RychoOprycho-to był zamysł technologiczny, co ? :)
Peiter-no niestety nie...pomimo tego że pralka Frania wykorzystywana była do najprzeróżniejszych, w tym poligraficznych, celów to z tego zdjęcia jednoznacznie wynika że Pani po prostu...pierze :) a "bardzo leciwy skaner" znaczy nic innego jak "odbitka skanowana przy użyciu bardzo leciwego skanera" :)
Pozdrawiam
Piękne zdjęcie! A co do samego zajęcia... Kiedyś się kręciło ręcznie i... narzekało. Dziś kręcą automaty, a nasze panie (i my) zapychamy do siłowini (nomen-omen!), wypompujemy się i... narzekamy...! Kwestia spojrzenia! :))))) pzdr.
RychoOprycho-to był zamysł technologiczny, co ? :) Peiter-no niestety nie...pomimo tego że pralka Frania wykorzystywana była do najprzeróżniejszych, w tym poligraficznych, celów to z tego zdjęcia jednoznacznie wynika że Pani po prostu...pierze :) a "bardzo leciwy skaner" znaczy nic innego jak "odbitka skanowana przy użyciu bardzo leciwego skanera" :) Pozdrawiam
pani przy obsłudze skanera, jak wnioskuję z objaśnień Autora
Kręciło się bez narzekania - bo to było lepsze od wyrzymania ręcznego
:) swietne, przypominaja sie dawne czasy
he he..dawne czasy.....:)
Piękne zdjęcie! A co do samego zajęcia... Kiedyś się kręciło ręcznie i... narzekało. Dziś kręcą automaty, a nasze panie (i my) zapychamy do siłowini (nomen-omen!), wypompujemy się i... narzekamy...! Kwestia spojrzenia! :))))) pzdr.