Tutaj trzeba "wyjąć" kota poprzez długi obiektyw i małą głębię ostrości. Gdy rozmyjesz pierwszy plan i tło - zdjęcie nabierze innego wyglądu, a tak oglada się wszystko jak jedną płaszczyznę, jeden kolor. Brak jest punktu zaczepienia dla oka.Pozdrawiam. :-)))
drugiej warstwy płynącej chociażby z historii ruin nie widać, atmosfera leniwego popołudnia w oczekiwaniu na smakołyk od turystów aczkolwiek położony gdzieś poza kadrem (i to jet najbardziej intrygujące) zniewala resztki świetności starożytnych - można tu skontrastować pop-turytów ze świętym kotem i wyzwolić niejasne emocje związane z przemijalnością, skąd przychodzimy - kim jesteśmy - dokąd zmierzamy, ja bym dodał jescze czy nasze nazwisko napiszą bezbłędnie w gazetach - 15 minut sławy - i czeka nas los ruin lub zapomnienia
Macie rację, przesadziliśmy trochę z tą wymianą poglądów. Dlatego ja już się pożegnam i dam wam odetchnąć. Ale i tak sądze, że jabłecznik jest troszkę za bardzo kostyczny, tym bardziej, że nie umieścił tu żadnego swojego zdjęcia. Rundy 10 koniec :-) Dobranoc wszystkim.
Nie , ale pamiętam jak mnie atakowano i jak ja byłem ciekaw opinii o moich fotkach . Dzisiaj wiem ze nie miałem racjii , a plenerek jest plenerkiem , jeśli będziesz miała wolny czas i ochote na wspólne fotografowanie to daj znac .
Dziękuję Mirku za obronę, ale dla mnie cenne są wszystkie uwagi. Nie uwazam tego zdjęcia za coś nadzwyczajnego, ale jest jednym z pierwszych, stąd moja ciekawość. Mam jednak nadzieję, że nie wstawiasz się za mną z powodu tego pleneru ;-)
Szarlotko - co za sztywność "zanotować więcej niż to, że kot usiadł na kamieniu". Jak to strasznie brzmi. Zdjęcia to nie zeszyt. To okno na duszę fotografującego. Jest jak palimpsest - ma kilka warstw i tylko od Ciebie zalezy, czy dojrzysz je wszystkie, czy tylko jedną z nich.
droga sarno1978 - wybacz nie ma posągowej figury tylko wygląda jakby spędzał laniwe popołudnie wśród turystów, a twoje uczucia nie zostały przelane na obraz, wydajesz się być trochę egzaltowana
Droga szarlotko, nie chciałam uwrażliwiać kota, tylko pokazać moją wrażliwość poprzez jego sfotografowanie. Ustawił się jak posąg i według mnie, była w nim cząstka tych ruin kolumn, na których siedzi. Utożsamiał się z nimi niejako. I to właśnie chciałam ująć - to, co odczuwałam w tej chwili. A to,że ujęłam to w kadr - no cóż, nie miałam innego wyjścia, bo jak można inaczej zrobić zdjęcie? Jeśli chodzi jednak o kompozycję, to masz prawo do jej negacji - nie musi Ci się ona podobać. Chciałabym jednak wiedzieć, jakbyś ją ujął, żeby wycisnąć łzy i u mnie. Dziękuję za opinię i pozdrawiam :-)
drogi crnimo1976 - nie czepiam się fotografii przyrody, ale przy zalewie informacji wizualnej musisz w zdjęciu zanotować coś więcej niż to że kot usiadł na kamieniu
droga sarno1978 - twój w/g ciebie uwrażliwiony kot jest zamknięty w ramkę zdjęcia - czy uważasz według siebie ,że nie jest już piękny, a dla mnie jest zbyt milusi i nie chodzi tu o wyraz mordki tylko brak kompozycji - przy innym kadrze możeby wyciskał łzy
szrlotko - kocham pzyrode i zdjecia z nia zwiazane - tylko take praktycznie ogladam na plfoto, ale tu zdjecia przyrodnicze nie sa w cenie - chyba rozumiesz, dlaczego, bo wiekszosc to ludzi, ktorzy czuja sie artystami (wiekszymi badz mniejszymi - ale sie tak czuja), a artystow przyrodnikow jest malo. Teraz z przyrody liczy sie makro - hymmmm a co za tym idzie dość duża kasa na obiekty (bo żeby było dobre to musi być dobry obiektyw) i kombinatoryka z różnymi takim tam programami. Jak lubisz fotografie przyrodnicza - bo ja o innej nie rozmawiam, bo na tamtej sie nie znam, to poogladaj zdjecia pana Puchalskiego był daltonistą - ale te zdjecia były czyste, choć nie perfekcyjne jak na dzień dzisiejszy - ale ja sie nimi zachwycam i bede zachwycac
Mirku, dziękuję za propozycję, ale teraz jestem już nieco zmeczona. Miło było cię poznac, choć nadal mnie ciekawi twoje zdanie na temat mojego skromnego zdjęcia :-)
Nie uważasz szarlotko, że wrażliwość z przemyślaną czystą formą się nieco kłóci? Wrażliwość to sprawa duszy i ...ciała, to, jak go odczuwamy, jak nas on dotyka. A jak w czystej formie możesz umieścić wrażliwość? Jak możesz ją wykadrować, ująć w sztywne ramy? Nawet, jesli Ci się to uda, to nie będzie to już wrażliwość, tylko jej blady cień.
drogi crimo1976 - jeśli nie strzelasz 500 zdjęć na godzinę jak robią to teraz w national geografic do fotoreportażu to jak masz szczęście nacisnąć migawkę w tym jednym i tylko tym odpowiednim momencie o którym ty zadecydowałeś to masz coś co przetrwa dłużej niż 15 minut na plfoto - i jeśli się spóźnisz to już tego lepiej nie rób tylko myśl o następnym zdjęciu (proponuje przestudiować zdjęcia które powstały przed pojawieniem się automatycznych kamer)
oki - a co powiesz o zdjęciach z przypadku, które często stają sie najlepszymi w portfolio? w takim przypadku niczego sie nie ogarnia i niczemu sie nie che zaradzic - tylko automatycznie pstryka - bo właśnie ta chwila te moment, ten chaos, to zamieszanie................
drogi crnimo1976 - nie ma wrażliwości bez przemyślanej formy na samym początku bo ty jesteś kreatorem i opanowujesz w kadrze, obrazie, grafice chaotyczną rzeczywistość i jeśli osiągniesz maximum wyrazu przy minimum środków to jest czysta forma - przynajmniej dla mnie
bardzo mi miło Mirku, a co powiesz o moim zdjęciu? To dopiero drugie tutaj umieszczone. Jestem najbardziej poczatkującą z najbardziej początkujących. A pstrykam sobie na niezniszczalnym i nieobliczalnym (jeśli chodzi o efekt) zenicie :-)
droga sarno1978 tu można przytoczyć lub przeczytać -Witkacego, trochę Platona, płótna Mondriana, kompozycje Kandińskiego, no i generalnie Malewicza itd....
i nie wróci więcej :) taran!. Ja jeszcze nie widziałem. ciekawa pozycja kota. Lecz ja bym ykadrował, z lewej strony przyciął ten kamol, aby kot byl z lewej strony - wtedy było by cieawsze - ale jet to moje zdanie :)
Mój 44246 jest z Hiszpanii. Do Efezu miał daleko.
44246 ta fotka jest prawie taka sama,tylko inne miejsce
byłem ostatnio na zamku - raczej jego ruinach - gryf- tam porządku strzeże żmija.-:)
za kota...choc skojarzenie z sarna moze byc mylace...:)
właśnie o taki bałagan mi chodziło Dominiku :-)
dziękuję Krzysiu - skorzystam z porady na pewno :-) Ja równiez pozdrawiam, dobranoc :-)
Tutaj trzeba "wyjąć" kota poprzez długi obiektyw i małą głębię ostrości. Gdy rozmyjesz pierwszy plan i tło - zdjęcie nabierze innego wyglądu, a tak oglada się wszystko jak jedną płaszczyznę, jeden kolor. Brak jest punktu zaczepienia dla oka.Pozdrawiam. :-)))
Dziekuję za, mimo wszystko, miłą rozmowę szarlotko - czy raczej Piotrze. Dobranoc :-)
ok miłej zbawy - szarlotka
drugiej warstwy płynącej chociażby z historii ruin nie widać, atmosfera leniwego popołudnia w oczekiwaniu na smakołyk od turystów aczkolwiek położony gdzieś poza kadrem (i to jet najbardziej intrygujące) zniewala resztki świetności starożytnych - można tu skontrastować pop-turytów ze świętym kotem i wyzwolić niejasne emocje związane z przemijalnością, skąd przychodzimy - kim jesteśmy - dokąd zmierzamy, ja bym dodał jescze czy nasze nazwisko napiszą bezbłędnie w gazetach - 15 minut sławy - i czeka nas los ruin lub zapomnienia
Wlasnie wysłałem Ci maila :)))
Ps. Mirku, dziękuję za propozycję, być może kiedyś skorzystam i czegoś się nauczę przy okazji wspólnego fotografowania. Czy na gg można Cię spotkać?
Macie rację, przesadziliśmy trochę z tą wymianą poglądów. Dlatego ja już się pożegnam i dam wam odetchnąć. Ale i tak sądze, że jabłecznik jest troszkę za bardzo kostyczny, tym bardziej, że nie umieścił tu żadnego swojego zdjęcia. Rundy 10 koniec :-) Dobranoc wszystkim.
Nie , ale pamiętam jak mnie atakowano i jak ja byłem ciekaw opinii o moich fotkach . Dzisiaj wiem ze nie miałem racjii , a plenerek jest plenerkiem , jeśli będziesz miała wolny czas i ochote na wspólne fotografowanie to daj znac .
Dziękuję Mirku za obronę, ale dla mnie cenne są wszystkie uwagi. Nie uwazam tego zdjęcia za coś nadzwyczajnego, ale jest jednym z pierwszych, stąd moja ciekawość. Mam jednak nadzieję, że nie wstawiasz się za mną z powodu tego pleneru ;-)
Sarna dodaj , moim zdaniem :))))
RUNDA 10 : ) BANG : )))))))))))))))))
Szarlotko - co za sztywność "zanotować więcej niż to, że kot usiadł na kamieniu". Jak to strasznie brzmi. Zdjęcia to nie zeszyt. To okno na duszę fotografującego. Jest jak palimpsest - ma kilka warstw i tylko od Ciebie zalezy, czy dojrzysz je wszystkie, czy tylko jedną z nich.
Piotrek już przestań dobijać tą dziewczynę :((((
droga sarno1978 - wybacz nie ma posągowej figury tylko wygląda jakby spędzał laniwe popołudnie wśród turystów, a twoje uczucia nie zostały przelane na obraz, wydajesz się być trochę egzaltowana
Ja o pierwsze moje zdjęcia też walczyłem jak lew , dzisiaj przyznaje racje tym którzy je krytykowali :)))
Droga szarlotko, nie chciałam uwrażliwiać kota, tylko pokazać moją wrażliwość poprzez jego sfotografowanie. Ustawił się jak posąg i według mnie, była w nim cząstka tych ruin kolumn, na których siedzi. Utożsamiał się z nimi niejako. I to właśnie chciałam ująć - to, co odczuwałam w tej chwili. A to,że ujęłam to w kadr - no cóż, nie miałam innego wyjścia, bo jak można inaczej zrobić zdjęcie? Jeśli chodzi jednak o kompozycję, to masz prawo do jej negacji - nie musi Ci się ona podobać. Chciałabym jednak wiedzieć, jakbyś ją ujął, żeby wycisnąć łzy i u mnie. Dziękuję za opinię i pozdrawiam :-)
Nie mam zdania na temat Twojego zdjęcia , uważam że po miesiącu na Plfoto sama stwierdzisz ze nie jest najlepsze . Propozycję podtrzymuje :)))
drogi crnimo1976 - nie czepiam się fotografii przyrody, ale przy zalewie informacji wizualnej musisz w zdjęciu zanotować coś więcej niż to że kot usiadł na kamieniu
droga sarno1978 - twój w/g ciebie uwrażliwiony kot jest zamknięty w ramkę zdjęcia - czy uważasz według siebie ,że nie jest już piękny, a dla mnie jest zbyt milusi i nie chodzi tu o wyraz mordki tylko brak kompozycji - przy innym kadrze możeby wyciskał łzy
szrlotko - kocham pzyrode i zdjecia z nia zwiazane - tylko take praktycznie ogladam na plfoto, ale tu zdjecia przyrodnicze nie sa w cenie - chyba rozumiesz, dlaczego, bo wiekszosc to ludzi, ktorzy czuja sie artystami (wiekszymi badz mniejszymi - ale sie tak czuja), a artystow przyrodnikow jest malo. Teraz z przyrody liczy sie makro - hymmmm a co za tym idzie dość duża kasa na obiekty (bo żeby było dobre to musi być dobry obiektyw) i kombinatoryka z różnymi takim tam programami. Jak lubisz fotografie przyrodnicza - bo ja o innej nie rozmawiam, bo na tamtej sie nie znam, to poogladaj zdjecia pana Puchalskiego był daltonistą - ale te zdjecia były czyste, choć nie perfekcyjne jak na dzień dzisiejszy - ale ja sie nimi zachwycam i bede zachwycac
Mirku, dziękuję za propozycję, ale teraz jestem już nieco zmeczona. Miło było cię poznac, choć nadal mnie ciekawi twoje zdanie na temat mojego skromnego zdjęcia :-)
Nie uważasz szarlotko, że wrażliwość z przemyślaną czystą formą się nieco kłóci? Wrażliwość to sprawa duszy i ...ciała, to, jak go odczuwamy, jak nas on dotyka. A jak w czystej formie możesz umieścić wrażliwość? Jak możesz ją wykadrować, ująć w sztywne ramy? Nawet, jesli Ci się to uda, to nie będzie to już wrażliwość, tylko jej blady cień.
drogi crimo1976 - jeśli nie strzelasz 500 zdjęć na godzinę jak robią to teraz w national geografic do fotoreportażu to jak masz szczęście nacisnąć migawkę w tym jednym i tylko tym odpowiednim momencie o którym ty zadecydowałeś to masz coś co przetrwa dłużej niż 15 minut na plfoto - i jeśli się spóźnisz to już tego lepiej nie rób tylko myśl o następnym zdjęciu (proponuje przestudiować zdjęcia które powstały przed pojawieniem się automatycznych kamer)
a jaka jest toim czysta forma - kota?? dla przykładu - nie czepiam sie ale chce zrozumiec tok rozumowania, bo go jeszcze nie lapie
oki - a co powiesz o zdjęciach z przypadku, które często stają sie najlepszymi w portfolio? w takim przypadku niczego sie nie ogarnia i niczemu sie nie che zaradzic - tylko automatycznie pstryka - bo właśnie ta chwila te moment, ten chaos, to zamieszanie................
niestety to nie jest czysta forma kota
Proponuje wycieczke po Plfoto .
drogi crnimo1976 - nie ma wrażliwości bez przemyślanej formy na samym początku bo ty jesteś kreatorem i opanowujesz w kadrze, obrazie, grafice chaotyczną rzeczywistość i jeśli osiągniesz maximum wyrazu przy minimum środków to jest czysta forma - przynajmniej dla mnie
bardzo mi miło Mirku, a co powiesz o moim zdjęciu? To dopiero drugie tutaj umieszczone. Jestem najbardziej poczatkującą z najbardziej początkujących. A pstrykam sobie na niezniszczalnym i nieobliczalnym (jeśli chodzi o efekt) zenicie :-)
:) hym lapsus w pisaniu, inni mówią kacza w pisaniu, a ja zjadanie lierek - co i Tobie sie zdażyło
Z Mirkiem Szponarem , fotografem amatorem :)))
a z kim mam przyjemność? (do mirka)
No to rozumiem że z plenerku nici :((((
wiesz szarlotko, mimo odmiennych zdań wydajesz mi się miłym jabłecznikiem - poza tym ja bardzo lubię szarlotkę :-)
rzeczywiście o rażliwości nie pisał
hymmm - Witkacy pisał o czystej rażliwości??
Sarenko proponuje wspólny plenerek we Wrocławiu :)))
droga sarno1978 możesz mnie nazwać również jabolem - ale i tak to nie ma znaczenia w ogólnym rozrachunku
droga sarno1978 tu można przytoczyć lub przeczytać -Witkacego, trochę Platona, płótna Mondriana, kompozycje Kandińskiego, no i generalnie Malewicza itd....
czy raczej jabłeczniku :-)
a czym według ciebie jest czysta forma szarlotko?
słowo wrażliwość łączy się u mnie z czystą formą - droga sarno1978
to kot Turecki - a szkoda ze nie żydowski - świetnie by spełniał swoją rolę w mosadzie :)
według mnie ma znaczenie, ale wiem już, że jesteś mężczyzną, bo za mało jest w tobie wrażliwości, a może się mylę...:-)
tadam, nie słyszałeś o maskowaniu się zwierząt?
sarno1978 płeć nie ma znaczenia - unisex -
Nie szarlotka to kobieta, znudzona życiem - szukająca wyładowania atmosferycznego :) hehe
kot co przybral barwe cegiel...
szarlotka, ty chyba jestes jenak mężczyzną, prawda?
może i było, może i nie ...ale nie napisałeś tadam, co o nim myślisz :-)
sory - tadam :):) hehe
i nie wróci więcej :) taran!. Ja jeszcze nie widziałem. ciekawa pozycja kota. Lecz ja bym ykadrował, z lewej strony przyciął ten kamol, aby kot byl z lewej strony - wtedy było by cieawsze - ale jet to moje zdanie :)
takie słodkie , takie kobiece...
to juz chyba bylo