzi na ceratę. ze szczęścia źle trawię.
juz wiem dlaczego zwrociles uwage na moja fotke ;)
serce mi wali, jak wtedy gdy bartek i jacek zdjeli mi siłą kompielówki na basenie i uciekli pod natryski.
o zesz w teke.