wlew paliwa pod tablicą rejestracyjną ... to był bajer ... codziennie w drodze do pracy mijam takiego ...wyróżnia się i zwraca uwagę ... nota bene poprzednie modele były jeszcze ładniejsze a zwłąszcza te moskwicze-ople przywiezione z niemiec ... pozdrawiam
Model przed tym na zdjęciu był nie do zdarcia - jak lodówki Saratow wysokie na niecały metr a ważące ponad 100 kg.
wlew paliwa pod tablicą rejestracyjną ... to był bajer ... codziennie w drodze do pracy mijam takiego ...wyróżnia się i zwraca uwagę ... nota bene poprzednie modele były jeszcze ładniejsze a zwłąszcza te moskwicze-ople przywiezione z niemiec ... pozdrawiam
... :)
Moskwicz? Ja nie znaju...
oj daleko... moskwicz?
Pamięta ktoś tę super markę?
czad!!